Stoneman zmuszony do przerwania startów z powodu choroby

U mistrza F2 wykryto raka jądra, jednak lekarze oceniają wysoko szanse na pełne wyleczenie

21.01.1112:08

Marek Roczniak

3185wyświetlenia

Aktualny mistrz Formuły 2 - Dean Stoneman został zmuszony do rezygnacji z tegorocznych startów w Formule Renault 3.5 w zespole ISR u boku Daniela Ricciardo po tym, jak na początku tego tygodnia wykryto u niego raka jądra.

Źródła blisko związane z 20-letnim brytyjskim kierowcą twierdzą, że w opinii lekarzy szanse na całkowite wyleczenie tego typu nowotworu są bardzo wysokie. Proces leczenia ma się rozpocząć bezzwłocznie.

Stoneman zamierza wrócić na tory wyścigowe w momencie, kiedy odzyska pełne zdrowie, jednak obecnie nie da się określić, kiedy może to nastąpić. Rodzina poprosiła o uszanowanie jej prywatności i wstrzymanie się na razie z dalszymi pytaniami.

Źródło: autosport.com

Nowszy Starszy

Tom Dillmann zdobywa mistrzostwo Formuły V8 3.507.11.2016

Podsumowanie weekendu Formuły V8 3.5 w Jerez31.10.2016

Podsumowanie weekendu Formuły V8 3.502.10.2016

Aurelien Panis triumfuje w niedzielnym wyścigu Formuły V8 3.511.09.2016

Vaxiviere dowiózł do mety zwycięstwo na Red Bull Ringu10.09.2016

KOMENTARZE

Kamikadze2000

22.01.2011 10:24

@barteks - we wczesnym stadium jest nawet w 100% wyleczalna, ale w zaawansowanym szanse nie są wysokie. Niestety światowa medycyna, tak jak w przypadku np. AIDS czy chorób neurologicznych, jest słabiutka i bezradna. Miejmy nadzieje, że "wyliże się z tego"!

barteks

21.01.2011 10:40

Szok. Pocieszające jest to, że choroba jest wyleczalna nawet w zaawansowanym stadium.

yaper

21.01.2011 06:13

Smutne, a tak chciałem zobaczyć jak sobie poradzi w porządnej serii, a FR 3.5 z Ricciardo i Vergne na liście startowej za takową uchodzi. Coś pech prześladuje liderów zeszłorocznej F2. Stoneman - choroba, to fakt i tego nie da się przeskoczyć, ale co z synalkiem tatusia: Palmerem? Początkowo był zgłoszony do GP2, a później został wyparty przez innych kierowców. Nie ukrywam, że się z tego powodu cieszę. Widać było, że koneksje ojca robiły różnicę w rozwoju jego kariery.

Qooler

21.01.2011 02:14

Dean, dzisiaj masz jeden wyścig, ten o życie .Wygraj go. Musisz.

mbg

21.01.2011 11:53

odwiedziłem dziś Autosport.com i przeżyłem szok. Niestety teraz 20 lat to częsty czas rozwoju tej choroby dlatego wczesne zdiagnozowanie dają duże szanse na wyleczenie, sam jestem w wieku Deana i apeluje do wszystkich badajmy się zawczasu. Chciałem w tym roku zweryfikować poziom F2 na podłożu FR3.5 a tu niestety wielkie rozczarowanie i szok. Dean trzymamy za ciebie kciuki.

Kamikadze2000

21.01.2011 11:47

Pisałem o tym pod artykułem "Sims kierowcą Statusa w GP3". Na szczęście to początkowe stadium. Też mam nadzieje, że poradzi sobie z tym, niegorzej od Armstronga.

forza_f1

21.01.2011 11:28

Przykra sprawa. Mam nadzieję, że pójdzie w ślady Armstronga i sobie poradzi.

lubczyk

21.01.2011 11:16

Okropna sprawa.

Maraz

21.01.2011 11:13

Jeśli ktoś chce dowiedzieć się coś więcej o tym nowotworze: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rak_j%C4%85dra