Sutil wziął w Chinach udział w bójce z osobą powiązaną z LRGP
Do zdarzenia doszło w jednym z lokalnych klubów, gdzie z Niemcem przebywał także Hamilton
11.05.1117:30
4862wyświetlenia
Włoskie oraz francuskie stacje telewizyjne transmitujące wyścigi F1 donoszą, że Adrian Sutil tuż po tegorocznym Grand Prix Chin wziął udział w bójce podczas pobytu w lokalnym klubie.
Serwis 422race.com ujawnił dziś szczegóły całej sprawy - między innymi fakt, że ze wspomnianej bijatyki poszkodowany wyszedł prezes spółki Genii będącej właścicielem zespołu Lotus Renault GP - Eric Lux.
Sprawa nabrała większego rozgłosu, gdy na jego szyi podczas GP Turcji dziennikarze dostrzegli blizny. Dodatkowo rzecznik prasowy stajni z Enstone potwierdził wystąpienie całego zajścia:
W niedzielę po zawodach F1 w Chinach doszło do zdarzenia z udziałem Erica Luxa. Jednakże Lotus Renault GP nie udzieli żadnych komentarzy, ponieważ to prywatna sprawa pomiędzy Erikiem Luxem, a inną osobą.
Świadkowie w klubie M1NT zrelacjonowali, że widzieli krwawiącego Luxa wybiegającego z pokoju dla VIP-ów. Kolega Sutila - Lewis Hamilton w obstawie swoich ochroniarzy opuścił to samo pomieszczenie chwilę potem.
Sutil najwyraźniej z tego powodu musiał uciec z Chin, by uniknąć odpowiedzialności karnej. - spekuluje 422race.com.
FIA poinformowała, że nie bada zajścia, a rzecznik prasowy ekipy Force India, której barwy reprezentuje niemiecki kierowca F1 dodał:
To prywatna sprawa pomiędzy zaangażowanymi stronami i nie mamy na ten temat żadnych wieści, więc nie chcemy udzielać jakichkolwiek komentarzy.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE