Button nie był zaskoczony, że McLaren nie zareagował na jego walkę z Hamiltonem
Neale powiedział, że zespół będzie wydawał polecenia zespołowe tylko w skrajnych przypadkach.
01.08.1110:41
2132wyświetlenia
Jenson Button potwierdził, że podczas niedzielnego wyścigu o Grand Prix Węgier zespół McLaren nie wydawał żadnych poleceń zespołowych swoim kierowcom.
Przed wygraniem w swoim dwusetnym stracie w Grand Prix, Brytyjczyk toczył zaciętą walkę o prowadzenie ze swoim partnerem z zespołu - Lewisem Hamiltonem. Button przyznał już kilka tygodni temu, że w McLarenie
nie stosuje się poleceń zespołowychdodając, że
inne zespoły będą je wykorzystywać, ale nie my.
Po niedzielnym wyścigu Button powiedział, iż nie był zaskoczony faktem, że szefostwo zespołu nie zareagowało na jego ostrą walkę koło w koło z Hamiltonem:
Nie, nie byłem zaskoczony naszą walką. I tak byśmy nie posłuchali. Gdyby powiedzieli mi «odpuść i jedź za swoim kolegą z zespołu» - nic takiego by się nie wydarzyło.
Tymczasem dyrektor zarządzający McLarena, Jonathan Neale przyznał, że w niektórych okolicznościach polecenia zespołowe mogą zostać wydane, ale tylko pod warunkiem, że będą one miały na celu ochronę dobrego rezultatu zespołu:
Czasem należy odpuścić, ale kiedy masz taki wyścig jak ten, dobrze wiesz, że byłoby to niepotrzebne.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE