Rigon i Filippi wezmą udział w testach GP2

Testy rozpoczynają się jutro na Silverstone i potrwają dwa dni
04.04.1117:48
Mariusz Karolak
3707wyświetlenia

Jutro rozpoczną się dwudniowe testy przedsezonowe GP2 Series. Wezmą w nich udział wszystkie zespoły uprawnione do startu w tym sezonie. W Coloni pojawi się Davide Rigon, który ubiega się o miejsce zwolnione po Jamesie Jakesie, który w marcu zrezygnował ze startów w Asia Series i Main Series na rzecz wyścigów IndyCar.

W ostatniej rundzie azjatyckiej edycji GP2 Jakesa zastąpił Luca Filippi. On też będzie teraz obecny na testach, ale w zespole Super Nova, jako że Johnny Cecotto Jr miał podpisaną umowę na starty tylko w mistrzostwach Azji. Możliwe więc, że Rigon będzie partnerem Michaela Hercka w Coloni, a Filippi zostanie partnerem Fairuza Fauzy'ego w Super Nova.

Wspomniany Cecotto będzie testował w zespole Ocean, gdzie zwolniło się miejsce, które zajmował w azjatyckich mistrzostwach Oliver Turvey. W zespole Ocean będzie też druga zmiana, gdyż Andrea Caldarelli zostanie zastąpiony Kevinem Mirochą. Caldarelli ma już podpisany kontrakt z Tech 1 na starty w GP3 Series. Mirocha natomiast jest Niemcem o polskich korzeniach i ma za sobą starty m.in. w Formule Renault 2.0 i F3.

W Carlin zamiast Michaiła Aloszyna, który nie przekazał jeszcze pieniędzy zespołowi na starty w europejskiej GP2, będzie jeździł na testach Turvey. Możliwe też, że w bolidzie brytyjskiej ekipy zasiądzie wspierany przez koncern Red Bull młody Jean-Eric Vergne.

Źródło: italiaracing.net (1), italiaracing.net (2)

KOMENTARZE

4
renegade
04.04.2011 07:10
Jesli mial szanse to tak... a chyba mial, bo jest jedynym potwierdzonym na caly sezon zawodnikiem DCR.
Mariusz
04.04.2011 06:31
Więc może James Jakes poszedł w dobrym kierunku. ;-)
renegade
04.04.2011 06:28
Turvey chyba ciagle biedny, nie wiem czy uzbiera na Carlina :/. Mirocha i Cecotto to raczej zapchaj dziury (na kontach bankowych) Oceana. Takze nie sadze, aby jezdzili w pelnym cyklu. Z calym szacunkiem dla nich wszystkich, ale na podstawie informacji jakie docieraja nawet od bardzo dobrych zawodinkow, ktorzy powinni walczyc w Top 10 (Bird, Ericsson, Turvey, Aloszyn) w kazdym wyscigi widac jak ciezko zebrac kase na starty. GP2 jest coraz bardziej spieprz... przez te mega budzety, z roku na rok coraz wyzsze. Patrzac na to ile potrzeba, zeby scigac sie w Indy Lights, czy nawet na porzadnym poziomie w FR3.5S cos mnie strzela, ze podobne budzety i wielu zawodnikow wiekszej klasy nie ma w GP2 Series. PS. mbg oni moga byc zakontraktowani tylko na testy, albo na testy i jeden, dwa, kilka wyscigow. Nie sadze, aby taki Mirocha nagle wygral na loterii.
mbg
04.04.2011 04:03
było by pięknie jakby Rigon powrócił do GP2. Nie pokazał jeszcze wszystkiego (co można pokazać w Trident). i jeszcze jak Turvey trafiłby do Carlin... banan na gębie murowany. :) Filippi znowu w SN ;D ile można