Zespoły zapłacą za zbyt późne podpisanie nowego Concorde Agreement

W przypadku braku porozumienia, dodatkowe pieniądze będą wpływały na konto FOM
25.05.1115:08
Michał Roszczyn
1634wyświetlenia

W przypadku niepodpisania nowego Concorde Agreement, zespoły Formuły 1 mogą spodziewać się wyśrubowanych opłat pobieranych przez Berniego Ecclestone'a - ostrzegł szef FOM.

Ekipy uczestniczące w mistrzostwach świata żądają podobno zwiększenia swoich udziałów w zyskach ze sprzedaży praw komercyjnych do 70 procent po wygaśnięciu obecnej umowy handlowej. Ferrari grozi nawet możliwością utworzenia konkurencyjnej serii w przypadku nie spełnienia tych postulatów.

Nie przejmuję się nawet ewentualnością wystąpienia sytuacji, gdzie nie obowiązywać będzie żadne Concorde Agreement - przyznał Ecclestone na łamach Daily Express. Zawsze możemy organizować mistrzostwa świata i prosić zespoły o uiszczenie wpisowego.

Obecnie teamy za uczestnictwo w cyklu grand prix płacą jedynie FIA, jednakże szef FOM uważa za logiczne, że pieniądze powinny również wpływać na konto właścicieli praw komercyjnych. Jeśli chcę wystawić konia w zawodach Derby, wpłacam kolosalną kwotę za wstęp - stwierdził 80-latek.

Anglik sugeruje jednak, że zespoły, które zdecydują się teraz podpisać Concorde Agreement na okres po 2012 roku, nie będą musiały wywiązywać się z nowych opłat. W przypadku spóźnienia się z wpisowym za udział w Derby - powiedział Ecclestone, kontynuując analogię do wyścigów konnych - musisz zapłacić kupę forsy za wystawienie swojego konia. Jeżeli teamy nie przystaną na naszą propozycję nowej umowy, to wówczas będziemy pobierali opłaty na nasze konto.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

3
PPM
25.05.2011 06:00
Stary cwaniak z Berniego!
Anderis
25.05.2011 03:17
A niech sobie zakładają tę nową serię, niech Ferrari i reszta pokaże, że potrafi coś stworzyć, a nie tylko narzekać. Ja tam tej serii fanem na pewno nie będę, mimo, że zdaję sobie sprawę z tego, że postulaty utworzenia nowej serii przez zespoły są wśród fanów F1 popularne. Osobiście nie chciałbym, żeby zespoły miały zbyt wiele do gadania w F1, bo to sprzyja zawieraniu sojuszy, żeby osłabić innych (oni mają przewagę dzięki temu, więc tego zakażmy), lub wykorzystywaniu/marginalizowaniu biedniejszych zespołów. Bernie ideałem nie jest, ale ja wolę pewną równowagę, nie chciałbym oglądać serii w 100% sterowanych przez zespoły, szczególnie te najbogatsze.
RoMan
25.05.2011 02:40
Zespoły powinny się w końcu zbuntować, faktycznie olać FOM i założyć własną serię. Jak czytam kolejne pogróżki Berniego, to stwierdzam, że jego czas się skończył dawno temu.