Webber: Monza nie będzie łatwa dla Red Bulla

Mark Webber nie wyklucza szans na dobry rezultat podczas zbliżającego się weekendu, pomimo faktu, że Monza najprawdopodobniej nie będzie idealnie pasowała bolidowi Red Bull RB6.

Po tym jak stało się jasne, iż posiadają najbardziej konkurencyjny bolid w tym sezonie, dominacja Red Bulla nieco zmniejszyła się na długich prostych Spa-Francorchamps, gdzie Webber finiszował na drugiej pozycji i stracił prowadzenie w mistrzostwach na rzecz Lewisa Hamiltona.

Na bardzo szybkim torze Monza silniki Renault prawdopodobnie będą odstawały jeszcze bardziej, a szef zespołu Christian Horner przewiduje trudny weekend dla Red Bulla. Jednakże Webber powiedział: Myślę, że możemy dobrze się spisać na Monzie, pomimo że możemy mieć tutaj nieco większą konkurencję, niż zwykle.

Zdaniem Australijczyka, tym dodatkowym rywalem będzie zespół Force India. Tymczasem niemiecki komentator i były kierowca grand prix - Christian Danner powiedział gazecie Auto Bild Motorsport, że oczekuje, iż Monza w ten weekend będzie terenem Hamiltona. Odnosząc się do pozostałych pięciu wyścigów po Monzy, Danner dodał: Później nadejdzie Red Bull z Webberem.

Jednakże Webber zdobył pole position dwa tygodnie temu na torze Spa, zaprzeczając tym samym przewidywaniom, że RB6 ma niewystarczającą moc silnika na najszybsze tory. Mamy ten sam silnik, co Robert Kubica z Renault, a był on bardzo konkurencyjny w Belgii - powiedział Australijczyk. Czekamy z niecierpliwością na Monzę by zobaczyć, jak nam tam pójdzie.

Źródło: Motorsport.com