Pietrow: Pomogę Caterhamowi się rozwinąć

@BANdlaUFO Juz usuwam dane z kompa.(mocne no)Dużo niemieckiego uzywam na codzien Pozdr.

gdzie Ty widzisz atak? Luźne zdanie. Wspomnial cos sam wiec rozwinąłem...czy źle? Chyba nie wyzywamy sie tu naprzemiennie wiec po co cos nakrecasz sztucznie tak pijarowsko? Poza tym jezeli wypowidamy sie w srodowisku fanów F1 to prosze kłaśc nacisk na logike. Racja nowozałożone konto starego usera. Musze posiadac extra odwage zeby załoyc sobie konto o nazwie np.andowseb2?Tylko ta gadka dalej by miala miejsce. Do tego naprawde źle skladasz zdania, a raczej może je formułujesz. Jestem stałym bywalcem od 2005 moze 2006 a moze nawet troszke wczesniej...i nie podkusilo mnie dzis zalozenie konta bo mam juz jedno ale odbywam duza kare wiezienia dla mojego nicka. Jestem hakerem i zalozylem sobie 2gie konto..mocne co?

@jpslotus72 widać lekki żal do minionej epoki. Nie wiem czy daltego, że sie zakończyła i żal troche czy jakies traumatyczne przezycia? Nawijacie o tej kasie jak katarynka. Wiekszosc z was patrzy przez ten pryzmat. A co to jest w tym sporcie 15 bania na rok??? nabicie powietrza do tunelu areodynamicznego na 3 razy plus serwetki z logo na cały sezon zeby bufetowa miala co na stół wykładac? Załosne tematy. Petrov dostał sie do F1 niemal, mowie niemal prosto zza kierownicy Łady. I jego technika krecenia kołem kierownicy. podkresłam technika krecenia kierownica i pokonywania zakretow jest na prawde jedyna w swoim rodzaju. Nie każdy to dostrzega tak samo jak nie każdy dostrzega coś w lustrze gdy budzi sie rano.

Gdyby nie kasa Petrov byłby już dawno wspomnieniem F1. Nie jest to "kompletny" kierowca, który technicznie mógłby wesprzeć zespół w rozwoju, broni się jadynie walecznością ale nie jest to raczej inteligentne sciganie a raczej gaz w podłogę i huuuurrra do boju! taki kozak a od początku nie wzbudził mojej sympatii brakiem samokrytycyzmu i zadufaniem, który za swoje niepowodzenia obwinia otoczenie a nie siebie; nie chcę gloryfikować Kubicy ale to podium Vitia ma dzięki bolidowi, który rozwijał RK w dalszej części sezonu nie było już komu rozwijać

jeśli już to Caterham jemu pomoże...

A ja nie powiem na rosjanina nic zlego - Trulli po prostu nie jest juz w dobrej formie, a zawsze kasa omze sie im rozwinac. No i jeszcze ten kers - dobra sprawa

Chyba w kwestii finansowej, hehe... ;] Nie no, ja Witalija lubię i cieszę się, że pozostał w stawce. :) To dobry kierowca, który u boku Kovala się rozwinie!:))

@ROOK, moze i masz racje, temu kierowcy jakos trudno sie rozwijac, moze to dlatego, ze jako jeden z chyba niewielu kierowcow F1 nigdy nie zaczal swojej kariery od scigania w kartingu. Wydaje mi sie tez, ze glownym problemem Petrova jest to, ze On za dlugo sie wszystkiego uczy, najpierw w GP2, a teraz w F1, torow, opon , wszystkiego. Ale mysle, ze poradzi sobie troche lepiej niz w LRGP, to nie byl team dla niego, jak sierotce mowili mu co ma robic, mowic, jak sie ubierac, a to juz przegiecie. Pewno tak jak przypuszczasz, bedzie przegrywal z Heikkim, ale troche chyba przesadzasz, z tym rozbijaniem sie Witalija, bo w ostatnim sezonie jakby o tym juz zapomnial ;) Jak dla mnie nawet jezdzil wlasnie za bardzo ostroznie, wolalam go troche tak ryzykujacego i z bledami jak w 2010. O punkty dla Caterhama moze faktycznie byc ciezko w tym sezonie, ale ja mam nadzieje i uciesze sie z kazdego jednego :)

