Buemi: Po GP Węgier zmniejszyła się presja ze strony Red Bulla
"Członkowie zespołu wyrazili zadowolenie z mojej pracy, więc moje morale są wysokie"
05.08.1118:08
1311wyświetlenia
Sebastien Buemi twierdzi, iż czuje, że po wywalczeniu ósmego miejsca w Grand Prix Węgier spadła z niego część presji wywieranej przez Red Bulla.
Występy Daniela Ricciardo, Jaime Alguersuariego oraz Buemiego są bacznie obserwowane przez Red Bulla, który może zatrudnić jednego z nich, jeśli Mark Webber zdecydowałby się odejść z Formuły 1. Szwajcar nazwał swój wyścig w Budapeszcie jednym z najlepszych po tym, jak przebił się z 23 pozycji i finiszował w punktach.
Teraz Buemi podkreśla, że może się cieszyć letnią przerwą, gdyż żadna z decyzji o przyszłości nie spoczywa już w jego rękach.
To prawda. Tygodnie urlopu będą teraz do zniesienia! Moja umowa z Red Bullem obowiązuje do końca 2013 roku, więc decyzje nie zależą ode mnie. Mają wolną rękę, aby korzystać z moich usług w jednym ze swoich zespołów (Toro Rosso lub Red Bullu). Istnieje też możliwość angażu do innej stajni, ale Red Bull musiałby wyrazić na to zgodę. Członkowie zespołu wyrazili zadowolenie z mojej pracy, więc moje morale są wysokie.
Buemi przyznał też, że odczuwa mniejszą presję przez wzgląd na rezultaty jego zespołowego kolegi - Jaime Alguersuariego.
Jest jedynym kierowcą, z którym mogę walczyć na takich samych warunkach. Zawsze walczę, aby finiszować przed nim tak w kwalifikacjach, jak i w wyścigu, a w ostatnich jedenastu eliminacjach pokonałem go aż ośmiokrotnie. To bardzo pozytywne.
Źródło: espnf1.com
KOMENTARZE