Boullier uważa, że jest za wcześnie, aby mówić o powrocie Kubicy do F1

"Nie wiem kiedy i czy w ogóle Robert będzie mógł powrócić" - powiedział Francuz.
07.05.1115:10
Nataniel Piórkowski
4117wyświetlenia

Szef zespołu Lotus Renault GP - Eric Boullier uważa, że jest jeszcze za wcześnie, aby powiedzieć kiedy a nawet czy w ogóle Robert Kubica powróci do ścigania w Formule 1.

Polski kierowca tuż przed Wielkanocą opuścił szpital w Pietra Ligure i rozpoczął bardzo intensywny proces rehabilitacji, który zakłada około siedem godzin ćwiczeń na dobę, aby - w szczególności - przywrócić do pełni sprawności najbardziej dotkniętą obrażeniami prawą rękę, której dłoń została zmiażdżona po dostaniu się do samochodu metalowej bariery energochłonnej.

Nie wiem kiedy i czy w ogóle Robert będzie mógł powrócić - cytuje Francuza niemiecka agencja informacyjna SID. Robi duże postępy, ale to długa droga, aby powrócić po tak poważnych obrażeniach. Nie chcę więc tworzyć żadnych prognoz - dodał Boullier.

Szef zespołu z Enstone dodał również, że jest zadowolony z tego, jak spisuje się zastępujący Kubicę Nick Heidfeld: Pracuje bardzo dobrze i jest bardzo komunikatywny. Mam nadzieję i oczekuję, że w tym sezonie będzie regularnie kończył wyścigi na punktowanych lokatach i od czasu do czasu wskoczy na podium - zakończył.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

19
BlindWolf
08.05.2011 08:24
Bardzo dobrze ,że roczną - jeżeli nie wystartuje w tym sezonie z uwagi na zdrowie , lub dobrą pozycję zastępcy ( może taka jeszcze będzie :) to ma otwarta drogę do innych stajni . Musi tylko zrobić jeden dobry przejazd ( np. w treningach ) i pokazać ,że jest tym samym Kubicą co przed wypadkiem . Jest osobą medialną co chciałby wykorzystać niejeden zespół z TOP-listy , a tak czy inaczej zmiany po sezonie będą . Co do samej ostrożnej wypowiedzi Erica -albo coś wie , albo nie ma zamiaru gdybać .
Damiano1992
07.05.2011 09:23
Roczną umowę ? niedobrze ;/
Sgt Pepper
07.05.2011 05:48
"Francuz podkreślił też, że wbrew pojawiającym się od czasu do czasu pogłoskom zespół Lotus Renault czeka na powrót polskiego kierowcy za kierownicę. Nick ma z nami roczną umowę i jeśli będzie chciał zostać w zespole, to zawsze będzie jakaś opcja, powiedział Boullier. Jednak najpierw musimy poczekać i zobaczyć, co będzie się działo z Robertem. Witalij na pewno zostanie z nami, już od grudnia zeszłego roku ma potwierdzony kontrakt na dwa sezony."
KUB P1
07.05.2011 03:19
Boullier zbywa dziennikarzy takimi tekstami bo nie chce przy okazji każdego GP odpowiadać na te same pytania! Po tym co powiedział teraz, być może przez kilka tygodni nie będzie słyszał pytania: " Kiedy Kubica wróci do bolidu"
Ralph1537
07.05.2011 03:13
boulier gada jakby nie chciał aby kubica wrócił
sas
07.05.2011 02:58
Hipotetyczne zwycięstwo Petrova w Monako w tym roku jest tak samo prawdopodobne jak zwycięstwo.... Kubicy.
Lolkoski
07.05.2011 02:37
Ja też byłem zwolenikiem zatrudnienia Nicka i na razie jestem zawiedziony jego jazdą no ale to dopiero początek, natomiast nie porównywałbym go z Schumim bo ten jak widać poprostu się skończył @up- ale tam też mówił że będzie więcej wiadomo co nie znaczy, że od razu wszystko będzie jasne
Master
07.05.2011 02:36
Czy to nie ten sam człowiek mówił trzy dni temu, że w czerwcu z RK będzie wszystko jasne? Teraz mu się czekać zachciało...
phildoon
07.05.2011 02:24
Zgadzam się ale cóż, Formuła 1 już nie takie zwroty akcji widziała a jeżeli auto będzie bardzo konkurencyjne to kto wie cóż się wydarzy. W wolnych partiach R31 jest bardzo szybkie, to już za trzy tygodnie :D
Sgt Pepper
07.05.2011 02:20
Monaco nie wygra nigdy. Tam trzeba umieć jeździć.
phildoon
07.05.2011 02:18
Wyobrażacie sobie Pietrowa wygrywającego Gran Prix Monako? Ja nie potrafię... Jestem natomiast pewien, że nieźle wpieniłoby to Roberta :D
vojtas
07.05.2011 02:16
Pepper zgadzam sie z toba:)
Sgt Pepper
07.05.2011 02:12
Żeby było smiesznie to wygrać mogą na chwilę obecną prędzej z Petrovem :P
vojtas
07.05.2011 02:10
troche tak poniewaz przed sezonem mowili ze beda chcieli wygrac choc jeden wyscig wiec jak tak bardzo tego chcial to po co pozwolił Robsonowi startowac w tym rajdzie a z Nickiem to moga wygrac tylko przez przypadek.
Sgt Pepper
07.05.2011 02:05
Z takim składem kierowców zwycięstwo mogą mieć jedynie przez szczęśliwy zbieg okoliczności.
sas
07.05.2011 02:02
vojtas - czyli sugerujesz ze E.B nie zależy na zwycięstwach Renault? Dobrze Cię rozumiem?
vojtas
07.05.2011 01:54
Widac ze Erica cieszy Nickus ktory i tak jest do d...y i Witek go pokonuje jesli by mu zalezalo na zwyciestach Lotus Renault to by sie modlil o jak najszybszy powrot RK.
akkim
07.05.2011 01:48
[quote]Nie wiem kiedy i czy w ogóle Robert będzie mógł powrócić[/quote] nie chcę tego czytać, bo na dzisiaj smuci, powoli lecz do przodu to istotna sprawa, / Czy ? Kiedy ? Być może/, to tylko zabawa. Teraz macie co robić, czas pogonić Nicka, bo z super wyboru wychodzi dziś kicha, Witek bije Go a miał być uczniem profesora, czyżby czeka po Michale, następnego dola ?
Sgt Pepper
07.05.2011 01:27
Pan Boullier powinien iść na kolanach do Częstochowy i modlić się o powrót Roberta do zdrowia i do LRGP. Tak jak mówił Lauda- jest komu jeździć w LRGP, ale nie ma komu pchac ten bolid do przodu. Heidfeld - póki co jest żenująco cienki. Oczywiście po swojemu "skromny", "nie gorszy od Roberta" i "będzie walczył o najwyższe lokaty i mistrza"... hahaha. Jest to dopiero początek sezonu, ale Robert w zeszłym roku w o wiele gorszym aucie miał więcej punktów od zwyczajowo skromnego Nicka.