Unikalny format kwalifikacji w serii A1 Grand Prix

06.08.0500:00
Marek Roczniak
1044wyświetlenia

W momencie gdy władze Formuły 1 zastanawiają się nad kolejną zmianą formatu kwalifikacji, nie mogąc od kilku lat dojść do sensownego rozwiązania, które zadowoliłoby zarówno kibiców, jak i stacje telewizyjne oraz sponsorów najsłabszych zespołów, twórcy serii A1 Grand Prix przedstawili własną koncepcję przeprowadzania kwalifikacji.

Zaplanowane na dwie godziny sobotnie kwalifikacje w serii A1 GP będą składały się z czterech 15-minutowych bloków, co na pierwszy rzut oka przypomina drugą z propozycji Bernie Ecclestone'a. Pierwszą nowością jest to, iż kwalifikacje rozpoczną się od krótkiego wstępu, w skład którego wejdą wywiady z kierowcami i szefami zespołów.

Następnie samochody wezmą udział w pierwszej 15-minutowej sesji, podczas której każdy uczestnik będzie miał do przejechania jedno okrążenie pomiarowe, przy czym moment wyjazdu na tor nie będzie z góry określony, tak jak ma to obecnie miejsce w F1, bowiem sesja będzie otwarta dla wszystkich na raz. Po sesji nastąpi 10-minutowa przerwa, w trakcie której widzowie na trybunach i przed telewizorami zapoznają się z dotychczasowymi wynikami. Ponadto w czasie przerwy stacje telewizyjne będą mogły wyemitować blok reklamowy bez obawy o to, że umknie jakieś istotne wydarzenie na torze.

Później rozpocznie się druga 15-minutowa sesja, po której nastąpi kolejna 10-minutowa przerwa i schemat ten będzie powtarzany do momentu, aż zakończy się czwarta sesja. Na koniec dwa najlepsze czasy uzyskane przez każdego uczestnika zostaną zsumowane i na tej podstawie ustalona zostanie kolejność startowa do pierwszego, krótkiego wyścigu z lotnym startem. Dopiero rezultat tego wyścigu wyznaczy kolejność startową do głównego wyścigu, w skład którego podobnie jak w przypadku World Series by Renault wejdzie obowiązkowy postój w boksach.

Twórcy serii przyznają, że wymyślony przez nich format kwalifikacji wydaje się być dosyć skomplikowany, jednakże 10-minutowe przerwy pozwolą widzom na zapoznanie się z aktualnymi wynikami po każdej sesji, co będzie szczególnie ważne w przypadku sumowania dwóch najlepszych czasów po drugiej, trzeciej i czwartej sesji. Udział w każdej sesji nie będzie obowiązkowy, jednakże biorąc pod uwagę fakt, iż na torze może być czasem dosyć tłoczno, przepuszczenie chociażby jednej okazji do wykręcenia czasu może okazać się brzemienne w skutkach. Decyzja będzie jednak należała do poszczególnych ekip.

W przypadku nieprzewidzianych okoliczności, np. jakiegoś wypadku czy gwałtownych opadów deszczu, organizatorzy będą mogli anulować jedną bądź nawet kilka sesji. W najgorszym wypadku po uwagę wzięte zostaną czasy tylko z jednego bloku 15-minutowego, tak więc nie będzie dochodziło do takiej sytuacji, kiedy zdobywcą pole position zostanie kierowca, który zdążył zaliczyć dwa okrążenia pomiarowe przed pogorszeniem warunków do jazdy. Być może władze F1 powinny zainteresować się pomysłem twórców serii A1 GP, który wydaje się być bardzo dobrze przemyślany.

Na koniec warto wspomnieć o tym, że zespoły A1 GP mają już za sobą udział w pierwszych wspólnych testach na torze Silverstone (wersja krajowa), które wykazały dużą niezawodność bolidów i niewielkie różnice czasowe pomiędzy ekipami z poszczególnych krajów. W czołówce znalazł się nawet reprezentant Pakistanu, czyli kraju nie mającego zbyt dużych tradycji związanych ze sportami motorowymi. Inauguracyjny wyścig sezonu 2005/2006 odbędzie się 25 września na torze Brands Hatch.

Kierowcy reprezentujący poszczególne kraje podczas testów na Silverstone:
Australia - Christian Jones
Brazylia - Nelson Piquet jnr, Danilo Dirani i Joa-o Paulo Oliveiria
Chiny - Qing Hua Ma i Tingyi Jiang
Francja - Loic Duval, Alexandre Premat i Nicolas Lapierre
Wielka Brytania - Robbie Kerr i Alex Lloyd
Liban - Kalil Beschir i Basil Shaaban
Malezja - Alex Yoong
Meksyk - Luis Diaz, Memo Rojas, David Martinez i Salvador Duran
Holandia - Jos Verstappen i Jeroen Bleekemolen
Nowa Zelandia - Jonny Reid i Matt Halliday
Pakistan - Adam Khan
Portugalia - Pedro Lamy
RPA - Stephen Simpson i Thomas Scheckter
Szwajcaria - Neel Jani
USA - Jeff Simmons

Źródło: A1GP.com, pitpass.com