Lowe: McLaren wstrzymuje się z pracami nad innowaycyjnym kanałem F
Brytyjska stajnia oczekuje ostatecznego wyjaśnienia legalności kontrowersyjnej koncepcji.
11.04.1220:21
2188wyświetlenia
McLaren nie skupia się jeszcze na rozwoju najnowszej koncepcji kanału F tak, aby umieścić ją w swoich niezwykle konkurencyjnych tegorocznych konstrukcjach.
Pomimo tego, że przez problemy z ogumieniem Mercedes nie błyszczał formą w żadnym z rozegranych do tej pory wyścigów, bolidy W03 były niezwykle szybkie w każdej rozegranej dotychczas sesji kwalifikacyjnej, osiągając przy tym zaskakująco dobre wyniki na prostych odcinkach dzięki zsynchronizowaniu działania kanału F z systemem DRS.
Pośród ciągłych gróźb Lotusa i Red Bulla mówiących o możliwości oprotestowania kontrowersyjnego rozwiązania, McLaren trzyma się z dala od gorącej dyskusji i pomimo tego, że media sugerowały iż stajnia z Woking posiada bardzo zaawansowaną koncepcję innowacyjnego tylnego skrzydła, Paddy Lowe przyznał, że jego ekipa nie jest jeszcze w pełni gotowa na umieszczenie jej w swych samochodach.
W tym sporze daleko nam od obu stron barykady. Dopóki nie otrzymamy jasnego wyjaśnienia, trudno jest skierować duże wysiłki na pracę w tym kierunku.
Prawdę mówiąc nie ma czegoś takiego jak duch regulaminów- dodał Brytyjczyk sugerując, że gdyby w ogóle istniało coś takiego w przypadku DRS, to system Mercedesa stałby z nim w oczywistej sprzeczności.
Debata dotycząca tego, czy mogą zatrzymać ten system w ich samochodach nie sprowadza się jednak do tego, czy jest on zgodny z duchem przepisów, ale czy pozwala na to obowiązujący regulamin techniczny.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE