Giermaziak najszybszy w treningu Porsche Supercup
W dziesiątce mieliśmy jeszcze dwóch Polaków - Roberta Lukasa i Patryka Szczerbińskiego
06.07.1219:10
5837wyświetlenia
Kuba Giermaziak zajął pierwsze miejsce podczas sesji treningowej Porsche Supercup. Robert Lukas był piąty, a Patryk Szczerbiński siódmy.
Trening rozpoczął się na mokrej nawierzchni, jednak nad Silverstone pojawiło się słońce i tor zaczął przesychać. Po pierwszej rundzie przejazdów najlepszy z Polaków był Lukas, który zajmował trzecie miejsce, Szczerbiński był siódmy, Lisowski dwunasty, a Giermaziak anulował swoje okrążenie.
Wraz z przesychającym torem czasy zmieniały się z minuty na minutę, jednak żaden z Polaków nie znajdował się wyżej niż na trzecim miejscu. Na półmetku prowadził Rast, jednak wtedy kierowcy Verva Racing powrócili do walki. Dobre okrążenie Patryka dało mu siódme miejsce, jednak Kuba pojechał jeszcze szybciej i po rekordzie w pierwszym sektorze wskoczył na pierwsze miejsce.
W samej końcówce jeszcze Sean Edwards był zagrożeniem dla Polaka, jednak ostatecznie Brytyjczyk musiał zadowolić się drugim miejscem. Czołową trójkę uzupełnił Kevin Estre. Robert Lukas uplasował się na piątym miejscu ze stratą 1,2s do Giermaziaka. Lisowski zajął dopiero dwudziestą pierwszą pozycję ze stratą ponad 4,5 sekundy.
Rezultat treningu
Kuba Giermaziak:
Nigdy nie ukrywałem, że prędkość mamy, ale jak dotąd mieliśmy też dużego pecha. Myślę, że jest to bardzo dobry sygnał na dalszą część zawodów. Ja w deszczu w samochodach Porsche czuję się dobrze, więc były to dogodne warunki dla mnie. Oczywiście za trening nie daje się punktów, a kwalifikacje będą jutro. Jest to jednak ważny moment. Pokazaliśmy, że jesteśmy w czołówce i jeśli jutro uda się pojechać równie dobrze, to z pewnością będziemy walczyć przynajmniej o miejsce na podium w niedzielę. Taki jest nasz cel na torze Silverstone. Jeśli w sobotę będzie sucho, wówczas drugi komplet opon pokaże, kto będzie lepszy. Kto złoży najlepsze okrążenie, stanie na pole position. Na razie jednak poczekajmy z osądami. Jeszcze chwilę pocieszmy się z naszego pierwszego miejsca, a potem wracamy do pracy. Trzymajcie za nas kciuki!
Patryk Szczerbiński:
Skoro teraz jestem siódmy, to podczas kolejnych jazd chcę awansować na wyższe pozycje. Mam nadzieję, że mi się to uda i w kwalifikacjach i w wyścigu. Sesja poszła bardzo dobrze. Na pierwszym komplecie opon byłem w miarę szybki. Na torze doganiałem kilku kierowców, którzy regularnie jeżdżą w czołówce. Ważne były ostatnie dwa kółka pomiarowe. Pierwsze było bardzo dobre, ale miałem lekkie problemy z powodu dużego ruchu na torze. Musiałem wyprzedzić jednego zawodnika. Później na moim najszybszym kółku, w ostatnim sektorze zablokował mnie Mateusz Lisowski, więc nie udało mi się poprawić swojego czasu, choć w dwóch pierwszych sektorach miałem rekordy. Tak to bywa. Mam nadzieję, że jutro złożę pierwsze bardzo szybkie kółko i utrzymam się na tej samej, siódmej pozycji, albo będzie jeszcze lepiej. Bardzo fajnie mi się tutaj jeździ. To jedyny z tegorocznych torów Supercupu, po których jeździłem także bolidem Formuły BMW. Mieliśmy tu jeszcze testy w Porsche no i po dzisiejszym dniu porównanie tych samochodów jest zaskakujące. Prędkości w Porsche są znacznie wyższe, ale już się przyzwyczaiłem do tego auta. Wiadomo, że w pierwszym sezonie nie będę bił najlepszych, ale do tego właśnie dążę.
KOMENTARZE