@katinka: Na pewno poprawi się w stosunku do tego, co pokazywał do tej pory, ale wiele tej poprawy już nie będzie, bo nie jest to jakiś mega talent na miarę F1 (vide jego rywalizacja z Bruno [także w GP2], który w trakcie sezonu wskoczył do nieobjeżdżonej maszyny i był od Pietrowa tylko nieznacznie gorszy, czyli potencjał ma większy, mimo że też nie mistrz). Mam swoją wizję jego rywalizacji z KOV w pierwszej połowie sezonu: wprawdzie niewielką różnicą, ale dość regularnie będzie przegrywał z Heikki (szczególnie wyścigi, bo ostro pracuje i zarzyna opony, a potem pit-lane przejeżdża wolniej od innych). Wizja na najbliższe GP Australii: albo asekuracyjnie dojedzie do mety, albo wcale nie dojedzie (zajedzie bolid, crash, albo skończy w rozwałce na starcie - swojej po starcie w swoim stylu „baaanzai!” lub cudzej, jak to w ogonie, szczególnie po zepsutych kwalifikacjach). Też trochę kibicuję Caterhamowi za stałą poprawę wyników (nieco mniej po zorganizowaniu Jarno Trullemu „wspaniałego” zakończenia kariery w F1), jednak przy DRS szanse na punkty to będą mieć chyba tylko w przypadku totalnych zawałów w stawce (deszcz + awarie techniczne niedotestowanych maszyn w pierwszych GP).

To chyba Petrov sie narazil, nie ma kto go chwalic, wiec musi biedak sam ;) Pewno to prawda, ze Caterham zatrudnil go ze wzgledu na kase, ale moze nie bedzie za duzo odstawal od Heikkiego, czego bym zespolowi zyczyla, bo licze na ich pierwsze punkty juz w tym sezonie. Nie jest Witalij moze jakims wielkim talentem i strasznie dlugo sie uczy, czasem sie rozbija, gdy za bardzo cisnie, ale to juz jego 3 rok w F1, wiec moze w koncu pokaze, ze v-ce mistrzostwa w GP2 nie zdobyl przypadkiem.

"Pietrow: Pomogę Caterhamowi się rozwinąć finansowo"

@scanner Powinno byc :Witalij Pietrow przyznał, że to jego rosnący potencjał finansowy........... Zwinąc tez pasuje:)).Brzmi prawdziwiej

W tytule newsa jest błąd. Powinno być "zwinąć"...

[quote]Witalij Pietrow przyznał, że to jego rosnący potencjał przyczynił się do zastąpienia Jarno Trullego w zespole Caterham.[/quote] Mikro urazy dają mu jednak'' we znaki ''(porównywac się do Jarno-śmiech) Słabszy od Grosjean'a podporą Caterhama. Biedny Koval

[quote]Witalij Pietrow przyznał, że to jego rosnący potencjał przyczynił się do zastąpienia Jarno Trullego w zespole Caterham[/quote]Prędzej uwierzę w jego "rosnącą potencję"... No, jeśli chodzi o zdolność do rozwoju bolidu to nie mogli lepiej wybrać - najlepszym dowodem oszałamiający progres LRGP w zeszłym sezonie... Witalij "Lokomotywa" Pietrow. Kasa, kasa, kasa - a na drugiem miejscu GP Rosji i Władimir Władimirowicz...

[quote]Witalij Pietrow przyznał, że to jego rosnący potencjał przyczynił się do zastąpienia Jarno Trullego w zespole Caterham.[/quote] Oczywiście ma na myśli rosnący potencjał finansowy… Tylko on pozwolił Witalijowi wyrwać ugrzane siedzenie prosto spod Jarno… Swoją drogą… Sporo kosztują niedrożności w płatnościach… :)) Za 15 mln jeździł i mógł dalej jeździć w Lotusie, a teraz za skołowane w ostatniej chwili 12 mln będzie musiał świecić oczami w Caterhamie… [quote="– Oksana Kosaczenko, menedżerka Witalija Pietrowa"]– Wszyscy 24 piloci Formuły 1 to pay driverzy, płacący za swoje miejsca…[/quote][quote="– Witalij Pietrow"]– Ja nie pay driver…[/quote] Drobna niezgodność na łączach… :)) BTW: Ostatnio sporo się naczytałem wywiadów Witalija przy różnych okazjach (odkąd wypłynął po dłuuugiej przerwie jako tester Pirelli) – w 9 na 10 wywiadów (a może nawet częściej) do znudzenia wspominał o swoim podium w Australii. Oj, żeby mu nie zostało, jako jedyny sukces w karierze… Edit: Ciekawe co powie, gdy na Monzy, albo już na najbliższym GP zobaczy sobie poświęcony banner w rodzaju: http://lh3.ggpht.com/_yd5WhFjnB4w/S8h9LezRTuI/AAAAAAAAAfk/-TXVJkQv55A/alonso_a_pay_driver.jpg

tia... Petrov sie sam oblal lukrem :) Ale wydaje mi sie ze sie nieco przeliczyl z ocena samego siebie :) @iceneon i o to chodzi :) Zastanawialem sie w jakich obszarach moze im Petrov pomoc :) hehe dobre

Nieźle się ubawiłem czytając tą wypowiedź. Witalij "Crash Test Dummy" Pietrow może pomóc co najwyżej w rozwoju odporności kokpitu na różnego rodzaju zderzenia, jako uzupełnienie do testów zderzeniowych.

...kto pomoże im się rozwijać... Haha