Niejasne zasady użycia dwóch stref DRS w Kanadzie

Paddy Lowe sugeruje, że atakujący kierowca może mieć teoretycznie podwójne korzyści
08.06.1117:26
Marek Roczniak
3762wyświetlenia

Dyrektor techniczny McLarena - Paddy Lowe zasugerował podczas dzisiejszej telekonferencji Vodafone, że dwie strefy DRS podczas Grand Prix Kanady mogą teoretycznie działać podwójnie na korzyść kierowcy, który w punkcie pomiaru odległości był blisko za innym samochodem.

Będzie to pierwszy przypadek w tym sezonie, gdy kierowcy Formuły 1 będą mieli możliwość zmiany kąta nachylenia górnego płatu tylnego skrzydła w dwóch miejscach na torze podczas wyścigu, by mieć większe szanse na wyprzedzenie rywala - pierwszy raz na najdłuższej prostej poprzedzającej ostatnią szykanę i drugi raz na prostej start/meta. Dwie strefy DRS mają być także dozwolone w wyścigu na ulicach Walencji.

Rola DRS (w Kanadzie) będzie miała największe znaczenie na początkowej prostej, od nawrotu - powiedział Lowe. W teorii jeśli zostaniesz wyprzedzony na tej pierwszej prostej, to - o ironio - facet jadący przed tobą będzie mógł nadal korzystać z DRS na kolejnej prostej (start/meta), choć już wcześniej przeprowadził manewr wyprzedzania, co da mu jeszcze większą przewagę. Innymi słowy wyprzedzony kierowca będzie miał nikłe szanse na kontratak na prostej start/meta, jeśli chwilę wcześniej został wyprzedzony.

Wątpliwości wynikają z tego, że według zapowiedzi FIA z maja, na Circuit Gilles Villeneuve ma być tylko jedna strefa pomiaru odległości między samochodami - po zakręcie nr 10. Federacja nie podała jeszcze szczegółów na temat użycia DRS w Montrealu ani nie opublikowała mapki toru z wyznaczonymi strefami.

Źródło: pitpass.com

KOMENTARZE

18
Kamikadze2000
09.06.2011 02:37
Też moim zdaniem DRS i KERS są niepotrzebne. Może tych wyprzedzeń jest więcej, ale tak na prawdę jest zdecydowanie za łatwo! To oczywiście moje zdanie, kibica F1, któremu nie zależy na kilkudziesięciu wyprzedzeń, a po prostu na obejrzeniu wyścigu, gdyż emocjonowac to się nim emocjonuje cały czas! Dla mnie nawet procesja jest ciekawa, gdyż uwielbiam oglądac ten sport! Kropka! :)) KERS dodałem tak od siebie, gdyż również uważam go za pomyłkę... ;/
pjes
09.06.2011 09:25
dokładnie, DRS skoro jest, powinien byc po prostu dostepny dla kierowcy w miejscu, w ktorym kierowca odważy się go użyć.
Karas56
09.06.2011 05:30
@Dared00 racja @kabans widze,ze nie ogarniasz tematu wiec moze sie nie wypowiadaj..albo pospecuj na onecie
Dared00
08.06.2011 09:22
Według mnie DRS powinien być dozwolony cały czas i kierowca powinien decydować, kiedy włączyć.
jpslotus72
08.06.2011 08:34
Kolejny eksperyment - ale trzeba już się przyzwyczaić do tego, ze FIA uczyniła z tego sezonu poligon doświadczalny i do każdego wyścigu podchodzi wg zasady - "na dwoje babka wróżyła"...
Karas56
08.06.2011 08:21
@jewriej a co mi sie wydawalo jak w Monaco podczas race nie BYLO STREFY DRS???
jewriej
08.06.2011 07:50
Mi się wydawało że wprowadzenie 2 stref aktywacji miało umożliwiać kontratak wyprzedzonemu... Tak jak to opisał Lowe to brzmi jakby w superciekawej normalnie Kanadzie miał być chaos i wyjmijanie jak w Turcji '11.
Aeromis
08.06.2011 06:48
Wyprzedzony będzie miał swoja szansę na następnym okrążeniu, czyli tak jak do tej pory, nie ważne czy będzie jedna strefa pomiaru czy piętnaście.
Dante
08.06.2011 06:09
Po co te kombinowanie z dwiema strefami jak można zrobić jedną na prostej Casino ?
Karas56
08.06.2011 06:09
nie no w szoku jestem. cyt: Dyrektor techniczny McLarena – Paddy Lowe zasugerował... a wy dalej swoje. O jakims płacie wyprzedzanego o specyfikacji na Kanadę i Włochy..ja pitole i jeszcze sobie piatki przybijacie w komentarzach. Powtarzam. To FIA ustala przepisy odnosnie DRS. Kazdy wasz pomysl wywolalby na takim posiedzeniu fale brechtu na max.Nie chce mi sie tej mysli rozwijac bo to i ta nic nie da. Czy nie zauwazyliscie, ze wszyscy podczas GP startuja w identycznych warunkach? Daje to cos do myslenia?
akkim
08.06.2011 05:39
Mnie się odechciało nawet i żartować, tylko krótko - sprzeciw - aby odnotować.
andy
08.06.2011 05:05
Maraz> a może mądre ciało wymyśli, że na tych torach, o których mówisz kierowca wyprzedzany będzie musiał przestawić tylny płat pionowo by łatwiej go było wyprzedzić? Równie dobrze przecież może to działać w tę stronę! Hi hi!
General
08.06.2011 04:52
Wystarczy, ze wprowadziliby zasade, ze jezeli na tej prostej przed szykana kierowca X zostanie wyprzedzony, to bedzie mial mozliwosc wlaczenia DRS z urzedu i na prostej start-meta obaj zainteresowani pojada z DRS, czyli bedzie po staremu (rowne szanse, tak jakby tego systemu w ogole nie bylo). Mysle, ze jest to realna opcja i mozliwe, ze do weekendu GP oglosza cos takiego. Zadnego pomiaru wtedy nie trzeba, bo po prostu jak gosc cie wyprzedzi przed koncem szykany, to na pewno nikt nie bedzie mial straty ponad 1 sek.
Dudak
08.06.2011 04:03
Mnie osobiscie bardzo sie nie podobala kwestia mozliwosci uruchomienia DRS na prostej start/meta w hiszpanii mimo tego, ze samochod wyprzedzany zjechal do boksow. Pewnie na wczesniejszych wyscigach tez tak bylo, tylko ze tego nie zauwazylem. Cos takiego powinni przewidziec... Tutaj wyjdzie pewnie podobna sraczka...tak jak przewiduje "Mr Love".
kabans
08.06.2011 03:49
precz z drs'em!
Maraz
08.06.2011 03:48
Jest jeszcze inna kwestia - czy DRS będzie cokolwiek dawał przy tylnym skrzydle w specyfikacji na Kanadę i Włochy. Tu zwykle płaty są prawie poziomo, więc może się okazać, że DRS w Montrealu będzie tylko zbędnym dodatkiem.
Digital
08.06.2011 03:39
A ja myśle, że powinni po prostu dodać ten drugi pomiar, który i tak tylko powinien tam istnieć dla formalności gdyby taka sytuacja jaką opisał Paddy miała miejsce.
svt
08.06.2011 03:34
Osobiście wolałbym całkowitą rezygnację z tego wynalazku.