Kubica: Wyciągnę wnioski z tej kraksy

Polak przyznał, że starał się jechać swoim tempem
23.03.1318:24
Paweł Zając
7348wyświetlenia

Robert Kubica powiedział, że wyciągnie wnioski z kraksy, która pozbawiła go niemal pewnego zwycięstwa w Rajdzie Wysp Kanaryjskich.

Polak miał ponad minutę przewagi, kiedy na dziesiątym odcinku specjalnym uderzył w barierę i uszkodził tylne koło w Citroenenie DS3 RRC.

To był szybki zakręt schodzący w dół. Bez problemów przejeżdżany pełnym gazem - powiedział Robert. Później było ostre dohamowanie do zakrętu przejeżdżanego na trzecim biegu. Kiedy nacisnąłem hamulec straciłem kontrolę nad tyłem, więc trochę odpuściłem. Gdybym tego nie zrobił to na pewno bym się obrócił, a droga jest wąska. Samochód leciał bokiem do zakrętu, starałem się go przejechać, jednak uderzyłem w barierę. Nie mogłem zwolnić i uderzyłem najpierw lewym tyłem, a później przodem.

Kubica przyznał, że przez cały rajd miał problemy z przyczepnością tyłu w swoim samochodzie. Niestety, nie jest to żadna wymówka, ale w szybkich zakrętach brakowało nam przyczepności z tyłu, zwłaszcza na zjazdach. Powinienem wziąć to pod uwagę i zahamować wcześniej.

Polak przyznał, że jechał dość spokojnie, pomimo przegranej na pierwszym dzisiejszym oesie. Po prostu jechaliśmy swoim tempem, nie atakowałem. Zbieram doświadczenie i takie rzeczy nie powinny się dziać, jednak czasem się zdarzają. Nawet mały błąd wiele kosztuje w rajdach. To był dla nas dobry weekend, nieźle jechaliśmy zarówno na testach, jak i na odcinkach i nawet dziś rano było w porządku. Wczoraj było bardzo pozytywnie, dzisiaj zupełnie odwrotnie. Trzeba jednak zbierać wszystkie doświadczenia, te negatywne także. To część rajdów. Jutro skoncentrujemy się na Portugalii i pójdziemy dalej.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

