Stan de Villoty nadal krytyczny, ale stabilny

Pomijając już Vinc fakt, że z automatu powinno się takim komentarzom mówić bye, to widać, że nie rozumiesz co oznacza stan stabilny ("bo i tak by nie umarła" - nie, stabilny to nie znaczy niezagrażający życiu). Nie znam się, to się wypowiem.

O fachowcy i znawcy medycyny sie znależli

Najważniejsze aby przeżyła...skąd Ona mogła wiedzieć,że tak zakończy się jej "przygoda" z F1....biedna Maria...

Myślę, że tak jak Karol. Pewnie będzie miała sztuczne oko, wyglądające jak najbardziej naturalnie. Brak wzroku to największe kalectwo. Już wolałbym byc inwalidą. ;/

Maria straciła oko tak jak Bielecki czy tylko wzrok?

@IceMan11 Też by było szkoda jak każdego innego człowieka, ale sam przyznaj, że ładna kobieta, to ładna kobieta, proste..

@pablonzo Brzydkiej by nie było szkoda? ;P

Moim zdaniem "krytyczny" oznacza w tym przypadku brak przytomności; choć pewnie śpiączka jest po prostu podtrzymywana sztucznie. Zmasakrowana połowa twarzy, długa operacja, nie wydaje mi się żeby była przytomna. @ pablonzo Szkoda...

@Wrzatek Tak, czyli nieulegający pogorszeniu po czasie określonym przez lekarzy dla danego przypadku lub operacji.

Stabilny, czyli nie ulega pogorszeniu. Przynajmniej ja tak to rozumiem.

@marrcus Prawda czy nie, to stan krytyczny nie wyklucza możliwości rozmawiania, jeśli nie jest, lub co bardziej prawdopodobne (tak na logikę) nie była przez jakiś czas w śpiączce farmakologicznej. To oczywiście moje przypuszczenie i nie mówię o tym co jest teraz. Inaczej ujmując - żołnierz dostaje kulkę, wiadomo że nie pociągnie. Stan krytyczny, niestabilny (bo sie wykrwawia), ale nie wyklucza możliwości rozmowy, póki jest przytomny.

Krytyczny jak, podobno rozmawiała już? Czy to nie prawda.

Fatalna sprawa... Uszczerbek na zdrowiu niestety zostanie, ale mam nadzieje, że zostanie jak najbardziej zminimalizowany.

Eh na prawdę szkoda tak ładnej kobiety.. Życzę powrotu do zdrowia!