Force India może wiele ugrać na zakazie dmuchanych dyfuzorów
Green sądzi, że w przeciwieństwie do rywali, zespołowi było łatwiej odzyskać utracony docisk.
03.02.1213:33
2059wyświetlenia
Zdaniem dyrektora technicznego Sahara Force India - Andy'ego Greena, indyjski zespół może okazać jednym z tych, które najbardziej zyskają na zakazie stosowania dmuchanych dyfuzorów.
Pomimo doskonałej końcówki sezonu 2011, Green sądzi, że w porównaniu do konkurencji Force Indii nie udało się właściwie rozwinąć systemu nadmuchu dyfuzorów.
Mówiąc w przenośni spóźniliśmy się na imprezę i nie sądzę, że na dłuższą metę udało nam się wydobyć cały potencjał. Wydaje mi się, że są zespoły, które korzystały na tym bardziej niż my i miejmy nadzieję, że automatycznie bardziej ucierpią na tym zakazie. Spędziliśmy zimę starając się odzyskać utraconą siłę docisku i jesteśmy coraz bliżej celu.
Brytyjczyk uważa, że zmiany wprowadzone w regulaminie technicznym uczynią Formułę 1 bardziej konkurencyjną. Czuję, że powinny one zacieśnić stawkę.
Spójrzmy tylko na Silverstone 2011, gdzie regulaminy spowodowały utratę ułamków sekund, a ściganie stało się bardziej zacięte- wyjaśniał Green sugerując, że prócz nadziei związanych z wprowadzeniem zakazu dmuchanych dyfuzorów, wiąże swe nadzieje z obraniem nowego kierunku aerodynamicznego, przy projektowaniu VJM05.
Największą zmianą jest dla nas filozofia aerodynamiczna samochodu. Począwszy od frontu i nowego przedniego skrzydła, które kieruje wszystkie podstawowe struktury w dół samochodu. To dla nas duży krok. Zajęło nam to trochę czasu. W ubiegłym roku wykonaliśmy kilka testów starając się do tego dojść, a w zimie użyliśmy tej wiedzy, aby opracować nową koncepcję przodu samochodu. Spowodowało to dużą różnicę, a dane z tunelu aerodynamicznego są bardzo zachęcające, więc naprawdę nie możemy się doczekać wyjazdu na tor i zaobserwowania, czy mają one przełożenie na rzeczywistość.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE