GP Turcji: trening 3 - Vettel najszybszy przed czasówką

Sebastian Vettel najwyraźniej nie odczuł braku jazdy w piątek z powodu swojego wypadku w pierwszej sesji treningowej na mokrym torze Istanbul Park, ponieważ dziś przed południem podczas ostatniego sprawdzianu przed kwalifikacjami uzyskał najlepszy jak dotąd czas weekendu.

Kierowca Red Bulla wyprzedził swojego rodaka Michaela Schumachera o zaledwie jedną tysięczną sekundy, więc jak widać Mercedes nie zmniejsza wysokiego tempa narzuconego od pierwszego treningu w Turcji, zwłaszcza że czwarty był tym razem drugi reprezentant Srebrnych Strzał - Nico Rosberg. Obu Niemców przedzielił Mark Webber wykręcając trzeci rezultat, gorszy od Vettela o niecałe 0,4 sekundy.

Aktualny mistrz świata nie pozostawił wątpliwości, iż mimo nieprzejechanego ani jednego kilometra na suchym torze Istanbul Park w piątek po południu, od razu potrafi złapać odpowiedni rytm i postawić wysoko poprzeczkę dla reszty stawki. Na czoło tabeli wskoczył po 25 minutach sesji i utrzymał tę lokatę aż do późnych wyjazdów większości kierowców na miękkich oponach oraz prawdopodobnie z dosyć małą ilością paliwa w baku.

Jak zawsze gorąca końcówka trzeciego treningu przyniosła pozycję lidera najpierw Sebastienowi Buemiemu, potem zaś kolejno jeden po drugim wskakiwali na nią Felipe Massa, Fernando Alonso i obaj zawodnicy Mercedesa. Ostatnie słowo należało jednak do Vettela, który mimo napotkania przed sobą Tonio Liuzziego jadącego HRT rzutem na taśmę ustanowił 1:26,037, dzięki czemu pokonał Schumachera o zapewne mniej niż mrugnięcie oka. Dobrym wynikiem błysnął także Mark Webber, co wystarczyło na wyjście przed Rosberga o 0,016 sekundy.

Kierowcy McLarena zajęli odpowiednio piątą oraz szóstą pozycję i tym razem to Jenson Button okazał się szybszy od Lewisa Hamiltona. Tuż za nimi uplasował się Witalij Pietrow z Renault, a reprezentantom Ferrari przypadły lokaty ósma i dziewiąta w kolejności Alonso-Massa. Hiszpan po swoim przejeździe na miękkim ogumieniu zwolnił informując przez radio, że zablokował mu się szósty bieg. Czołową dziesiątkę uzupełnił Buemi, zaś jego partner z Toro Rosso - Jaime Alguersuari okazał się sprawcą jedynego incydentu w tej sesji, gdy to nie opanował bolidu na zakręcie nr 4. Wśród trzech najsłabszych ekip układ sił wydaje się pozostał niezmieniony, z kolei w Williamsie z dobrej strony pokazał się Pastor Maldonado, który nie tylko wykręcił lepszy czas od zespołowego kolegi Rubensa Barrichello, ale i pokonał 12. innych zawodników.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 32°C
Temperatura powietrza: 16°C
Prędkość wiatru: 3,3 m/s
Wilgotność powietrza: 36%
Sucho

Źródło: autosport.com