Grosjean: Mój sezon zacznie się w Chinach
Francuz pokłada również duże nadzieje w nowym pakiecie aerodynamicznym
04.04.1219:32
3136wyświetlenia

Romain Grosjean przyznaje, że jego sezon 2012 rozpocznie się dopiero w Chinach, po dwóch rozczarowujących dla niego wyścigach w Australii i Malezji.
Kierowca Lotusa w Melbourne zakwalifikował się na świetnej trzeciej pozycji, jednak na pierwszym okrążeniu został uderzony przez Pastora Maldonado i musiał wycofać się z wyścigu. Natomiast na torze Sepang Francuz również musiał zakończyć wcześniej rywalizację po tym, jak wypadł z toru na trzecim okrążeniu.
Grosjean przyznał jednak, że odbywające się w przyszły weekend Grand Prix Chin będzie jego właściwym rozpoczęciem sezonu, mając nadzieję na bezproblemowy weekend, który pozwoli mu na pokazanie możliwości zarówno jego, jak i zespołu.
Oczywiście możemy powiedzieć, że nasz bolid ma dobre osiągi- czytamy na oficjalnej stronie internetowej Lotusa.
Dostaliśmy się do Q3 w obu przypadkach, więc samochód spisuje się bardzo dobrze. Byliśmy w stanie walczyć o pierwszy rząd w kwalifikacjach, a forma wyścigowa również jest dobra. Mamy nadzieję, że w Chinach uda nam się przejechać bardziej standardowy wyścig, podczas którego nie będzie żadnych niespodzianek przy starcie i w jego trakcie, na przykład niesamowitych ilości wody na torze, tak jak było w Malezji, dzięki czemu uda nam osiągnąć się dobry rezultat, na który nas stać.
Francuz dodał również:
Jeśli popełniasz błędy musisz się do nich przyznać, a nie je powtarzać. Jeśli nie ma twojej winy - cóż, to nie twoja wina. Pierwsze dwa wyścigi były trudne i nie osiągnęliśmy żadnych wyników. Z drugiej strony wiem, że w kolejnych wyścigach możemy zdobyć świetne pozycje. Mój sezon rozpocznie się właściwie w Chinach.
Podczas gdy Lotus wprowadzi nowe modyfikacje do bolidu na torze w Szanghaju, Grosjean przyznaje, że jest podekscytowany czekając na sprawdzenie, jak bardzo pomogą one uczynić samochód bardziej konkurencyjnym.
Dobrze jest widzieć, jak wielkie mamy wsparcie fabryki i jak ciężko pracują, aby zapewnić nam poprawki. Mieliśmy obiecujący początek sezonu i wszyscy chcemy osiągać najlepsze wyniki w każdej dziedzinie, więc nowy pakiet aerodynamiczny jest dla nas ekscytującym wydarzeniem; nie mogę doczekać się zobaczenia go i sprawdzenia jak działa na torze.
Francuz jest przekonany, że jego zespół poczynił duży krok naprzód w porównaniu do zeszłego roku, jednak zostało to przyćmione przez problematyczne dwa pierwsze wyścigi.
Zdecydowanie jesteśmy krok dalej, musimy być tylko w stanie pokazać to w normalnym wyścigu. Widzieliśmy, że w kwalifikacjach mieliśmy dobrą formę, gdzie byliśmy drugim, czy trzecim zespołem w stawce, co jest bardzo dobre. Jest jeszcze kilka miejsc, w których musimy się poprawić w wyścigu, jednak w tym sezonie jesteśmy na dobrej drodze.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE