Plotki o startach Senny w Renault i wartości umowy Ferrari z Marlboro

Właściciel LRGP - Gerard Lopez przed ostatnim wyścigiem udał się ponoć na kilka dni do Brazylii...
16.06.1117:24
Marek Roczniak
3286wyświetlenia
To mogą być tylko plotki nie mające zbyt wiele wspólnego z prawdą, jednak postanowiliśmy wspomnieć o nich na wypadek, gdyby miały się jednak okazać zgodne z rzeczywistością bądź też po prostu miały jakiś ciąg dalszy.


Auto Motor und Sport, mający według niektórych osób ukryte motywy w donoszeniu o problemach finansowych i trudnej sytuacji w Lotus Renault GP, poinformował dzisiaj, że właściciel zespołu z Enstone - Gerard Lopez przed ostatnim wyścigiem udał się ponoć na kilka dni do Brazylii, skąd pochodzi kierowca rezerwowy Bruno Senna.

Niemiecki magazyn twierdzi, że luksemburski biznesmen udał się tam w celu poszukiwania sponsorów, którzy chcieliby wesprzeć awans 27-letniego Senny na posadę kierowcy wyścigowego, okupowaną obecnie w LRGP przez Nicka Heidfelda. Wiarygodność tej plotki ma zwiększać fakt, że Niemiec od pewnego czasu jest pod presją ze strony zespołu, aby poprawił swoje tempo.

Phillip Morris zapłaci Ferrari 480 mln USD na przestrzeni 3 lat?




Tymczasem serwis SportsPro sugeruje, że nowa trzyletnia umowa Ferrari z koncernem tytoniowym Phillip Morris International, do którego należy marka Marlboro, została zawarta na łączną sumę 480 mln USD.

To oznaczałoby, że rocznie do budżetu stajni z Maranello trafi 160 mln USD i jest to kwota zbliżona do tego, co PMI płaci Ferrari zgodnie z dotychczasowym kontraktem, który jest ważny do końca przyszłego roku. Nowa umowa obejmuje lata 2013-2015.

Źródło: onestopstrategy.com, sportspromedia.com

KOMENTARZE

24
Nirnroot
17.06.2011 05:59
@MairJ23 - Nie ma linka. Czytałem to w F1 Racing parę lat temu :)
BlindWolf
17.06.2011 07:47
Przynajmniej plotka nie pozbawiona sensu .
THC-303
17.06.2011 06:57
SirKamil Ja też uważam, że LRGP kłopotów finansowych nie ma, tym niemniej mogą wywalić Heidfelda, bo NA CO ON IM? Nie brali go z myślą poszukiwań równorzednego partnera Pietrowa ;) A za czapkę śliwek nie jeździ. Zaś Senna jeszcze może coś wyłożyć.
phildoon
16.06.2011 10:45
I nie dość, że cmoknie w łapkę to i Embratel dorzuci swoje trzy grosze czy jak kto woli, centavos ;) Senna może i nie jest najmłodszy ale jeździć na pewno potrafi. Mam nadzieję, że dostanie tą szansę i dobrze z niej skorzysta.
MairJ23
16.06.2011 10:43
wiec moze chodzi wlasnei o to - kase zarobic na wystepie Senny na Interlagos. Dletego Kubica nie dostanie szansy jazdy bolidem. Choc mysle ze wiecej kasy by bylo jak ludzie chcieli by zobaczyc Kubice jadacego po takim wypadku niz Senne. Choc statystykiem nie jestem wiec nie moge tu danych nawet wymyslec. Poprostu nie wiem. Ktos ma jakies zdanie na ten temat ?
yaper
16.06.2011 09:16
Senna jako kierowca wyścigowy w GP Brazylii to nie jest science-fiction. Ponadto to ostatni wyścig sezonu, więc nie byłoby już roszad w składzie. Wiadomo, że Senna za wiele nie zwojuje jednym wyścigiem, powtórzy formę Grosjeana, ale Brazylijczyk weźmie taki weekend z pocałowaniem ręki.
jpslotus72
16.06.2011 08:45
@MairJ23 I owszem. :) Ale prawdziwe ciary przeszłyby mi pojutrze, gdybym mógł być na Vervie - gdzie będą te naprawdę kultowe Lotusy... Ale nie będę (jakieś migawki ma pokazać TVN - ale co to znaczy przy spotkaniu "oko w oko" z Lotusem 72 i jego "braćmi"). :(
Simi
16.06.2011 08:30
Ja też baaaardzo chciałbym zobaczyć Bruno Sennę w LRGP. Nie mam pojęcia jak by sobie poradził, ale Heidfeld nie walczy o tytuł, więc szefostwo może sobie eksperymentować. Poza tym - niewykluczone, że Senna wypadłby nieźle w czołowym bolidzie. Widzieliśmy go tylko w marnym HRT, a ocenianie kierowcy po osiągnięciach w takim zespole, jest nie na miejscu.
MairJ23
16.06.2011 08:24
@jpslotus72 sadzac po twoim nicku - tobie ciary przejda jak do tego dojdzie :) pozdro - ja chce wiedziec na co mlodego Senne stac tak na serio.
jpslotus72
16.06.2011 08:16
Chociaż to nie jest TEN Lotus i nie jest to TEN Senna, pewnie niejednemu - szczególnie z nieco starszego pokolenia - ciarki przeszłyby po plecach na widok dzisiejszego Senny w dzisiejszym czarno-złoty Lotusie... Już dla tego wrażenia warto byłoby to zobaczyć choćby w jednym wyścigu - najlepiej w Brazylii (zamiast czy u boku Roberta?)...
Karol26
16.06.2011 07:52
Ja bym chciał Bruno zobaczyć w tym aucie. Miałem nawet po wypadku Roberta nadzieję, że dadzą mu szansę. Dać mu szansę! :)
Kamikadze2000
16.06.2011 07:35
@Gie - w sumie to nie tak takie głupie. Ale czy faktycznie możlwe!? Zobaczymy... ;) pzdr
MairJ23
16.06.2011 07:26
@Nirnroot dawaj link :) Ani w kieszeni Lopeza nei siedze ani tez nie mam pojecia jaka umowe ma Heidfeld z Renault - wiec nie bede sie wypowiadal co nastapi - bo nei wiem - wiem jedno - chce zobaczyc Senne w bolidzie podczas jednego GP - chce zobaczyc jak sobie bedzie radzil w F1 z lepszym sprzetem - ot co :)
SirKamil
16.06.2011 07:22
THC, myli się co do kłopotów finansowych LRGP.
Nirnroot
16.06.2011 06:20
A Marlboro nie płaci przypadkiem Ferrari obecnie 1 miliarda USD na przestrzeni 5 lat? Ostatnia pięcioletnia umowa to było na tej zasadzie, że: 1 rok - 160mln, 2 rok 180mln, 3 rok 200mln, 4 rok 220mln, 5 rok 240mln, no nie?
bigos95
16.06.2011 05:05
@THC-303 " Chandhok go zmiażdżył a należał do grupy kierowców typu Pastror Maldonado tzn. Będę w GP2 startował aż wyjeżdżę tytuł " Ale ja o Chandhoku pisałem...
THC-303
16.06.2011 05:02
kabans 6-0 w kwalifikacjach i 69-32 w punktach - to są te równe osiągi??? SirKamil Myli sie co do braku jakiegoś dużego talentu u Senny? Nie, nie myli się ;) Na pewno myli się co do jego osiągów w GP2, Senna był relatywnie bliski zdobycia tytułu w 2 roku startów (choć gdyby Di Grassi startował cały sezon 2008 nie byłby nawet vice mistrzem). @ down Sorry, mój błąd, ale posta zostawię, żeby nie był, że się go wypieram :P Pozdrawiam :)
SirKamil
16.06.2011 04:56
tak, mylisz się.
bigos95
16.06.2011 04:45
No nie wiem, Senna to raczej nie jest jakiś wybitny kierowca skoro Klien po baaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie go dosłownie rozgromił, Chandhok go zmiażdżył a należał do grupy kierowców typu Pastror Maldonado tzn. Będę w GP2 startował aż wyjeżdżę tytuł no i brak zatrudnienia pomimo bycia Pay Driverem i posiadania - no właśnie, legendarnego nazwiska. Może się mylę i mam taką nadzieję.
kabans
16.06.2011 04:44
Co do wywalenia massy z ferrari to naprawdę nie widzę powodu, w tym sezonie raz jeden dojeżdża wyżej raz drugi. Massa ostatnio radzi sobie dobrze, w kanadzie miał takie same osiągi jak alonso. Jeśli chodzi o budzet lotusa renault to widać jak cholera że mają problemy finansowe. Zobaczcie jak ich tempo spadło zaledwie po trzech wyścigach sezonu.
mlospeed
16.06.2011 04:27
Już po 6 lutym byłem zwolennikiem dania szansy Sennie, teraz myślę że Bruno poradziłby sobie lepiej od Nicka. Chciałbym go zobaczyć w innym, konkurencyjnym bolidzie niż HRT, mam ogromny sentyment do tego nazwiska ;p
THC-303
16.06.2011 04:13
A ja głupi myślałem że w Lozannie.
Gie
16.06.2011 04:11
To ja to widzę tak. R32 budują pod Pietrowa, Kubicy dziękują, Nickowi dziękują. Drugi kierowca będzie pay driverem. Kubica przechodzi do Ferrari albowiem Phillip Morris ma siedzibę w Krakowie. Wszystko jasne i logiczne :D
Loxley
16.06.2011 04:09
[quote]Auto Motor und Sport, który według niektórych osób ma ukryte motywy w donoszeniu o problemach finansowych i trudnej sytuacji w Lotus Renault GP[/quote] No tak, przecież AMuS ewidentnie "kibicuje" Mercedesowi, dla którego jakby nie było Renault jest teraz najbliższym przeciwnikiem.