Zespoły będą konsultowały z Ecclestonem przyszłoroczny kalendarz F1

Tymczasem organizatorzy GP USA mogą zyskać na zmianie ich terminu z czerwca na listopad.
31.07.1116:48
Nataniel Piórkowski
1615wyświetlenia

Zespoły Formuły 1 będą debatowały nad kształtem tymczasowego kalendarza Formuły 1 na sezon 2012.

Po wyrzuceniu z niego wyścigu o Grand Prix Trucji oraz przesunięciu imprezy w Bahrajnie na końcówkę sezonu, Bernie Ecclestone przedstawił na torze Hungaroring poprawioną wersję terminarza, który ma obowiązywać w przyszłym roku.

Jednakże dziennikarze sugerują, że zespoły Formuły 1 zwrócą się do Ecclestone'a z prośbą o ponowne przemyślenie zmian w terminarzu - szczególnie chodzi tu o drugą część sezonu, ze względu na zaledwie tygodniowe odstępy między wyścigami występujące w nowym kalendarzu aż siedmiokrotnie. Kością niezgody mogą okazać się w tym przypadku GP Japonii i Korei, Abu Zabi i Bahrajnu oraz Stanów Zjednoczonych i Brazylii.

Faktycznie, mamy w planach poprosić o ponowną analizę, ze względu na logistykę - powiedział szef FOTA i zespołu Lotus Renault GP - Eric Boullier. Ma to za zadanie ułatwić nam nieco życie oraz obniżyć trochę koszty związane z transportem. Rozmawialiśmy już o tym w naszym gronie i chcielibyśmy zaproponować kilka możliwości. Nie jesteśmy wprawdzie zaangażowani w proces decyzyjny dotyczący ostatecznej wersji kalendarza, ale rozumiem, że nie jest on jeszcze zakończony, więc mamy czas na dyskusję i przekazywanie sugestii - dodał Francuz.

Tymczasem przewodniczący Stowarzyszenia Zespołów F1 - Martin Whitmarsh wyjaśnił: Kwestia kalendarza jest trudna, ale rozumiem, że ulegnie on jeszcze zmianom. Dopóki nie mamy ostatecznej wersji kalendarza, bez sensu jest narzekać na ten tymczasowy.

Austin może skorzystać na przeniesieniu wyścigu na listopad




Jednakże organizatorzy Grand Prix Stanów Zjednoczonych nie byliby zadowoleni z ewentualnego cofnięcia propozycji Ecclestone'a.

Oficjalnie uważa się, że organizatorzy zwrócili się o zmianę terminu rozgrywania wyścigu z czerwca na listopad z powodu upałów, jakie panują latem w Austin, jednakże może kryć się pod tym również chęć zapewnienia płynności finansowej. Sugeruje się, że pierwsza płatność w stosunku do FOM musi zostać uregulowana w niedługim czasie, a promotorzy ciągle oczekują na finansowanie imprezy z budżetu stanu Teksas.

Jesteśmy świadomi możliwości zmiany daty i będzie to tylko kolejną częścią naszego przeglądu nowych informacji, które mogą mieć wpływ na harmonogram dokonywania płatności na mocy Statutu Finansowania Najważniejszych Imprez - powiedziała rzeczniczka rady miasta Austin.

Całkiem inną sprawą jest również to, że na niecały rok przed proponowaną pierwotnie datą startu pierwszego wyścigu F1 w Austin, ciągle nie rozpoczęła się jeszcze budowa kluczowych budynków na torze. Wiele gruzu zostało już przeniesione - powiedział jeden z oficjeli FIA - Nick Crew po wizycie na placu budowy Circuit of the Americacas w ubiegłym miesiącu.

Źródło: onestopstrategy.com, onestopstrategy.com

KOMENTARZE

1
mizoo
31.07.2011 05:56
Nick Crew powiedzial co wiedzial. :) Wie ktos czym sie roznia role w FOTA pomiedzy szefem (Eric Boullier) i przewodniczacym stowarzyszenia (Martin Whitmarsh)?