Bianchi szuka posady w innej serii wyścigowej

Francuz chce uzupełnić obowiązki kierowcy rezerwowego
05.02.1200:52
Paweł Zając
1679wyświetlenia

Jules Bianchi najprawdopodobniej wciąż będzie się ścigał, pomimo posady rezerwowego kierowcy Force India.

Francuz rywalizował w dwóch poprzednich latach w serii GP2, gdzie dwukrotnie zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Kontrakt Bianchiego zapewnia mu jazdę podczas piątkowych treningów w co najmniej dziewięciu weekendach Grand Prix, jednak protegowany Ferrari poszukuje również posady wyścigowej w innej serii, by pozostać w formie. Pracujemy nad tym - powiedział BIanchi. Nie jesteśmy jeszcze pewni gdzie, jednak postaram się zaangażować również w inny program startów.

Menadżer Francuza, Nicolas Todt, powiedział w rozmowie z magazynem Autosport, że posada kierowcy wyścigowego będzie dobrze uzupełniała jego obowiązki w F1. Myślę, że ważnym jest, aby Jules cały czas jeździł, cały czas się ścigał - powiedział Todt. Dziewięć piątkowych treningów to świetna sprawa, jednak to niezbyt wiele przejechanych kilometrów. Razem z Ferrari i Force India szukamy innych możliwości.

Zarówno Bianchi, jak i jego menedżer nie chcieli zdradzić o jaką serię może chodzić, jednak ze względu na rozkład sesji F1 podczas weekendu GP powrót do GP2 wydaje się mało prawdopodobny.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

12
yaper
05.02.2012 09:33
Obecnie FR3.5 nie jest w niczym gorsza od GP2. Ostatnie sezony to stawka naszpikowana młodymi gwiazdami, co gwarantuje rywalizację na najbliższym poziomie. Dla Bianchiego byłby to dodatkowy prestiż i nabijanie km z bolidzie jednomiejscowym.
katinka
05.02.2012 04:19
Czytalam jeszcze, ze bolidy FR 3.5 beda mialy silnik V8, ale chyba podobna pojemnosc co wczesniej, ale o 50 KM wiecej niz w zeszlym sezonie. To podobnmo zaraz po GP2 najblizsza seria do F1, wiec moze dla Julesa nie byloby tak zle.
Kamikadze2000
05.02.2012 04:00
Ale to zdecydowanie dalej od F1. W sumie FR3.5 posiada nowe bolidy, które w dodatku posiadają DRS! To już lepsza opcja. ;)
mbg
05.02.2012 03:56
GP2 na pewno odpada ze względu na piątkowe jazdy. FR3.5 to jakby nie było krok w tył. GT to idealna opcja w połączeniu z piątkowymi jazdami w Force India. Kierowca staje się bardziej uniwersalny.
cyntia2005
05.02.2012 03:52
Bianchi to przyszłość Ferrari,to nie podlega dyskusji,liczyłabym się z tym ,że Ferrari znajdzie mu na razie fajną serię zastępczą.
Kamikadze2000
05.02.2012 03:33
@Simi - chodziło mi o starty w GT. "Open-wheel" w juniorkach to inna bajka - tam niech się "bawi". ;)
Simi
05.02.2012 12:23
Dlaczego? Myslę, że utrzymanie formy poprzez udział w wyscigach jest wskazany dla kierowcy, który nie ma dużego doswiadczenia. Jesli ma osiągać sukcesy, pasowałoby, żeby się trochę "wyjeździł". Wiadomo, że poprzez starty w juniorskich seriach, czy też GT, niekoniecznie faktycznie poradzi sobie wiele lepiej w F1, ale to zawsze kolejne kilometry, doswiadczenie i utrzymanie formy. Według mnie to tylko korzysc.
Kamikadze2000
05.02.2012 12:12
Myślę, że to niepotrzebny problem dla Bianchiego. Ale zobaczymy... ;)
mbg
05.02.2012 12:07
@Adakar o tym samym pomyślałem. I pewnie tak też będzie. Najlepsze wyjście dla kogoś kto chcę tylko nie stracić formy wyścigowej. Myślę że Julek znajdzie posadę w F1 w 2013. Chciałbym żeby jeden z dwójki Di Resta/Hulkenberg trafił do Merca za MSC.
Adakar
05.02.2012 12:04
@Kamikadze2000 Ferrari mogłoby go do jakiegoś GT czasem wsadzić z Fisim.
Kamikadze2000
05.02.2012 09:29
Moim zdaniem to głupi pomysł. Chocby po startach Ricciardo tak wnioskuje. No ale skoro liczy się tylko "utrzymanie formy", to niech spróbuje. Ciekaw jestem, czy znajdzie się w pierwszej trójce klasyfikacji! :)
katinka
05.02.2012 01:34
Fajnie by bylo, gdyby Jules oprocz testowania na treningach bolidu FI, pojezdzil tez sobie w jakiejs innej serii wyscigowe, aby nie zapomnial jak sie walczy na torze. Chyba teraz tylko FR 3.5 mu zostala, jesli znajdzie tam miejsce. A potem, kiedys jak juz Bianchi zostanie podstawowym kierowca w jakims zespole F1, to bede temu utalentowanemu chlopakowi kibicowac.