Montoya organizuje kolejny wyścig charytatywny

W "Race of Stars" wystartują Klien, Liuzzi, de la Rosa, Pizzonia, Albers i mistrz IRL, Wheldon
03.11.0515:14
Marek Roczniak
863wyświetlenia

W najbliższy weekend na ulicach Cartageny odbędzie się charytatywny wyścig kartingowy "Race of Stars", w którym udział weźmie kilku zaproszonych przez Juana Pablo Montoyę obecnych kierowców Formuły 1, a także tegoroczny mistrz IRL, Dan Wheldon.

Z kierowców F1 w Kolumbii pojawią się reprezentanci Red Bull, Christian Klien i Vitantonio Liuzzi, kierowcy testowi zespołów McLaren i Williams, Pedro de la Rosa i Antonio Pizzonia, a także nowy nabytek Midland, Christijan Albers.

Szacowana liczba widzów, którzy z bliska będą obserwować zmagania kierowców na gokartach 125cc, powinna wynieść około 10 tysięcy. "Race of Stars" będzie także transmitowany na żywo przez latynoskie stacje telewizyjne.

Całkowity dochód z imprezy zasili prowadzoną przez Montoyę i jego żonę Connie fundację Formula Smiles, a zgromadzone środki zostaną przeznaczone na pomoc pokrzywdzonym przez los kolumbijskim dzieciom.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

5
dejacek
04.11.2005 07:51
no dostało mi się. Ale nadal twierdzę że zajechanie kolegom drogi na treningu w Monaco było zwykłym chamstwem(rozbite trzy auta) a co do Szumiego to też dwa razy mu wjechał w kufer i to będąc zdublowanym(w Monaco na wyjeździe z tunelu).
McMarcin
04.11.2005 06:43
dejacek - pokazałeś, że na F1 znasz się jak ś... na gwiazdach. Montoia kiepski? Facet, zastanów się co piszesz! W końcu jakiś zawodnik, po nieodżałowanym Sennie robi coś dla innych, a nie jeździ tylko na nartach w Alpach ;-)
dzumen
03.11.2005 08:35
dejacek, skoro nie znosisz "chamstwa w aucie" to co sadzisz i M. Schumacherze? ten tez pokazal kilka niezlych akcji jak np. GP Monaco ;] . hmmm jezeli nie to zapewne jestes jednym z wielu fanow tego kierowcy, ktorzy niedostrzegaja badz niechca dostrzec tego w jakis sposob on jezdzi. chyba troche zaczynam odbiegac od tematu ale to zapewne dlatego, ze ja tak bardzo Schumachera nie trawie. Pozdrawiam :)
KIU
03.11.2005 04:23
dejacek -> Koleś ja widzę ze się nie znasz na F1 jeśli by był kiepskim kierowcą to w GP Niemiec z 20 pozycji nie trafił by na 2. A jak widzisz jest tez dobrym człowiekiem organizując cos takiego dlatego ja uważam ze jest to świetny pomysł i postaram się oglądać ten wyścig. A w trakcie wyścigu to zgodzę się ze jest chamski ale tylko czasami jak ma szanse wygrać ale wtedy to nerwy biorą górę nad rozumem i zachowaniem.
dejacek
03.11.2005 04:12
myślę że gokart to właściwe miejsce dla pana Montoi bo w F1 raczej wielkiej kariery nie zrobi. Wiem że jestem stronniczy ale nie cierpię chamstwa w aucie - czy to wyścig czy droga publiczna.