Williams użyje przejściowego bolidu w Walencji?

Takie informacje podaje magazyn Auto Motor und Sport
18.01.1111:56
Michał Roszczyn
1513wyświetlenia

Prawdopodobnie aż pięć zespołów nie zaprezentuje swoich tegorocznych samochodów na czas pierwszych grupowych testów, które rozpoczną się za równe dwa tygodnie pod Walencją. Takie informacje podaje Auto Motor und Sport, kwestionując inne doniesienia, jakoby ekipy Williams i Lotus miały przybyć pierwszego lutego na tor Ricardo Tormo już z nowymi bolidami.

Według niemieckiego magazynu Williams prawdopodobnie będzie dysponował na teście przejściowym samochodem zamiast nowym FW33, którego prezentacja oczekiwana jest nie wcześniej, niż w drugiej połowie przyszłego miesiąca. Force India już wcześniej poinformowało, że ich nowe dzieło będzie można podziwiać dopiero w Jerez, podczas drugiej sesji testowej.

Tymczasem w przypadku Team Lotus spodziewano się prezentacji bolidu już w Walencji. Niemniej Auto Motor und Sport twierdzi, że malezyjski team, podobnie jak pozostałe debiutanckie ekipy z ubiegłego roku - Virgin i HRT, będzie miał gotowy samochód nawet później od Williamsa i Force India, pomimo bardzo wczesnego przerzucenia swoich zasobów w zeszłym sezonie do prac nad tegoroczną maszyną.

Najwcześniej, bo już 28 stycznia, swój nowy samochód zaprezentuje Ferrari w Maranello, by tego samego dnia przeprowadzić tzw. roll-out na pobliskim torze Fiorano, a kilka dni później przybyć na grupowe testy do Walencji, gdzie w ostatni dzień obecnego miesiąca bolidy ujawnią Sauber i Renault. Rankiem następnego dnia przed garaże na pasie serwisowym hiszpańskiego obiektu wystawione do pierwszych zdjęć zostaną maszyny Mercedesa i Toro Rosso.

Red Bull także planuje debiut RB7 podczas testów w Walencji, lecz oficjalny komunikat odnośnie dokładnej daty prezentacji jest dopiero oczekiwany w najbliższych kilku dniach. McLaren tymczasem ukaże swojego MP4-26 czwartego lutego w Berlinie na życzenie tytularnego sponsora zespołu - firmy Vodafone.

Aktualizacja: Williams potwierdza debiut FW33 podczas testów w Walencji

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

5
jpslotus72
18.01.2011 01:41
@up to też ciekawe - zwykle najpierw gotowe są malowania, a później ostateczna wersja bolidu (przykład Lotus Renault)... Więc "niespodzianki" Williamsa będą ukryte w malowaniach (farba-niewidka a la kameleon)? :) Wiadomo - sponsorzy...
Shaitan
18.01.2011 01:06
Okazało się, że poza ostateczną wersją malowania nowy bolid Williamsa będzie gotowy już na pierwsze testy! Info z twittera J.Noble
vivon
18.01.2011 12:23
@up- no hrt itp raczej zadnych niespodzianek nie ukrywa, wiadomo jak z nimi jest. inaczej sprawa sie ma np z Mclarenem ktory to rzeczywiscie moze cos skrywa, a moze jest tak jak mówią, tego nie wiemy. nie rozumiem Twojej frustracji rentonB... co mieli pokazac R31 juz teraz zebys byl zadowlolony?
jpslotus72
18.01.2011 12:10
Mamy opony przejściowe, dlaczego nie mielibyśmy mieć przejściowych bolidów? Albo to jakaś "epidemia", albo napięte budżety, albo czekają nas naprawdę jakieś - do końca ukrywane - niespodzianki... Albo - albo - albo... Jak to przed sezonem.
rentonB
18.01.2011 11:19
Jak LRGP znowu wyskoczy z R30 podczas prezentacji to zatluke!