Rosberg zadowolony z posady w Mercedesie

Niemiec dał do zrozumienia, że nie szuka innego zespołu
07.10.1113:52
Paweł Zając
1219wyświetlenia

Nico Rosberg stwierdził, że jego plany na przyszłość nie zmieniły się pomimo tego, że stał się głównym graczem na rynku transferowym, po tym jak Jenson Button podpisał kontrakt z McLarenem.

Jako że Button, Alonso i Vettel mają już kontrakty na najbliższe lata, Rosberg jest jedynym kierowcą ze ścisłej czołówki, który nie ma kontraktu na sezon 2013, kiedy to może pojawić się wolne miejsce zarówno w Ferrari, jak i w Red Bullu.

Niemiec przyznaje jednak, że skupia się w tym momencie na budowaniu przyszłości z Mercedesem. Naprawdę nie chcę mówić o sytuacji długoterminowej - powiedział Rosberg. Mogę powiedzieć, że jestem naprawdę bardzo zadowolony w moim obecnym zespole i dobrze jest widzieć kierunek, w którym zmierzamy. Wierzę, że temu zespołowi może się udać i jak na razie tym się zajmuję.

Niemiecki kierowca jest mocno podbudowany zmianami w pionie technicznym swojej ekipy, które wiążą się z zatrudnieniem Aldo Costy i Geoffa Willisa. Rosberg zasugerował również, że pomimo tego, iż na sezon 2013 mogą pojawić się kuszące propozycje, to pozostanie w Mercedesie może być właściwym wyborem. To wszystko może trochę potrwać, jednak ostatecznie to może być najlepsze z możliwych miejsc.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

4
Simi
07.10.2011 06:15
Ferrari jest dość poważną opcją. Jeśli nawet dalej będą trzecią siłą w stawce, to na pewno, Rosberg będzie mógł coś wygrać, no a przynajmniej stawać na podium. W Mercedesie praktycznie nie ma takich możliwości.
jpslotus72
07.10.2011 01:25
@Simi Tylko że RBR nie potrzebuje na razie drugiego mistrza, a raczej solidnego pomocnika dla obecnego - więc miejsce po Marku jest raczej zaklepane dla kogoś z "własnej hodowli" (Toro Rosso). McLaren dogadał się z Jensonem i broniąc ostatnio stylu jazdy Lewisa, jego (McLarena) przedstawiciele dawali do zrozumienia, że i Hamiltona chcieliby zatrzymać na dłużej. Więc zostawałoby ewentualnie Ferrari - ale ono może dawać szanse wygrywania wyścigów, jednak co do mistrzowskiego tytułu jestem na razie w przypadku Maranello sceptyczny - a jeśli już, to będzie on raczej zarezerwowany dla Alonso... No a po Ferrari jest już Mercedes, w którym Nico - ponoć z zadowoleniem - właśnie się znajduje. Tak więc Rosberg jest może "głównym graczem na rynku transferowym", ale niewiele jest chyba do ugrania.
Simi
07.10.2011 12:44
Heh, moim zdaniem Rosberg nie powinien ufać Mercedesowi. Może zabrzmi to ostro, ale ja jakoś nie widzę ich pokonujących Ferrari, McLarena i Red Bulla. Nico jest jeszcze dość młody i przy odpowiednim splocie wydarzeń, może wygrać jeszcze wiele wyścigów. Kto wie, czy przy dobrym bolidzie nie może zostać nawet mistrzem. Ale do tego potrzeba maszyny z samej czołówki.
Adakar
07.10.2011 12:29
jasne, ze jest fajnie ... płacą , a wygrywać "nie trzeba" ;-) cud malinka.