Katar przejmie Grand Prix od Bahrajnu?

Tymczasem organizatorzy wyścigu w Austin zapewniają, że prace przebiegają zgodnie z planem
04.04.1117:35
Mariusz Karolak
2635wyświetlenia

Sytuacja w Bahrajnie nadal jest napięta. Zaplanowany na połowę marca wyścig Formuły 1 na torze Sakhir został odwołany i do chwili obecnej nie wyznaczono innego terminu na przeprowadzenie tego grand prix w tym roku. Co więcej, pojawiają się głosy, że powrót F1 do Bahrajnu może nie nastąpić przez kilka lat albo i dłużej, jeśli nie dojdzie tam do zmiany władzy. Królowa sportów motorowych może zawitać jednak do innego kraju w Zatoce Perskiej - do Kataru.

Kraj ten posiada niezbędne pieniądze na zorganizowanie wyścigu F1. Jest też tor i konieczne zaplecze w miejscowości Losail. Katar posiada już pewne sukcesy w motorsporcie, jako że niedawno ekipa z tego kraju wygrała Rajd Dakar, a w Stanach Zjednoczonych sukcesy odnosi Szejk Khalid bin Hamad Al-Thani w dragsterach. Inwestuje się tu w sport samochodowy, a szczególnie aktywna jest grupa Volkswagen/Porsche.

Na torze Losail od jego otwarcia w 2004 roku nieprzerwanie w każdym sezonie odbywa się wyścig MotoGP. W 2006 roku przeprowadzono tu wyścig Grand Prix Masters, który wygrał Nigel Mansell. Z kolei w 2009 roku rozegrano tu rundę GP2 Asia Series. Mówi się, że kilka zespołów F1 planuje przeprowadzić w najbliższych miesiącach pokazy na ulicach stolicy Kataru - Ad-Dauhy. W pobliżu niej znajduje się właśnie Losail. Wystarczy przypomnieć, że od takich pokazów zaczęła się historia innego wyścigu w tej części świata - Grand Prix Abu Zabi, zatem jak to się mówi, coś może być na rzeczy.

Budowa toru w Austin przebiega zgodnie z planem?




Promotorzy Grand Prix Stanów Zjednoczonych potwierdzili tymczasem, że prace konstrukcyjne przebiegają zgodnie z harmonogramem, choć póki co na placu budowy oczyszczono jedynie teren. Pierwszy wyścig F1 w Austin ma odbyć się w przyszłym roku, a po zeszłorocznych problemach związanych z budową toru w Korei Południowej oficjele z Teksasu są pilnie obserwowani. Podobnie z resztą w przypadku organizatorów tegorocznego wyścigu w Indiach.

Przedstawiciel organizatorów wyścigu w Austin - Jeff Hahn powiedział, że wszystkie prace do chwili obecnej przebiegają zgodnie z planem i nie ma opóźnień. Przyjęliśmy agresywny harmonogram. Otwarcie toru planujemy w lipcu 2012 roku. [Tak mała ilość czasu] na wybudowanie toru to nic nadzwyczajnego. Wiele innych torów zostało zbudowanych w podobnym okresie.

Źródło: en.espnf1.com, joesaward.wordpress.com

KOMENTARZE

6
damian27
04.04.2011 04:46
właśnie. co się z czconką stało. Myślałem że to jakiś problem u mnie, ale widzę że nie tylko. Dobrze że jest u Was łatwa możliwość jej powiększenia :D A co do Losail. Nie obraże się jeśli Bahrajn zostanie zastąpiony Katarem. tylko raczej nie będzie to nocny wyścig jak pisze @omen10. Trzeba pamiętać po co został wymyślony nocny wyścig w Singapurze. Przede wszystkim (ale nie tylko) aby w europie była godzina 14 (czyli można powiedzieć standardowa). Kiedyś jak oglądałem motocyklowe GP Kataru to czekałem do 21 chyba na rozpoczęcie, a zakończyło się około północy, a to raczej mija się z celem. P.S. Ale przyznam fajowo wyglądał ten oświetlony tor na pustyni. Jasna nitka a wokoło wszędzie czarno :D
omen10
04.04.2011 04:41
Fajnie, że zmieniliście czcionkę na Trebuchet MS ale news jest chyba 1 pisany :E @Edit: Co do Kataru to fajnie, kolejny nocny wyścig :E
Ferrarif1
04.04.2011 04:26
mylisz się losail był budowany pod wiele dyscyplin niestety zagościło tam tylko MotoGP ale tor ma licencje także na samochody edit doczytałem w newsie że też Gp2 asia było
Loxley
04.04.2011 04:10
przecież losail jest dużo gorszy niż sakhir, był budowany pod motocykle a nie bolidy.
Ferrarif1
04.04.2011 03:48
no chętnie bym zobaczył F1 w Katarze, to już napewno lepiej jak Bahrain nawet tam aby mogli zrobić nocne przecież do MotoGp już mają oświetlenie
leni93
04.04.2011 03:40
Autin zapowiada się całkiem całkiem według mnie, najlepszy bd pierwszy zakręt, jeśli bd w takiej formie jak jest przedstawiany na tych wszystkich wizualizacjach