Kubica wygrywa ostatnie dwa oesy i kończy rajd na 3 miejscu

W Rallye Antibes Côte d'Azur zwyciężyła załoga Luca Betti/Guido D'Amore (Peugeot 207 S2000)
17.10.1016:13
Marek Roczniak
6751wyświetlenia

Robert Kubica i Jakub Gerber, jadący Renault Clio S1600, zakończyli udział w Rallye Antibes Côte d'Azur w najlepszy z możliwych sposobów, wygrywając w niedzielne popołudnie dwa ostatnie odcinki specjalne, które wchodzą w skład słynnego Rajdu Monte Carlo.

Nie umożliwiło im to co prawda poprawy pozycji w łącznej klasyfikacji rajdu, jednak trzecie miejsce i przegrana tylko z dwoma samochodami z napędem na cztery koła, przy wygraniu w sumie trzech oesów (jednego w sobotę) to z pewnością świetny wynik, który powinien zawstydzić pokonanych kierowców w mocniejszych autach.

W niedzielę rozegrane zostały dwie pętle po trzy odcinki każda. Kubica zajmował na nich kolejno miejsca: 3, 3, 3, 2, 1 i 1. Jak widać ponowny przejazd tej samej trasy podobnie jak wczoraj przynosił coraz szybszą jazdę kierowcy Renault, który tym samym zmniejszył swoją stratę do najbliższego rywala do jednej minuty i 23 sekund (dzień zaczynał ze stratą minuty i 52 sekund).

Rywalem tym ostatecznie okazał się być dotychczasowy lider rajdu Michał Sołowow (Ford Fiesta S2000), który stracił prowadzenie w generalce już po pierwszym z sześciu dzisiejszych oesów na rzecz Luki Bettiego (Peugeot 207 S2000). Włoch utrzymał prowadzenie już do samej mety, odnosząc największy sukces w swojej karierze, jakim jest wygrana w rundzie zaliczanej do rajdowych mistrzostw Europy. Sołowow po słabszym dniu miał na mecie minutę i 12 sekund starty do Bettiego.

Pozostałe polskie załogi, które dojechały do mety - Maciej Oleksowicz/Andrzej Obrębowski (Ford Fiesta S2000) i Szymon Ruta/Sebastian Rozwadowski (Peugeot 207 S2000) zajęły odpowiednio miejsca 5 i 7. Po 10 z 14 odcinków na 20 pozycji plasowała się załoga Łukasz Witas/Michał Kuśnierz (Renault Clio R3), ale z nieznanego powodu nie ukończyła rajdu.

Mam już za sobą kilka rajdów, w których dobrze pojechałem. Tutaj być może konkurencja nie była najmocniejsza, ale i tak cieszę się z wyniku. Nie patrzyliśmy na czasy, bo celem była przede wszystkim dobra zabawa. Mało brakowało, a rajd zakończyłby się dla nas już pierwszego dnia. Na szczęście, skończyło się na stracie czasowej i udało nam się pojechać dalej - powiedział Kubica po zakończeniu rajdu portalowi PIT STOP.

Klasyfikacja końcowa rajdu (Top 10)
Kierowca/pilotNar.SamochódCzas/strata
1Luca Betti/Guido D'AmorePeugeot 207 S20003:02.51,6
1Michał Sołowow/Maciej BaranFord Fiesta S2000+1.12,3
1Robert Kubica/Jakub GerberRenault Clio S1600+2.35,3 (1. A6)
1Antonin Tlustak/Jan SkaloudSkoda Fabia S2000+7.21,4
1Maciej Oleksowicz/Andrzej ObrębowskiFord Fiesta S2000+7.37,3
1Franck Lions/Benjamin VeillasMitsubishi Lancer Evo IX+7.39,6
1Szymon Ruta/Sebastian RozwadowskiPeugeot 207 S2000+8.06,3
1Olivier Burri/Jean-Jacques FerreroSubaru Impreza WRX STI+9.57,2
1Jurij Protasow/Andriej AftanasjewMitsubishi Lancer Evo IX+11.25,4
1Cyril Audirac/Marie CarnevalePeugeot 207 RC+12.32,2 (1. A7)
#[ Pełna klasyfikacja rajdu i wyniki wszystkich oesów ]
Źródło: Autoklub.pl, F1.pl, foto: christoff.w

