Kovalainen trzecim kierowcą Renault w sezonie 2006

"Jesteśmy zachwyceni, że możemy powitać Heikkiego w naszym zespole jako trzeciego kierowcę"
02.12.0517:29
Marek Roczniak
1446wyświetlenia

Zespół Renault potwierdził dzisiaj, iż jego testowym i zarazem rezerwowym kierowcą w sezonie 2006 będzie tegoroczny wicemistrz serii GP2, Heikki Kovalainen. Fin pełnił w tym roku funkcję drugiego obok Francka Montagny'ego kierowcy testowego we francuskiej stajni i wziął udział w kilku sesjach testowych, nierzadko uzyskując czasy porównywalne z głównymi kierowcami Renault. Awans do roli głównego testera jest więc naturalnym krokiem poprzedzającym jego ewentualny debiut w wyścigach Formuły 1. Tymczasem Montagny kierowcą testowym Renault pozostanie tylko do końca 2005 roku.

Szef Renault F1 Team, Flavio Briatore: "Jesteśmy zachwyceni, że możemy powitać Heikkiego w naszym zespole jako trzeciego kierowcę na sezon 2006. Zademonstrował w serii GP2, że jest utalentowanym, agresywnym kierowcą i wywarł spore wrażenie na naszych inżynierach podczas testów z zespołem. Rola kierowcy testowego będzie szalenie istotna w 2006 roku, gdyż od rozwoju silnika V8 w trakcie sezonu będzie między innymi zależała obrona mistrzostwa. Jestem przekonany, że Heikki wniesie swój cenny wkład do naszego sukcesu".

Heikki Kovalainen: "Przeprowadziłem już kilka testów z zespołem, ale nadal czeka mnie sporo nauki. Ta rola umożliwi mi lepsze poznanie zespołu i tego, jak funkcjonuje Formuła 1, w czasie gdy będę rozwijaj swoje umiejętności w prowadzeniu bolidu i wiedzę techniczną na tym szczeblu. To zaszczyt móc dołączyć do mistrzowskiej ekipy i jestem zdeterminowany, aby pomóc Renault w obronie tytułów".

Źródło: RenaultF1.com

KOMENTARZE

11
RENO
03.12.2005 12:42
Heh to chyba coś znaczy....że jednak w nim kryje się wielki talent:)
Maximus
03.12.2005 10:31
Pożyjemy, zobaczymy... "Christian Silk, szef zespołu testowego Renault: Robert jest niesamowity. Dawno nie widziałem tak zdolnego kierowcy. Na początku testu było zimno, asfalt był nierozgrzany. W takich warunkach jeździ się piekielnie trudno. Nawet Fernando Alonso miałby kłopoty."
RENO
03.12.2005 10:14
Phaedra zgadzam się z Toba w zupełności masz całkowitą racje pozatym na tym etapie tez nie interesowałyby mnie pieniądze, ale myśle że Mistrzostwo w GP2 dałoby Robertowi bezapelacyjnie angaż w F1
Phaedra
02.12.2005 08:38
Maximus, nie zgodze sie że Kovalainen ma mniejsze szanse na zaistnienie w F1, za nim stoja duze pieniadze. Tegoroczna rozgrywka w GP2 wylonila dwoch mistrzow Rosberga i Kovalainena. Pierwszy juz ma fotel w F1 drugi zostal testerem . Jesli Fisico spali ten sezon to bankowo Heiki wskoczy na jego fotel w 2007, jesli Renault potrzebuje dwoch testerow to jest szansa dla Roberta , ale sadze ze Flavio bedzie sie chcial przyjrzec Robertowi w GP2 . Tak jak napisano w artykule Kovalainen byl rownie szybki na testach jak kierowcy etatowi wiec Robert jest w kolejce za nim. Mysle ze My bardziej sie tym przejmojemy niz Robert ktory dzisiaj powiedzial ze jest mlody i na razie nie interesuje go zarabianie pieniedzy. Jest jeszce czwarty gniewny Hamilton ale to pupil McLarena, i mlody Piquet ktory jesli dobrze pamietam krecil sie w tym roku w boksach Wiliamsa. Mysle ze ta piatka bedzie przyszloscia F1
Maraz
02.12.2005 08:29
Moim zdaniem obaj kierowcy mają bardzo podobne osiągnięcia: http://www.gp2series.com/en/website/arden_international/drivers/kovalainen/ Zwróć też uwagę, że Flavio Briatore ma bardzo konkretne zamiary względem Kovalainena, którego przyrównuje już do Alonso. Montagny nigdy nie był tak traktowany.
Maximus
02.12.2005 07:19
Nie chce obrażać Kovalainena, ale stwierdzam fakt, że Robert ma większe szanse zaistnieć jako kierowca odnoszący sukcesy...
McMarcin
02.12.2005 06:42
Fakt, że Kovalainen jest mistrzem GP2 i brał udział w Race of Champions. Jednak Robert w swoim pierwszym sezonie został mistrzem WSbR. Czy Kovalainen może się czyms takim pochwalić?
Maximus
02.12.2005 05:44
Zgadzam się, ale Kovalainen aktualnie jest testerem, mógł więc stracić "to coś", co decyduje o sukcesach w walce na torze. A Robert jest Mistrzem WSbR... Ciekawe, kto z nich wygrałby pojedynek na torze? Niestety, nie mamy jak tego sprawdzić...
Maraz
02.12.2005 05:32
Nie bądź taki pewny, w końcu obaj kierowcy nigdy nie zmierzyli się ze sobą w jednej serii wyścigowej. Dopiero wówczas można by próbować osądzić, który z nich jest lepszym kierowcą. Nie żebym miał jakieś zastrzeżenia do Roberta - broń Boże. Trzeba jednak zachować obiektywizm :)
Maximus
02.12.2005 05:21
Słuchaj Flavio, może nasz Robert pomógłby wam w rozwoju silnika V8? Zastanów się nad tym! Może Kovalainen jest dobrym testerem, ale Kubica jest lepszym kierowcą!!!
McMarcin
02.12.2005 05:03
Ciekawe czy Kovalainen byłby lepszy od Kubicy? Chyba, że działa tu magia fińskich kierowców ;-) Czyżby Flavio marzył po cichu o drugim Hakinennie?