Pirelli pragnie zaradzić rzadkim przejazdom w deszczowych warunkach

Firma mogłaby w przyszłości dostarczać więcej kompletów ogumienia na mokry tor.
06.07.1218:28
Nataniel Piórkowski
1173wyświetlenia

Szef działu sportów motorowych, Paul Hembery przyznał, że jego firma mogłaby w przyszłości zwiększyć przydział ogumienia na mokry tor, ale wymagałoby to jednomyślnej zgody wszystkich zespołów.

Obie piątkowe sesje treningowe zostały dziś rozegrane na kompletnie wilgotnym asfalcie, a prognozy synoptyków nie pozostawiają złudzeń i przewidują, że podobne warunki utrzymają się także jutro oraz w niedzielę. Pragnący oszczędzać ograniczone komplety ogumienia kierowcy dość rzadko wyjeżdżali więc na tor, co nie poprawiało nastrojów przemokniętej do suchej nitki publiczności na trybunach.

Warunki takie jak te bardzo często generują wiele niespodzianek, więc przed nami prawie na pewno nieprzewidywalny weekend. Szkoda jednak fanów, którzy nie zobaczyli dziś zbyt wielu przejazdów - zwrócił uwagę Brytyjczyk. Oczywiście razem z zespołami możemy przyjrzeć się pewnym rozwiązaniom aby zwiększyć ilość akcji na torze, gdyby w przyszłości doszło do podobnych sytuacji, na przykład zwiększyć przydział opon na deszcz. Potrzebna byłaby jednak do tego zgoda wszystkich ekip, ponieważ sami nie możemy wpływać na przepisy dotyczące ogumienia.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

5
Zomo
06.07.2012 09:42
Olewania fanow na torze ciag dalszy. Kogo obchodzi tych kilku bezobotnych (piatek!) brytoli na Silverstone? Wazne ze sobota/niedziela pojdzie przekazem TV do Chin, Indii czy USA, a tam wazne targety, markety i customery na opony czy napoje energetyzujace.
kamil_zmc
06.07.2012 05:49
@Sir Wolf i tak taniej niż robienie nowych kompletów opon co weekend.
Sir Wolf
06.07.2012 05:30
@up Tylko, że taka logistyka sporo by kosztowała, gdyby z powodu opon wysyłano dodatkowe samoloty.
Karol24
06.07.2012 04:34
Rada jest bardzo prosta. Niech trzymają w swojej siedzibie przygotowane zapasowe komplety opon deszczowych. Jeśli okaże się w czwartek, że zapowiada się deszczowy weekend i szczególnie piątek, to wystarczy wysłać je samolotem na tor. Przy obecnej logistyce taka przesyłka dotrze w 24 godziny. A nawet nie będzie to konieczne bo wystarczy, jak doleci w sobotę rano.
Mr President
06.07.2012 04:33
Należałoby zwiększyć nie tylko ilość opon deszczowych, ale również liczbę kompletów slicków na piątkowe treningi.