Pietrow może zostać testerem Pirelli w sezonie 2012

Rosjanin pojawił się niespodziewanie podczas imprezy włoskiej firmy w Abu Zabi.
25.01.1209:33
Nataniel Piórkowski
1406wyświetlenia

Witalij Pietrow może zostać testerem ogumienia Pirelli w sezonie 2012, jeśli nie uda się mu zagwarantować posady kierowcy wyścigowego w jednym z zespołów Formuły 1.

Po rozstaniu z zespołem Lotus Renault GP pod koniec ubiegłego roku, Rosjanin jest łączony ze stajnią Caterham, w której miałby zastąpić doświadczonego Jarno Trullego. W środę kierowca z Wyborga sprawił dziennikarzom ogromną niespodziankę, pojawiając się na konferencji prasowej Pirelli w Abu Zabi.

Choć obecnie współpraca z włoską firmą sprowadza się wyłącznie do jednodniowej imprezy promocyjnej, dyrektor do spraw sportów motorowych Pirelli - Paul Hembery potwierdził, że Pietrow rozważa zwiększenie swego zaangażowania, jeśli nie uda się mu zagwarantować miejsca w stawce F1. Zobaczymy jak rozwinie się sprawa. Jest dużo pracy przy rozwoju ogumienia i zależy nam, aby mieć kierowcę, który ma doświadczenie zdobyte podczas ścigania się w poprzednim roku. Obecnie obowiązki testera Pirelli pełni Lucas di Grassi i oczekuje się, że Brazylijczyk będzie pełnił swą funkcję także podczas tego sezonu.

Pirelli jest obecnie niepewne swych planów testowych, jednak czeka na rozmowy z szefami zespołów Formuły 1, aby kontynuować program rozwojowy, ponieważ używana do tej pory Toyota TF109 nie nadaje się już do wiarygodnej oceny pracy ogumienia. Pod koniec lutego mamy spotkanie z Komisją F1, gdzie mamy nadzieję przedstawić kilka rozwiązań, które dadzą Pirelli szansę na testy. Nie mamy samochodu testowego, ale chcemy znaleźć rozwiązanie które będzie pasowało nie tylko Pirelli, ale także Formule 1. Ludzie w tym sporcie zawsze obawiają się, że jeden konkretny zespół zyska przewagę nad innymi, ale w sytuacji, gdy każdy używa takiej samej elektroniki McLarena, wszyscy mogliby mieć dostęp do tych samych danych, które zdobylibyśmy używając jednego z samochodu. To złożona sprawa, ale koniec końców, musimy wykonywać naszą pracę.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

2
akkim
25.01.2012 09:56
Czy to jest facet sedno - czy wie o co chodzi? Czy wybór tej bandy nikomu nie szkodzi ?
Kamikadze2000
25.01.2012 09:14
A potem za Trullego do Caterham! :)