Hamilton, Schumacher i Rosberg uniknęli kar

Sędziowie upomnieli tylko kierowców za blokowanie innych bolidów.
26.03.1114:41
Nataniel Piórkowski
3417wyświetlenia

Lewis Hamilton, Michael Schumacher i Nico Rosberg uniknęli kar po tym, jak znaleźli się na sędziowskim celowniku z powodu blokowania innych kierowców podczas sesji kwalifikacyjnej w Melbourne.

Zespół sędziowski, w skład którego wchodzi w ten weekend zwycięzca trzech grand prix - Johnny Herbert, nie nałożył kar cofnięcia bolidów na polach startowych, a jedynie upomniał trójkę wymienionych wyżej kierowców.

Do naruszenia przepisów przez Hamiltona i Rosberga doszło w drugim segmencie kwalifikacji, gdy przyblokowali oni Witalija Pietrowa i Sergio Pereza. Z kolei Schumacher utrudniał jazdę Nickowi Heidfeldowi w pierwszej części kwalifikacji.

Odnosząc się do każdego z przypadków, FIA wskazała w wydanych oświadczeniach, że stewardzi zdecydowali się tylko ostrzec kierowcę co do jego zachowania na przyszłość.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

20
pasior
27.03.2011 09:07
KozioleQ, oczywiście że pobłażliwie. I tak ma być do końca jego kariery w F1. gdyby blokował kubica na pewno dostałby karę cofnięcia o co najmniej 10 pozycji na starcie, dodatkowo przejazd przez boksy, ze dwie minuty doliczone do końcowego rezultatu
villy
26.03.2011 08:13
Też bym nie dał kary za blokowanie Petrova, bo i tak wszedł do Q3, więc nie miało to wpływu, więc może pozostać upomnienie. Za blokowanie Pereza i Heidfelda mogłaby być kara, zwłaszcza za Niemca, któremu niewiele zabrakło do Q2, więc miało to wpływ. Zaznaczam, że nie oglądałem kwalifikacji i nie wiem kto blokował Petrova, a kto Pereza.
Banditto
26.03.2011 07:35
No nie przesadzajmy, bo o tak wczesnej porze dnia powinni dać sobie radę. Poza tym to dla nich nie pierwszyzna. Transmitowali już duże wydarzenia sportowe za darmo dla wszystkich (w ramach testu), więc na pewno wiedzą jakie są ich możliwości. Więcej na ten temat na forum: http://www.f1wm.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=8634 W kwestii kar nie ma złotego środka. Z jednej strony dobrze się stało, że ich nie ukarali, bo mogą powalczyć, a z drugiej jest szkoda tych, którym mogli przeszkodzić w uzyskaniu lepszej pozycji na starcie. Sądzę, że przepisy powinny zostać doprecyzowane. Np. kara powinna być wymierzana zawsze wtedy, gdy przyblokowany kierowca straci z tego powodu, co najmniej 0,3 sekundy.
benethor
26.03.2011 06:37
podejrzewam, że ipla nigdy wcześniej się po prostu nie spotkała z takim obciążeniem:D
fixxxus
26.03.2011 06:35
mnie cieszy miniatura kasku roberta na kasku Alonso; mam gdzies renault; alonso do boju :D
jednooki_cyklop
26.03.2011 05:35
U nas też.
seba_d
26.03.2011 05:02
na szczęście mogłem oglądać w Tv tylko livetiming coś mi się zaciął, u was też?
Sgt Pepper
26.03.2011 04:51
Ipla to u mnie wygląda momentami jak slideshow :P
monako
26.03.2011 04:37
Ja tam nie widziałem żadnego blokowania. Może dlatego że oglądałem z ipli na 10" ekranie ;) Czy komuś też przycina ipla i co jakieś 10min przerywa transmisję tak, że trzeba ją jeszcze raz bufforować?
christoff.w
26.03.2011 04:33
No to moze wiadomo dlaczego Nick tak slabo?
Sgt Pepper
26.03.2011 04:16
@ up Upominać to sobie można komendanta drogówki jak go złapią na fotoradar i napisze podanie do kolegi komendanta z prośbą o umorzenie mandatu i punktów. Znamy to z TV. Śmiertelnicy - bulą i kolekcjonują punkty karne. Widać w F1 jeden też są tacy "komendanci" i zwykli, "normalni obywatele" :(
Kamikadze2000
26.03.2011 03:50
Przepisy są przepisami i kary powinny być bez wyjątku! Upomnienie to sobie można.... ;]
jpslotus72
26.03.2011 03:05
Tak jak w wychowaniu, tak i w zawodach sportowych przy stosowaniu wszelkiego rodzaju kar i regulaminów najważniejsza jest jedna zasada - konsekwencja. Nic tak nie psuje rywalizacji, jak naginanie paragrafów i niekonsekwencja w ich stosowaniu, która zawsze będzie rodziła - czasem uzasadnione, czasem nie - spekulacje. "Niech mowa wasza będzie Tak, Tak - Nie, Nie. Co ponadto, od złego pochodzi" (nie jestem jakimś "nawiedzonym", ale chyba nie przypadkiem te właśnie słowa mi się tutaj nasunęły).
Huckleberry
26.03.2011 02:14
Ja rozumiem, jeśli są pobłażliwi w przypadku incydentów wyścigowych gdzie często sytuacja jest niejednoznaczna. Ale blokowanie w qualu to jest elementarz. :( Co do Schumachera to już mi się nawet nie chce pisać o jego dawnych wyczynach... Na pewno miał świadomość co robi.
General
26.03.2011 02:10
[quote]a ponoć FIA przed sezonem zapowiadała że będzie bardzo stanowcza w takich wpadkach.[/quote] Raczej FIA bardziej chodzilo o wyscigi i dublowanych kierowcow pokroju HRT, Virgin etc.
seba_d
26.03.2011 02:01
a ponoć FIA przed sezonem zapowiadała że będzie bardzo stanowcza w takich wpadkach. z całą pewnością tak będzie jak będą inni kierowcy.
KozioleQ
26.03.2011 01:53
I znowu pobłażliwie wobec Hamiltona... A Schumacher ewidentnie zakończył udział Heidfelda w Q1, co nie zmienia faktu, że nawet przez to słaby Heidfeld powinien się zakwalifikować zwłaszcza patrząc na wynik Petrova...
akkim
26.03.2011 01:47
Znów zaczyna się głaskanie, strzyż, nie skalecz owcy, może pora być nareszcie w tych karach stanowczym ?
QubaSPL
26.03.2011 01:46
Z jednej strony dobrze , że Lewis uniknął kary , bo może powalczy z RBR , z drugiej szkoda , bo spadłby za Witie :) .
Maly-boy
26.03.2011 01:43
co do ostatniego zdania chyba Ci kierowcy nie jeżdżą od wczoraj w F1 i wiedzą o tym ,że nie powinno się nikogo blokować na swoich zjazdowych/wyjazdowych okr