Raffaele Marcielo po raz kolejny wygrywa w F3 ES

Raffaele Marcielo wygrał pierwszy wyścig Formuły 3 Euro Series na Red Bull Ringu i jest to już jego czwarte zwycięstwo w tym roku.

Włoch startował z drugiego pola, jednak już na drugim okrążeniu poradził sobie z Williamem Bullerem i systematycznie oddalał się od rywali. Wygrana podopiecznego Ferrari stała się praktycznie pewna na siódmym okrążeniu, kiedy sędziowie nałożyli Juncadellę i Bullera, jadących bezpośrednio za nim, oraz czterech innych kierowców, karę przejazdu przez boksy za nie zwolnienie na żółtej fladze.

To sprawdziło, że na podium wskoczyli Pascal Wehrlein i Jazeman Jaafar, który zalicza kolejny gościnny występ w serii. Jeszcze 5 okrążeń przed końcem zanosiło się, że to młody Sainz zgarnie najniższy stopień podium, jednak Hiszpan zbyt szeroko wyjechał z ostatniego zakrętu, zahaczył o trawę i stracił kontrolę nad bolidem rozbijając go bariery na prostej startowej.

Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, który zjechał przed ostatnim okrążeniem dając zawodnikom możliwość finiszu w wyścigowych warunkach, jednak nie zmieniło to kolejności w czołówce. Czwarte miejsce zdobył Sven Muller, a za jego plecami znaleźli się Tom Blomqvist i Michael Lewis. Ukarany Juncadella ostatecznie znalazł się na siódmej pozycji. Hiszpan podczas odbywania swojej kary wyprzedził Williama Bullera i wyjechał jako dziewiąty. Później udało mu się wyprzedzić Andreę Rodę i po problemach Sainza wskoczyć na siódme miejsce.

Ósmy był Buller, który dzięki temu wystartuje z pierwszego pola do popołudniowego wyścigu. Andrea Roda był ostatecznie dziesiąty, gdyż po restarcie stracił miejsce na rzecz Felixa Rosenqvista. Ostatnie punktowane miejsce przypadło Emilowi Bernstorffowi.