D'Ambrosio rozgląda się za wolnymi miejscami w F1

Zespół Virgin odmówił potwierdzenia doniesień, iż podjęto już decyzję o tym, by zastąpić Jerome'a d'Ambrosio w 2012 roku kierowcą z Francji, którym ma być Charles Pic.

Francuski dziennik L'Equipe w środę napisał, że 21-letni Pic, czwarty w tegorocznej serii GP2, pozyskał wsparcie grupy Lagardere i zostanie wkrótce partnerem zespołowym Timo Glocka. Obecnie jest nim pochodzący z Belgii d'Ambrosio, tegoroczny debiutant w Formule 1.

Uważa się, że Pic będzie testował z Virgin, który to zespół za kilka tygodni zmieni oficjalnie nazwę na Marussia, na nadchodzących testach dla młodych kierowców w Abu Zabi. Oczekujemy, że po testach dla młodych kierowców i po zakończeniu tego sezonu podejmiemy decyzję odnośnie obsady na rok 2012 i podamy to do wiadomości publicznej - poinformował przedstawiciel zespołu belgijską agencję informacyjną Belga. Ostateczna decyzja w sprawie partnera dla Timo Glocka jeszcze nie zapadła.

Francuski portal sports.fr z kolei podpytał agenta Pica i okazało się, że kierowca ten nie ma jeszcze podpisanego kontraktu z żadnym zespołem na rok 2012. Francuz jest już w Abu Zabi, gdzie może również wziąć udział w teście na Yas Marina z ekipą Team Lotus, która w niedalekiej przyszłości ma się nazywać Caterham.

Benjamin Mignot, menedżer d'Ambrosio pokłada karierę swego podopiecznego w grupie Gravity, twierdząc, że nie wszystko jeszcze stracone. Nie będę wam mówił, że rozglądamy się za czymś w rodzaju Ferrari zamiast bycia w Ferrari - żartował na łamach gazety Le Soir.

Wiemy, że Barrichello nadal nie został potwierdzony w Williamsie i są też miejsca wolne w HRT i w Virgin. Nie będziemy rzecz jasna walczyli za każdą cenę o miejsce, ale jesteśmy przekonani, że Jerome będzie w F1 w 2012.

Źródło: onestopstrategy.com