Hamilton otrzymał reprymendę za incydent we wjeździe do pit-lane
Kierowca McLarena przejechał przez białą linię oddzielającą tor od pit-lane
12.11.1017:32
2697wyświetlenia
Lewis Hamilton uniknął kary za incydent w drugiej sesji treningowej na torze Yas Marina we wjeździe do boksów.
Kierowca McLarena, który musi wygrać w ten weekend, aby wykorzystać i tak minimalne szanse na tytuł, zdecydował się w ostatnim momencie na zjazd do boksów po nieporozumieniu z Bruno Senną i przejechał przez białą linię oddzielającą tor od pit-lane, co według ustaleń z dyrektorem wyścigu jest niedozwolone na torze w Abu Zabi.
Senna musiał wykonać unik, kiedy Hamilton nagle zwolnił chcąc zjechać do boksów i dopiero wówczas zorientował się, że Brazylijczyk znajduje się tuż obok niego właśnie po stronie zjazdu do pit-lane. Sędziowie po wysłuchaniu wyjaśnień obydwu kierowców uznali, że Hamilton nie zostanie ukarany - przyznali mu jedynie reprymendę.
Button zapłaci 1000 euro
Tymczasem drugi kierowca McLarena - Jenson Button zapłaci FIA „mandat” w wysokości 1000 euro za przekroczenie limitu prędkości obowiązującego w alei serwisowej o 4,4 km/h podczas drugiej sesji treningowej. Zdarzenie miało miejsce o godzinie 18:01 czasu lokalnego.
Źródło: autosport.com, FIA.com
KOMENTARZE