Gommendy wygrywa drugi wyścig WSbR po awarii bolidu Kubicy

Drugi z dzisiejszych wyścigów World Series by Renault w Walencji zakończył się bardzo pechowo dla Roberta Kubicy (Epsilon Euskadi), który jeszcze na dwa okrążenia przed metą prowadził z bezpieczną przewagą nad Tristanem Gommendy (KTR). Polak już na starcie skorzystał z kłopotów Markusa Winkelhocka (Draco Multiracing Usa), niemal cudem wymijając ruszający bardzo ociężale z miejsca bolid Niemca i do rozpoczęcia rundy obowiązkowych postojów zajmował trzecią pozycję.

Ekipa Epsilon znów popisała się dosyć skuteczną taktyką, która umożliwiła Krakowianinowi przeskoczenie Erica Salignona (CRAM Competition) i gwarantowała mu awans na drugą pozycję po zakończeniu wszystkich przetasowań. Z postojami zwlekali jednak dosyć długo Andreas Zuber (Carlin Motosport) i Colin Fleming (Jenzer Motorsport), co obróciło się przeciwko nim, gdy na tor po wypadkach Frederica Vervischa, Rafaelle Giammarii i Giovanniego Tedeschiego wyjechał samochód bezpieczeństwa. Był to wielki cios zwłaszcza dla Zubera, gdyż Austriak jechał do tego momentu znakomicie i był niekwestionowanym liderem wyścigu.

Zarówno Zuber, jak i Fleming swoje obowiązkowe postoje odbyli kilka okrążeń po wznowieniu wyścigu i oczywiście spadli na dalsze miejsca, a tymczasem prowadzenie objął Kubica, mając już ponad pięć sekund przewagi nad najbliższym rywalem. Wkrótce przewagę tę zniwelowała co prawda kolejna wizyta na torze samochodu bezpieczeństwa, jednak wszystko było pod kontrolą Roberta, który popisał się nienagannym restartem i pewnie zmierzał po drugie zwycięstwo w tym sezonie, gdy na przedostatnim okrążeniu awaria instalacji elektrycznej wyeliminowała naszego kierowcę z walki.

Ostatecznie zwycięzcą został Gommendy, a na pozostałych stopniach podium stanęli: najgroźniejszy obecnie rywal Kubicy, Adrian Valles (Pons Racing) i Salignon. Ten ostatni może mówić o sporym szczęściu, gdyż w szaleńczym pościgu za naszym kierowcą wykręcił piruet na jednym zakrętów. Druga neutralizacja wyścigu umożliwiła jednak Francuzowi odrobienie strat i dzięki temu nie tylko stanął po raz pierwszy w tym sezonie na podium, ale także zdobył pierwsze punkty. Zuber ostatecznie musiał zadowolić się tylko jednym punktem, natomiast Fleming sklasyfikowany został na ósmej pozycji.

Pomimo wielkiego pecha Robert Kubica utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej kierowców, jednak jego przewaga nad Vallesem zmalała do zaledwie czterech punktów. Większą przewagę zdołał utrzymać w klasyfikacji drużynowej zespół Epsilon Euskadi, choć do mety drugiego wyścigu nie dojechał także Felix Porteiro. Hiszpan już na początku wypadł z toru i uderzył w bandę. Pozostaje nam tylko pogratulować naszemu kierowcy wspaniałej postawy podczas dzisiejszych wyścigów, która potwierdza, iż jest on najbardziej równo jeżdżącym i zarazem skutecznym kierowcą WSbR w tym sezonie - oby tak dalej!

Robert Kubica:

"Czasami ma się szczęście, czasami pecha - takie są wyścigi. Po objeciu prowadzenia stracilem szanse na zwyciestwo, kiedy na ostatnim zakręcie przedostatniego okrążenia samochód nagle zgasł. W porównaniu z pierwszym wyścigiem, zakończonym dubletem dla naszego zespołu, drugi wyścig to jakiś dramat - Felix wypadł z toru, a mój samochód ulegl awarii pięć kilometrów przed metą, kiedy wygraną miałem praktycznie w kieszeni. To bardzo frustrujące przeżycie - stracić niemal pewne zwycięstwo jedno okrążenie przed metą. Pozostaje się tylko cieszyć, że poza Vallesem i Gommendym większość moich rywali nie wywiozła dużej liczby punktów z Walencji, dzięki czemu utrzymałem prowadzenie w mistrzostwach. Mam nadzieję, że podobnie będzie po małym maratonie wyścigowym, który czeka nas w pierwszej połowie lipca".

Kolejna, czwarta runda World Series by Renault, odbędzie się dopiero na początku lipca na francuskim torze Le Mans. Bezpośrednią transmisję z obydwu wyścigów będzie można ponownie obejrzeć na antenie Tele 5.

	Kierowca	Narodowość	Zespół	Punkty
Klasyfikacja generalna kierowców po drugim wyścigu w Walencji (Top 10)
	Robert Kubica	Polska	Epsilon Euskadi	44
1	Adrian Valles	Hiszpania	Pons Racing	40
1	Tristan Gommendy	Francja	KTR	35
1	Andreas Zuber	Austria	Carlin Motosport	26
1	Felix Porteiro	Hiszpania	Epsilon Euskadi	24
1	Enrico Toccacelo	Włochy	Victory Engineering	23
1	Christian Montanari	San Marino	Draco Multiracing	20
1	Simon Pagenaud	Francja	DHG Saulnier Racing	18
1	Damien Pasini	Francja	CRAM Competition	18
1	Patrick Pilet	Francja	Jenzer Motorsport	14

%MAX%3%NR%Zespół|Narodowość|Punkty|
&|Klasyfikacja generalna zespołów po drugim wyścigu w Walencji (Top 10)|
Epsilon Euskadi|Hiszpania|68|
KTR|Belgia|48|
Pons Racing|Hiszpania|40|
Carlin Motosport|Wielka Brytania|37|
Draco Multiracing Usa|Włochy|31|
CRAM Competition|Włochy|30|
Victory Engineering|Włochy|29|
DHG Saulnier Racing|Francja|27|
Jenzer Motorsport|Szwajcaria|19|
Eurointernational|Włochy|5|
%||
Źródło: Renault-Sport.com, Proximus - Oficjalne Biuro Prasowe Roberta Kubicy