Ostatni dzień testów na torach Paul Ricard i Catalunya
25.03.0500:00
915wyświetlenia
Kierowca | Konstruktor | Op. | Czas okr. | Okr. | |
---|---|---|---|---|---|
Czasy uzyskane na torze Paul Ricard | |||||
Heikki Kovalainen | Renault | mic | 1:04.066 | 130 | |
1 | Franck Montagny | Renault | mic | 1:04.477 | 148 |
Czasy uzyskane na torze Catalunya (Barcelona) | |||||
Antonio Pizzonia | Williams BMW | mic | 1:16.051 | 68 | |
1 | Nick Heidfeld | Williams BMW | mic | 1:16.986 | 82 |
Piątek był także ostatnim dniem testów na torze Catalunya w tym tygodniu, w których uczestniczyli już tylko reprezentanci zespołu Williams, kierowca testowy Antonio Pizzonia i Nick Heidfeld. Obaj kierowcy kontynuowali zapoczątkowane wczoraj testy opon Michelin, przeprowadzane na dłuższych dystansach, a także mając do swojej wyłącznej dyspozycji cały tor ćwiczyli na prostej start/meta symulowane starty wyścigu. Panujące dzisiaj warunki pogodowe w tej części Hiszpanii były idealne, umożliwiając stajni z Grove niemal bezproblemowe dokończenie przygotowań do wyścigu o Grand Prix Bahrajnu. Niemal, gdyż pod koniec testów Pizzonia wypadł z toru na dziewiątym zakręcie. Uszkodzenia bolidu FW27 okazały się jednak niezbyt poważne, a kierowca wyszedł z tej kraksy bez szwanku.
Na koniec dla uspokojenia fanów zespołu B.A.R chciałbym zamieścić małe sprostowanie do wczorajszego sprawozdania z testów na torze Paul Ricard. Otóż w czwartek niewielka aktywność Jensona Buttona i Anthony'ego Davidsona była spowodowana tylko i wyłącznie niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Tym niemniej strata Buttona do najszybszego kierowcy prowadzącego także tegoroczny bolid (Montagny) wyniosła blisko dwie sekundy. Tymczasem Jarno Trulli wczorajsze testy zakończył po poślizgu na barierze z opon, jednak mimo to Toyota i tak była zadowolona z zebranych w trakcie dwóch dni testowych danych i powinna być dobrze przygotowana do wyścigu w Bahrajnie.
Źródło: BARHondaF1.com, BMW.WilliamsF1.com, RenaultF1.com, Toyota-F1.com