Całkiem nowy silnik dla nowego wyzwania

Zespół Renault opowiada o swoim nowym silniku RS26 V8
01.02.0612:10
Grzegorz Więcek
847wyświetlenia

Nasze podejście w Renault jest ponad wszystko pragmatyczne, co oznacza, że jesteśmy agresywni ale w granicach rozsądku. Musimy być zdolni do wygrywania, a to oznacza, że potrzebujemy dobrego pakietu: mocnego, niezawodnego silnika oraz szybkiego, łatwego w prowadzeniu samochodu. Ekipy w Enstone i Viry pracowały ręką w rękę nas tym nowym pakietem.

Jakie były kluczowe założenia tego projektu?
Udany projekt to taki, który był efektywnie zaplanowany i nie można skrócić żadnej z faz rozwoju. Zaplanowaliśmy cały projekt i procesy produkcyjne w taki sposób, aby uzyskać mocny, niezawodny silnik, gotowy do użycia na torze w styczniu, aby móc przejechać jak najwięcej kilometrów podczas testów. RS26 miał już spory przebieg na dynamometrach, zanim wyruszył po raz pierwszy na tor.

Czy fundamentalne założenia projektowe silnika V8 spowodowały, że konstruktorzy silnika musieli gruntownie zmienić swoje podejście do pracy?
Ani trochę. Przygotowana architektura jest znacząco inna, ale użyliśmy podobnej technologii, a i ograniczenia, na które napotkaliśmy przy silniku V10, są ciągle takie same. Silnik V8 na 2006 rok będzie miał więcej wspólnego z zeszłorocznymi silnikami V10, niż jednostki V8 używane w innych seriach lub w przeszłości w Formule 1.

Czy RS26 wymusił specjalne podejście?
W silniku RS26, specyficznym dla konfiguracji V8 wyzwaniem było zrozumienie i poradzenie sobie z zewnętrznymi i wewnętrznymi wibracjami, a także z innymi subtelnościami tego silnika. Ponadto trzeba było podołać zmianom narzuconym przez nowe przepisy, takim jak restrykcje dotyczące stosowanych materiałów i rezygnacja z kanałów dolotowych zmiennej długości.

Jakie są główne cechy nowego silnika?
To jest całkiem nowy silnik, który został zaprojektowany aby wykorzystać nowe regulacje do maksimum. Jednakże przepisy narzucają teraz więcej parametrów niż w przeszłości. Teraz obowiązuje minimalny limit wagi silnika wynoszący 95 kg, a architektura i środek ciężkości muszą się mieścić w konkretnych limitach. Naszym celem było więc dojście do tychże limitów i uzyskać maksymalnej przewagi.

Źródło: RenaultF1.com

KOMENTARZE

4
Paweł
06.02.2006 04:59
Napewno i tym sezonie Renault zdobedziecie tytuł mistrza. Wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują!!! Byłem z wami i zostane tak długo aż wy bedziecie w F1. Pozdrawiam wszystkich fanów Renault F1 i tych Renault na codzień.
Witek
01.02.2006 08:09
Trzymam za Was kciuki od 2003 roku!!! Brawo i dziękuję!
Adriannn
01.02.2006 12:19
"To bedzie piękna maszyna wybitnych ludzi" "To bedzie piękna maszyna wybitnych ludzi"
slaweksz
01.02.2006 12:04
To bedzie piękna maszyna wybitnych ludzi. Praca ktora wykonali jest perfekcyjna. Zapowaiada sie bardzo zaciety i interesujacy sezon 2006. Juz dzis mozna powiedziec ze Renault bedzie jego głownym aktorem. Bardzo imponuje podejscie inzynierow ich precyzja i to ze swoja pasja potrafia sie podzielic z nami. Tylko dane techniczne Renault sa tutaj tak obszernie publikowane. Nalezy przy tym powiedziec ze Renault z dosc spokojnego zospolu zrobilo sie pewne sibie a jazda zapowaida sie bardzo agresywana. I o to wlasnie chodzi w tym sporcie. Dobre przygotowanie calego zespolu polaczone w wiara w sukces. Brawo Renault!!!