Wymarzona Formuła Jeden - Jaime Alguersuari

Jaime Alguersuari z pewnością czuł się jak we śnie, gdy w sezonie 2009, mając zaledwie 19 lat stał się najmłodszym kierowcą, jaki kiedykolwiek wziął udział w wyścigu Formuły 1. Niemal dwa lata po tym wydarzeniu sen Hiszpana trwa nadal, a w tym tygodniu czeka go jedno z przyjemniejszych wyzwań, ponieważ będzie miał okazję udowodnić swoją wartość przed rodzimą publicznością na torze Catalunya.

Reprezentant Toro Rosso ma jednak jeszcze wiele niespełnionych pragnień, jak na przykład poprowadzenie zespołu, w którym startowaliby Fernando Alonso oraz Lewis Hamilton, ściganie się w Meksyku, czy też świętowanie zdobycia tytułu mistrza świata wielką imprezą na wyspie Ibiza. Oto kolejny z cyklu wywiadów „Wymarzona Formuła Jeden” przygotowany przez oficjalną stronę F1.

Gdybyś miał wybrać miejsce dla nowego toru ulicznego, to w jakim mieście z całego świata byś go ulokował i dlaczego?
W Meksyku. Kocham Meksyk. Musiałoby być to miejsce mające coś wspólnego ze stylem życia ludności latynosko-śródziemnomorskiej. Tamtejsze społeczeństwo jest fantastyczne no i oczywiście mówi po hiszpańsku. Ma ono długą historię wiążącą się ze śledzeniem Formuły Jeden, więc pewnego dnia chciałbym się tam ścigać.

Gdybyś miał wybrać jednego z byłych mistrzów świata jako kolegę zespołowego, kogo byś wybrał i dlaczego?
Sebastiana Vettela. Można się od niego wiele nauczyć. Obecnie jest najlepszym kierowcą w stawce i jeśli go pokonasz, to będziesz nawet lepszy niż on!

Innowacje związane z dawną Formułą 1 - efekt przyziemienia, aktywne zawieszenie, turbodoładowanie, sześć kół - lista jest długa. Jeśli miałbyś przywrócić jedną z dawnych innowacji, co by to było i dlaczego?
Mocniejsze silniki! To moje osobiste życzenie. Jednak F1 to symbol innowacji i wprowadzania nowych rzeczy, więc trudno wskazać jedną właściwą drogę, którą należy podążać.

Jakie nowości chciałbyś w przyszłości zobaczyć w F1?
Może elektryczne jednostki napędowe. Mogę sobie wyobrazić siebie prowadzącego kiedyś elektryczny bolid Formuły Jeden. Dlaczego nie?!

Załóżmy, że możesz jeździć tylko na jednym torze przez resztę swojego życia, Który z torów całego świata wybierzesz i dlaczego?
Suzukę. Ma możliwie najlepsze sektory oraz dużo różnorodnych zakrętów. To niesamowite. Są szybkie łuki, długie proste, jak i miejsca, które pokonuje się przy małych prędkościach. Dla kierowców taki układ jest wspaniały.

Maserati, Alfa Romeo, Tyrrell i March - to tylko niektóre z zespołów, które odeszły z tego sportu. W jakim byłym zespole chciałbyś się ścigać i dlaczego?
Bardzo lubię Brabhama. Ta stajnia zawsze stawiała na innowacyjność.

Projektujesz nowy tor wyścigowy Formuły 1, łącząc wszystkie ulubione zakręty z torów całego świata. Jakie trzy zakręty są na szczycie twojej listy i dlaczego?
Eau Rouge ze Spa, zakręt nr 8 obiektu Istanbul Park oraz ostatni wielki łuk z Valencia Street Circuit.

Możesz podróżować w czasie i konkurować w każdej dekadzie Formuły 1, od 1950 do 1990. Jakie dekady byś wybrał i dlaczego?
Może cofnąłbym się tylko o sześć lub siedem lat. Jednak ostatecznie prawdopodobnie wolałbym zostać przy teraźniejszości, ponieważ nigdy wcześniej wyścigi F1 nie były tak bezpieczne. Dodatkowo aktualnie ściga się dużo niewiarygodnych facetów.

Co w obecnych regulaminach Formuły 1 chciałbyś zmienić i dlaczego?
Pewnie życzyłbym sobie powrotu do trochę większego testowania. Dzięki temu można poprawiać bolid, również zdecydowanie pomogłoby to debiutantom. Zdaję sobie sprawę, że ta zmiana prawdopodobnie nie byłaby najmilej widziana wśród zespołów, ale my młodzi jesteśmy moim zdaniem jak najbardziej za jej wprowadzeniem.

Gdybyś mógł wybrać dwóch mistrzów Formuły 1 z przeszłości - z różnych epok - do wyścigu między sobą nawzajem, kogo byś wybrał i dlaczego?
Ayrtona Sennę i Alaina Prosta. Rywalizacja tej dwójki była szczytem personalnych rozgrywek na torze oraz prawdziwym zderzeniem filozofii.

Gdybyś był szefem zespołu, kogo z obecnej stawki jako pierwszego ściągnąłbyś do swojej ekipy (z wyjątkiem siebie oraz swojego obecnego partnera)?
Lewisa Hamiltona i Fernando Alonso. Wiem, że ten skład nie sprawdził się w przeszłości, ale teraz prawdopodobnie byłby najlepszy.

Tylko 19 z wszystkich torów wyścigowych na świecie jest w bieżącym kalendarzu F1. Możesz dodać jeszcze jeden. Który tor byś wybrał i dlaczego?
Imolę. Tam po raz pierwszy wygrałem wyścig w bolidach jednomiejscowych i jest to jeden z moich ulubionych obiektów. Jazda po nim to wyzwanie, a każde pokonane okrążenie dostarcza impulsu całemu ciału oraz sercu.

Urządzasz przyjęcie przy obiedzie i możesz zaprosić cztery osoby ze świata sportów motorowych przeszłości lub czasów obecnych. Kogo zaprosisz?
Nie zagłębiałbym się w przeszłość i wolałbym potraktować takie spotkanie osobiście. Wybrałbym Felipe Massę - to mój dobry kolega, Carlosa Checę - hiszpańskiego motocyklistę, Marca Gene oraz jego brata Jordiego.

Masz szansę poprowadzenia jednego ze wszystkich legendarnych samochodów Formuły 1 z przeszłości (z wyłączeniem tych skonstruowanych przez twój obecny zespół). Który z bolidów byś wybrał?
McLarena, którym jeździł Ayrton Senna.

Basen na dachu, kręgielnia, obrotowy bar sushi - to tylko niektóre z rzeczy, których nie posiadają motorhome'y. Jeśli miałbyś dodać jedną rzecz do siedziby swojego zespołu na torze, to co by to było?
Muzykę. Czasami atmosfera jest zbyt sztywna. Słyszałem, że kiedyś w niektórych motorhome grali muzykę. Nie rozumiem dlaczego z tego zrezygnowano. Według mnie to ożywiłoby padok.

Wyobraź sobie, że właśnie zdobyłeś tytuł mistrza świata. Gdzie zjadłbyś posiłek dla uczczenia tego faktu i co wybrałbyś z menu?
Pojechałbym na Ibizę, zorganizował wielką imprezę i zamówił wielką butelkę szampana dla moich gości.

Źródło: formula1.com