KOMENTARZE

16
Freeze
17.10.2010 07:23
Właściwie zeszłoroczny Nissan nie bedzie Hołkowi potrzebny. W tym roku startuje w fabrycznym BMW ;]
patgaw
17.10.2010 07:22
wyscigi wyrzymalosciowe go nie interesuja ;p
kumien
17.10.2010 07:16
@Zomo Można się cieszyć tylko ze startu. ME są strasznie słabo obstawione i to dlatego taki przeciętny kierowca jak Sołowow walczy o mistrza. Nie ma co ukrywać, że championat europejski to teraz cień tego co było kiedyś. Poza tym w samym rajdzie chyba było ponad 10 załóg z rajdówkami 4x4. W tym 5 S2000. Nie ma co ukrywać, że Sołek miał szczęście, bo gdyby Robert nie miał 2 kapci, problemów z dyferencjałem to byłby oczko wyżej. Ciekawi mnie teraz wypowiedź Oleksowicza, bo koleś od Roberta dostawał po minutę na niektórych OS. To już jest przepaść jak wąwóz Colorado, zwłaszcza, że jechał Fiestą S2000. Jeden z lepszych aut S2000. Nic tylko czapki z głow :D
SkC
17.10.2010 07:16
Może Robert wystartuje w Rajdzie Dakar :) Nissanem Navarrą???
marios76
17.10.2010 06:59
Wynik świetny, szczere gratulacje za potencjał i możliwości... Ciekaw jestem gdzie to stado krytyków, co pisali tu i nie tylko gdy przydarzały mu się awarie i czasem błędy??? Pozdrawiam ;) I nie ma znaczenia czy asfalt był suchy czy nie, klasy są tak poukładane, że trudno autem niższej kategorii być szybszym niż te z wyższej... Nie jest to niemożiwe, ale chętnie zobaczę Kubicę w czymś mocniejszym:)
Zomo
17.10.2010 06:57
a mnie sie podoba ze 4 polskie zalogi w pierwszej 10 w tym 3 w pierwszej piatce. Szacunek tez wielki dla Pana Solowowa bo piedziesiatka na karku a ogrywa 2x mlodszych od siebie. Brawo!!
christoff.w
17.10.2010 05:36
drajwer- dokladnie.Prowadzacy na zakonczenie rajdu zadal to pytanie i Solowow wlasnie to samo mu powiedzial,czyli ze zly dobor opon bylo przyczyna ze w sumie nie wygral tego rajdu. Co do wystepu ekipy z numerem 40 czyli Łukasza Witasa i Michała Kuśnierza to czekajac na nich by zrobic im zdjecia po prawie godzine zaczalem sie niepokoic i poszedlem do jednego z kierowcow z tylu stawki (ekipa dwoch kobiet z tutejszego regionu) ktora mi powiedziala, ze owszem,wie co sie stalo z polakami...Niestety wypadli z trasy i to podobno porzadnie,ale wiecej szczegolow nie zna.Mam nadzieje ze z nimi wszystko w porzadku? :(
kkacper
17.10.2010 05:27
Gdyby nie te 2 przebite opony byłby 2 biorąc pod uwage że stracił półtorej minuty :(
drajwer
17.10.2010 04:21
Autoklub pisał, że właśnie rano było trochę mokro i Sołowow wziął opony na mokre, a Kubica i Betti sliki, co się okazało lepszym wyborem. To przez to chyba Sołowow tyle stracił
paolo
17.10.2010 04:02
Ja tutaj nie chcę wychwalać ale nie da się inaczej. Jak Rossi próbował w normalnym rajdzie startować to w rowie na dzień dobry wylądował i dał sobie spokój. Później to już tylko ściema o F1 z włoską mafią. A wiadomo jak to się ostatnio skończyło. W końcu szczerze (chyba dzięki nerwom). No w sumie trzeba być supermanem albo niedorozwiniętym żeby po trzydziestce wsiadać do F1. Medialna lala i tyle. Kubica to inna bajka. Gość jest chyba z tytanu. Po tym co przeżył dalej bawi się w rajdy. Ja go chyba bardziej podziwiam za ten wynik niż za wszystkie wyniki w F1. Kto nie wie o co chodzi to niech się dowie bo to co gość wyprawia to jest coś pięknego. Wielkie brawvo!!!
Mexi
17.10.2010 03:23
Co nie zmienia faktu że iluś rywali z A6, A7 czy nawet N4 nie wykorzystało możliwości auta :) Pojechał po prostu kapitalnie!
Nirnroot
17.10.2010 02:52
To jest w sumie jak WRC, ale z silniczkiem 1.6, mniejszą ilością elektroniki i napędem na jedną oś. Warunki w jakich było Antibes były idealne dla ośki - suchy, ciepły asfalt. W innych warunkach Robert nie miałbym szansy na takie rezultaty, ale wykorzystał wszystko na swoją korzyść - czapki z głów!
buczu
17.10.2010 02:42
Ma się nijak. Skorzystaj z google, http://pl.wikipedia.org/wiki/Samoch%C3%B3d_Super_1600
Kara Nocny Cień
17.10.2010 02:35
Jak to sie ma do WRC? to jest cos jak gp2 w F1? czy jeszcze niżej? WRC s2000 s1600 ??
kamarinho1991
17.10.2010 02:30
Ja też poproszę o replay w Korei, bo chcę Kubicę na pudle do cholery!
akkim
17.10.2010 02:22
Ładnie zakończone starty tej niedzieli, poproszę o repeat za tydzień w Korei.