McLaren podbudowany postojami podczas GP Europy

W trakcie wyścigu w Walencji, mechanicy zespołu z Woking obsłużyli bolid Hamiltona w 2,3 sek.
26.06.1216:51
Nataniel Piórkowski
1974wyświetlenia

Pomimo tego, że problemy z pit-stopami przysłoniły wartość najszybszego postoju w historii Formuły 1, McLaren nie ma wątpliwości, że jest na dobrej drodze do osiągnięcia perfekcji w obsłudze swych samochodów w alei serwisowej.

Podczas wyścigu o GP Europy załoga brytyjskiego zespołu popisała się kosmicznym czasem postoju Lewisa Hamiltona, zajmując się jego samochodem przez 2,6 sekundy. Sam Michael zapowiedział jednak, że jego ekipa nie spocznie na laurach.

Chłopaki ignorują wszelką krytykę, bo dobrze wiedzą że są dobrzy i pokazali to w Montrealu, jeszcze przed ustanowieniem rekordu w Walencji. Teraz obracamy się w środowisku milisekund, a nie dziesiętnych. Strefa ta jest tak konkurencyjna, jak aerodynamika - powiedział.

Zdaniem magazynu Autosport rzeczywisty czas obsługi samochodu Lewisa Hamiltona wynosił 2,32 sekundy, co stanowi nowy rekord Formuły 1, pobijając o 0,11 sekundy rezultat, jaki rok temu w Korei odnotowali mechanicy Mercedesa. Naszym celem nie jest wykonywanie postojów trwających 2,3 sekundy z wyłączeniem reakcji kierowcy. Obsługa samochodu ma trwać średnio trzy sekundy. Jeśli spojrzysz na obszary które sprawiały problemy w ostatnich wyścigach, to już ich nie ma, ponieważ stale naciskamy na poprawę naszych wyników - dodał dyrektor sportowy zespołu.

McLaren poinformował również, że przed Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone będzie musiał wymienić skład załogi obsługującej samochody w alei serwisowej po tym, jak mechanik odpowiadający za dokręcenie prawej tylnej opony skaleczył się o krawędź skrzydła podczas postoju w wyścigu w Walencji.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

12
kabans
27.06.2012 07:37
2,3 ale tylko trzy koła więc z wszystkimi kołami byłoby ponad 3:P
IceMan11
26.06.2012 08:36
@ROOK Aaa ta w niebieskiej koszulce! Swoją drogą barwy SkySports są baardzo podobne do Williams'a. Za 1-szym razem nawet się pomyliłem i myślałem, że Williams robi sobie jaja i sami przeprowadzają sobie wywiad - co za wstyd ;D
ROOK
26.06.2012 08:12
@IceMan11: Ja niestety nie jestem z nią po imieniu… ;-) Tę, co robi wywiady w padoku: za pierwszym razem wiertarka omal nie wyskoczyła jej z ręki: – „Guys, are you serious?” – za to potem poszło jej nawet lepiej, niż na niektórych postojach. :))
IceMan11
26.06.2012 08:09
@katinka Chodzi o naukę :)
akkim
26.06.2012 07:28
Jest powód do dumy, bo raz się udało, raz na osiem ścigań w pełni Im zagrało, wyczyn warty święta, jak podium Michała, koledzy odpadli jest feta, jest chwała.
katinka
26.06.2012 07:02
@IceMan11, ale co, jak uczyli prowadzącą SkySports, czy ten przydługi pit stop? ;) To może nie jest to, o co prosisz, ale jak widac Lewis sam chyba sobie szybciej zmieniłby koła :) http://www.youtube.com/watch?v=SRaCUcZ_Pck
IceMan11
26.06.2012 06:55
@katinka Jest to na YT gdzieś?
katinka
26.06.2012 06:47
Że co? No faktycznie muszą być podbudowani, jak w rosyjskiej ruletce, raz sie uda, a raz nie. Kto wie, czy gdyby nie ten przydługi, drugi pit stop, Hamilton nie ukonczyłby normalnie na podium tego wyscigu. @ROOK, nawet gdyby uczyli zmiany opon samą Królową Angielską, to nie powinni się aż tak rozkojarzać ;)
IceMan11
26.06.2012 06:30
@ROOK Georgie czy jak ona się zwie? Ta co asystuje zawsze Davidsonowi podczas analiz?
ROOK
26.06.2012 06:10
W ten weekend McLarenowcy uczyli prowadzącą ze SkySports zmiany opon (niezły moment ma wiertarka ;) – no i widać było, że chłopaki najpierw się spięli, ale potem rozkojarzyli… :)
Karol24
26.06.2012 03:43
Lepiej mieć zawsze nieco ponad 3 sekundowe postoje niż jeden 2,3 sekundy a drugi 11 sekund.
pablonzo
26.06.2012 03:01
No ale Lewis na pewno nie jest zadowolony, bo nie ma powtarzalności tych wyników za każdym stopem... Więcej jest ostatnio niestety tych nieudanych stopów.