Menedżer Sutila twierdzi, że jego podopieczny pozostanie w F1
Bernie Ecclestone nie przejmuje się zbytnio sytuacją, w której znalazł się niemiecki kierowca
21.12.1114:36
2231wyświetlenia
Adrian Sutil nie będzie śpieszył się ze znalezieniem posady na przyszły rok po tym, jak zespół Force India zrezygnował z jego usług. 28-letni Niemiec ma za sobą udany rok startów w F1. Został sklasyfikowany na dziewiątym miejscu i jest to jak dotąd najlepsza jego pozycja w całej karierze.
Kierowcę, za którym stoi firma Medion, łączy się z zespołem Williams. Auto Motor und Sport informował, że Sutil i jego menedżer Manfred Zimmermann chcieliby związać się z tym zespołem rocznym kontraktem, by na rok 2013 zachować sobie szansę przejścia do Ferrari za Felipe Massę.
Nie panikujemy- mówił Zimmermann tuz po tym, jak potwierdzono Nico Hulkenberga za Sutila w Force India.
Mamy czas do 7 lutego, aż zaczną się testy. Zimmermann nie zaprzeczył pogłoskom związanym z Ferrari.
Byłoby dziwnym, gdybyśmy podali nazwy tych, z którymi rozmawiamy. Zachowujemy spokój, mamy kilka możliwych rozwiązań i wybierzemy taką opcję, która ma największy sens dla nas. Przyszłość Adriana nie jest jeszcze jasna i nie będziemy podejmowali żadnych decyzji pod wpływem paniki.
Z kolei Bernie Ecclestone raczej nie jest jakoś szczególnie przejęty faktem, że może zabraknąć Sutila w F1 w przyszłym roku.
Dla Niemiec potrzebujemy Sebastiana Vettela, Michaela Schumachera i obu kierowców o imieniu Nico- powiedział tabloidowi Kolner Express.
Źródło: onestopstrategy.com, onestopstrategy.com
KOMENTARZE