Crestani zastąpi Ricciego w DPR w serii GP2

Ricci stracił posadę pomimo odniesienia pierwszego zwycięstwa w GP2 na Węgrzech
25.08.1021:33
Marek Roczniak
2171wyświetlenia

O dużym pechu może mówić Giacomo Ricci, który świeżo po odniesieniu swojego pierwszego zwycięstwa w serii GP2 w sprincie na torze Hungaroring, stracił posadę w zespole DPR. Jego miejsce zajmie inny włoski kierowca - Fabrizio Crestani.

Szkoda, że stało się to przed moim ulubionym torem i po odniesieniu pierwszego zwycięstwa w GP2 - powiedział Ricci serwisowi Italiaracing.net. Nie mogę jednak narzekać, ponieważ zespół DPR wspierał mnie do uzyskania rezultatów, jakie jeszcze kilka miesięcy temu były nie do pomyślenia. Będę obecny w Spa, ale jako turysta, aczkolwiek wezmę ze sobą kask i kombinezon, gdyby w ostatniej chwili zwolniło się jakieś miejsce.

O tym, że nie poprowadzi w Belgii białej Dallary zespołu DPR, Ricci dowiedział się w poniedziałek. Próbował wówczas zorientować się, czy miałby szansę wskoczyć na miejsce Alberto Valerio w zespole Coloni, jednak pojawił się Alvaro Parente z niezbędnym budżetem i włoska stajnia wybrała Portugalczyka. Ostatnią szansą dla Ricciego na start na torze Spa-Francorchamps mogłoby być zastąpienie Julesa Bianchiego w ART Grand Prix, ale wszystko wskazuje na to, że Francuz powróci do rywalizacji już w ten weekend po tym, jak w ostatnich dniach w ramach Akademii Ferrari przejechał na torze Fiorano pierwsze okrążenia od swojego wypadku.

Crestani prowadził już bolid GP2 - wystartował w dziewięciu rundach Asia Series w sezonie 2008/09 z zespołem Ocean Racing, nie zdobywając jednak ani jednego punktu. W tym roku wystartował także w czterech wyścigach Auto GP z zespołem DAMS, ale również bez większych sukcesów.

Źródło: Italiaracing.net

KOMENTARZE

6
yaper
27.08.2010 02:21
Kasa misiu, kasa :/ Ricci ładnie śmigał w DPR, dużo lepiej od faworyzowanego pupilka tatusia, Hercka. Oby Włoch znalazł sobie miejsce na sezon 2011, bo zasługuje na lepszy team. DPR pewnie po tym sezonie się rozleci... i dobrze, bo takimi zagrywkami jak ta stracili sobie moją sympatię. A trzymałem za nich mocno i każdy sukces Ricciego i Hercka wywoływał uśmiech na mojej twarzy.
Kamikadze2000
27.08.2010 10:47
@Saso - tu chodzi o kasę!!! ;p
Saso
26.08.2010 01:18
Nie pojmuję rozumowania DPR, to jak HRT które za Chandhoka dało żenująco słabego Yamamoto.
Kamikadze2000
25.08.2010 08:39
Tak jak napisał @mbq - tu chodzi o kasę. ;)
BARBP
25.08.2010 08:35
Widocznie DPR chce koniecznie stracić wysokie 6 miejsce w klas. zespołowej. Nie sądzę żeby Crestani nagle wsiadł do bolidu GP2 i zajął przyzwoite miejsce tym bardziej że bolid DPR spisuje się dobrze na wybranych torach. Szkoda Ricciego bo miał kilka dobrych wyścigów i miejsc w kwal. i czołowa "10" w klas. gen. była możliwa.
mbg
25.08.2010 07:57
to już tradycja w DPR że Ricci zaczyna sezon i przedwcześnie go kończy :). W 2008 przejechał 4 wyścigi, 2009 - 7, 2010 - 14. DPR niestety to zespół trup. Ojciec Hercka tylko po to trzyma go przy życiu by syn mógł kontynuować starty. Crestani widocznie sypną większą sumką.