Sauber chce wprowadzić od GP Hiszpanii nowy dmuchany dyfuzor
Zespół ujawnił ponadto, jak mało zabrakło do uniknięcia dyskwalifikacji w Australii
29.03.1115:43
2357wyświetlenia
Zespół Sauber spodziewa się, że od drugiego europejskiego wyścigu w sezonie 2011 (Grand Prix Hiszpanii) będzie miał w swoich bolidach C30 nowy dyfuzor wspomagany gazami z rur wydechowych, zbudowany w oparciu o obecne trendy konstruktorskie w F1.
Choć szwajcarska ekipa opuściła Australię bez punktów po tym, jak obydwa jej samochody zostały wykluczone z klasyfikacji wyścigu w Melbourne z powodu nieprzepisowych tylnych skrzydeł, to jednak osiągi C30 okazały się obiecujące, podobnie jak i obchodzenie się z nowymi oponami Pirelli (tylko jeden pit-stop Sergio Pereza).
Dyrektor techniczny James Key ujawnił, że jednym z najbliższych znaczących kroków w rozwoju tegorocznego auta będzie wyposażenie go w układ wydechowy wzorowany na rozwiązaniu Red Bulla i dostosowany do niego dyfuzor.
Rozglądamy się za alternatywami i nastawiamy się na wprowadzenie czegoś, gdy będziemy usatysfakcjonowani tym, jak się sprawuje, ponieważ rozwiązania te potrafią być bardzo czułe. Jeśli zrobisz coś źle, to możesz znaleźć się w tarapatach- powiedział Key.
Przy systemie, który mamy obecnie wszystko jest w porządku i działa całkiem nieźle, ale nie daje tak dużych korzyści, jak kilka innych systemów, które można zobaczyć w pit-lane. Wypróbowaliśmy niektóre z rozwiązań spotykanych w innych samochodach. Możemy je zmusić do pracy, ale mieliśmy deficyt ogólnej siły docisku. Od tamtej pory pojawiło się kilka przełomowych rozwiązań, więc ponownie się temu przyjrzymy.
Tymczasem szef zespołu Peter Sauber powiedział, że zabrakło zaledwie 3-5 milimetrów, aby tylne skrzydła w bolidach Sergio Pereza i Kamuiego Kobayashiego przeszły pomyślnie kontrolę techniczną po wyścigu na torze Albert Park.
To jakiś obłęd. Promień wyszedł 95 lub 97 milimetrów (na wymagane 100). Jesteśmy zdruzgotani. Mamy dwa różne typy skrzydła i wydaje się, że jeden z nich nie został dokładnie skontrolowany podczas konstruowania. Jednakże z pewnością nie dawało to żadnej przewagi. Jeszcze bardziej bolesne jest to, że Force India zdobyło punkty oboma samochodami- powiedział Szwajcar.
Źródło: autosport.com, onestopstrategy.com
KOMENTARZE