Relacja z F4 podczas Grand Prix de Pau
Tomasz Krzemiński zdobył dwa punkty do klasyfikacji mistrzostw
24.05.1121:16
4200wyświetlenia
Tomasz Krzemiński startujący w F4 podczas jubileuszowego 70. Grand Prix de Pau uzyskał punktowane 9. miejsce w stawce dwudziestu zawodników. Choć pozostał niedosyt, kolejna cenna lekcja nauki za kierownicą bolidu, pierwsza na torze ulicznym, z pewnością zapadnie w pamięci jako bardzo pozytywne doświadczenie.
Atmosfera panująca podczas minionego weekendu w malowniczym miasteczku Pau przypominała święto. Dla fanów sportów samochodowych, ale również mieszkańców Pau i okolic, rzeczywiście była to okazja do świętowania, bowiem w tym roku było to jubileuszowe 70. Grand Prix na torze ulicznym.
Jedną z wielu atrakcji były wyścigi Formuły 3 International Trophy, Formuły Renault 2.0 oraz pierwsze w historii Elektryczne Grand Prix z udziałem gwiazd takich jak Olivier Panis, Nicolas Prost czy były bramkarz reprezentacji Francji Fabien Barthez. Ściganie podczas takiego weekendu to niewątpliwie duże wyróżnienie dla młodych kierowców Auto Sport Academy, a wśród nich naszego rodaka Tomasza Krzemińskiego.
W piątkowym wolnym treningu, jedynego podczas całego weekendu, Krzemiński uzyskał siódmy czas. Wynik był obiecujący, ale w kwalifikacjach zajął miejsce 17, co nie zapewniało udanego startu.
Czasówka nie wyszła mi najlepiej, bo zdecydowanie zabrakło doświadczenia w przestawieniu się na jazdę na nowych oponach. Trening jechałem jeszcze na oponach starych i poprawiając czas w kwalifikacjach o 2 sekundy na dosyć krótkim okrążeniu, wydawało się, że dobry wynik jest zapewniony. Niestety, okazało się, że należało wycisnąć jeszcze jedną sekundę. Pocieszające jest to, że każdy wyjazd na tor, to kolejne wnioski do wyciągnięcia. Uwagi inżyniera i współpraca z mechanikami Auto Sport Academy to najciekawsza dla mnie szkoła. Szkoda tylko, że treningów jest tak mało. Przed następnym startem w Val de Vienne zaliczę dodatkowy dzień na tamtejszym torze. To na pewno wpłynie na poprawienie wyników. Jestem w bardzo dobrej kondycji i optymistycznie nastawiony- komentuje Tomasz.
Wyścig numer 1 został rozegrany wieczorem i jak to zwykle bywa na torach ulicznych, byliśmy świadkami wielu starć i kraks. Krzemiński już po starcie wyprzedził dwóch kierowców i starał się przesuwać o kolejne miejsca. Rozważna jazda, zwłaszcza pod koniec wyścigu, opłaciła się. Przez ponad połowę wyścigu bronił się przed atakującym Aleksandrem Mantovanim. Ostatecznie 9. miejsce przyniosło 2 punkty do klasyfikacji generalnej Mistrzostw.
Drugi wyścig był jeszcze trudniejszy, ale Tomkowi również udawało się przesuwać o kolejne miejsca. Niestety przez ponad pięć okrążeń utknął za P. Petit, który jechał z uszkodzonym przednim spojlerem i zawzięcie bronił swojej pozycji. Wcześniej zbyt odważny atak na Francuza przypuścił Alex Loan, ale zakończył wyścig na barierze. Wydawało się, że ze względów bezpieczeństwa, sędziowie skierują Francuza do boksów, ale tak się nie stało. Wyprzedzenie na wąskim torze powiodło się dopiero na 2 okrążenia przed końcem i Krzemiński ukończył ten wyścig na jedenastej pozycji.
Źródło: Informacja prasowa Open Communication
KOMENTARZE