Red Bull przetestuje na Spa nową podłogę i dyfuzor

Przed zespołami F1 długo wyczekiwana przerwa letnia oraz obowiązkowe zamknięcie fabryk na dwa tygodnie. Jednak dominujący w pierwszej części sezonu, a pokonany w ostatnich trzech wyścigach przez Ferrari i McLarena zespół Red Bull Racing planuje znaczące ulepszenia, które zadebiutują już na GP Belgii pod koniec tego miesiąca.

McLaren wykonał największy skok, jeżeli chodzi o dmuchany dyfuzor - powiedział gazecie Der Spiegel szef RBR Christian Horner, dodając że w ich samochodzie drzemie jeszcze potencjał, który można rozwinąć. Raport donosi, że nowa podłoga oraz dyfuzor zostaną przetestowane w piątkowym treningu w Belgii, zaś poprawki mają przyspieszyć samochód o około 0,3 sekundy na okrążeniu.

Brazylijski dziennikarz Livio Oricchio powiedział, że mitem jest opinia, jakoby szefowie zespołów po prostu położyli się na plaży przez najbliższe kilka tygodni. Kto tak naprawdę wierzy, w obliczu wykonania postępu przez McLarena i Ferrari, że taki Adrian Newey powie jutro swoim ludziom z Milton Keynes «OK chłopaki, do zobaczenia za dwa tygodnie»?.

Mając przewagę 88 punktów nad kierowcą z innego zespołu i ponad 100 punktów w klasyfikacji konstruktorów Red Bull nie ma powodów do paniki. Jesteśmy na równi z McLarenem, do tego mamy przewagę punktową - powiedział konsultant dr Helmut Marko w rozmowie z Kleine Zeitung. Potwierdził on również, ze RB7 jest stale rozwijany. Nadal będziemy pracować nad polepszaniem samochodu - powiedział Austriak.

Znakomita porażka - takimi słowami zatytułował Die Welt artykuł, w którym to wskazuje iż mimo zajęcia przez Sebastiana Vettela drugiego miejsca, powiększył on swoją przewagę nad najbliższym rywalem, pomimo zwycięstwa Jensona Buttona. Przeżyję zajmując drugie miejsca - powiedział Vettel. Może nie mamy w tej chwili najszybszego samochodu, ale wciąż możemy zdobywać dużo punktów.

Źródło: onestopstrategy.com