22
bombka
25.03.2013 11:48
Tak na rozluźnienie http://images37.fotosik.pl/2009/6a4dfc7e223b2dbb.jpg :)
lakeman
25.03.2013 07:20
Błąd błędem, ale się zastanawiam, czy niesprawność ręki nie przyczyniła się do nieukończenia rajdu?
F1-HELP
24.03.2013 12:22
Niektóre komentarze to nie krytyka (najlepiej jakby była konstruktywna) tylko klasyczny trolling tudzież hejting. Na górskim rajdzie o długości ponad 200 km są setki, o ile nie tysiące, zakrętów. Tysiąc pierwszy może czasami nie wyjść. Najważniejsze to znać przyczyny błędu i następnym razem starać się go nie popełnić. Inaczej wyglądałaby sytuacja gdyby z powodu tego samego manewru jakiś zawodnik odpadł z 3-4 rajdów pod rząd. Wówczas można by delikatnie zasugerować mu zmianę zajęcia, gdyż z recydywy wynikałoby, że nie wyciąga odpowiednich wniosków. Tak samo gdyby jadąc wolnym tempem (jak na ten poziom zawodów) wylatywałby z trasy od razu po kilku pierwszych zakrętach, jak wiemy żadne z wymienionych nie dotyczy Kubicy. Po prostu jest na etapie płacenia "frycowego", z nowym pilotem. Nauka polega właśnie na tym, że się robi błędy, im wcześniej tym lepiej, z takim bagażem doświadczeń i wyciągnięciem z niego odpowiednich wniosków każdy kolejny rajdy zbliża kierowcę do perfekcji.
klip150
24.03.2013 10:24
kol. Fan1, problem to ty masz, co widać gołym okiem
Fan1
24.03.2013 10:17
@marios76 nie piekl się tak, rozsądnie patrząc, to Kubica ma problem, co robić w życiu, dopóki znajdzie kogoś, kto będzie mu dawał wóz do rozwalania, to będzie jeździł i rozwalał, ale pomyśl, że tam na poboczach jest pełno ludzi i o tragedię z udziałem tego szaleńca nie trudno (odpukać!).
marios76
24.03.2013 07:50
@FORTI 94 Co to za język? Wiesz kogo możesz dojechać? ... Nie chcę Ci ubliżać, ale krytykując zostaw po sobie choć wrażenie jak w drugim poście... Czy wiele osiągnie? A musi coś więcej?? Właśnie to jest problem naszego narodu- od siebie g...o wymagamy, ale od innych to już wszystko! Niektórym było by mało jakby w jednym sezonie zdobył mistrza WRC i F1, bo nie wygrał wszystkich rajdów i wyścigów! @Fan1 Tak jak Ty nie powinieneś tu pisać! Jednak On jeździ w rajdach, Ty tu piszesz i jakoś to musimy znieść- Ty osiągnięcia i porażki Kubicy, ja Twoje denne komentarze- da się z tym żyć- spróbuj. @FORTI 94 Jest szybki, ale czy kosztem bezpieczeństwa? Myślę, ze nie- nie ma rajdowca, który nie ma dzwonów, a wypadek sprzed 2 lat mógł się skończyć jak wczorajszy... Chyba kibice za bardzo przyzwyczaili sie do F1 gdzie jak opuścisz tor to jest albo trawa, albo żwirek albo coraz częściej hektar asfaltu! Jakoś nie widzę komentarzy, ze ktoś nie może jeździć w F1 bo zaparkował na bandzie w Monte Carlo czy Montrealu! A parkowali wszyscy:( Więc gdzie tu sens?
FORTI 94
24.03.2013 07:02
:D
Fan1
24.03.2013 06:24
Nigdy nie powinien zajmować się tym rajdami. Szkoda.
gnt3c
23.03.2013 10:23
tak Forti to jest nasz Guru, jest jak Mesjasz, a my jak barany cieszymy się i płaczemy jak przynosi nam radość (czasami smutek).
FORTI 94
23.03.2013 08:30
Co to jest jakiś wasz Guru że nie można go skrytykować? Jechał świetnie ale to nie wystarczyło i to nie pierwszy raz. Wygrał lepszy. Nie, to nie jest zazdrość ani hejtowanie jak wg wielu. Bądzmy realistami. Ma jeszcze sporo czasu i na pewno dużo osiągnie.
gnt3c
23.03.2013 08:28
@Aros - odnoszę wrażenie, że Robert jest szybki kosztem bezpieczeństwa. Dopóki nie wsiądzie do auta ma zimną głowę, ale jak już wsiądzie to idzie na żywioł, to jest typowy przykład człowieka, albo jadę na 100% albo wcale. "Pure speed" jednak bardziej popłaca na torze niż odcinkach specjalnych. Myślę że jak Robert mówi o braku doświadczenia, to ma na myśli że tej właśnie zimnej głowy za kierownicą musi się nauczyć, bo "pure speed" jak wszyscy wiedzą mu nie brakuje...
marian3251
23.03.2013 08:23
A gdyby taki Senna nie cisnął zawsze i przy każdej okazji, to byłby legendą? Przecież ile wyścigów nie ukończył przez brak paliwa jak był w Lotusie albo po kraksach, jaka na przykład ta w Monako, co prowadził 40s przed Prostem? Kubica tak samo ciśnie, i dlatego popełnia błędy. Mam nadzieję, że nabierze doświadczenia i będzie bezbłędnie pokonywał już wszystkie OS-y. Inna sprawa, że głupio by było, jakby też i rajd Portugalii skończył gdzieś w krzakach :x
Aros
23.03.2013 07:41
@gnt3c no racja... Niezwykle logiczne w sumie. Cóż, następnym razem wyraźnie zaznacze, że coś jest ironią. Mój komentarz tyczyl sie powyższych dywagacje ludzi, którzy ewidentnie nie zauważają jak dobry jest Robert czy to w wyścigach, czy w rajdach. Aby nie robić całkiem off typu dodam, że jestem pełen podziwu dla naszego kierowcy za to, że nie będąc w 100% sprawnym jest w dalszy ciągu piekielnie szybki. Przez wszystkie rundy pecha mieć nie może także następnym razem się uda ;)
christoff.w
23.03.2013 07:39
Ludzie! Niech sobie inni pisza co im sie podoba, po co tracic "nafte" i sie denerwowac!? Niektorzy nie rozumieja i hejtuja poprostu chyba tylko tak zeby sie dowartosciowac bo nie umiem tego wytlumaczyc skoro 8 OS poprzedniego dnia wygranych do ich malego rozumku niczym Kubusia.P nie przemawia,nie dociera... RObert zawsze jezdzil i to byl jego konik te rajdy a ze latwiej mu bylo bo byl dobry isc droga "wyscigow" to teraz odwracaja kota ogonem.Gdyby bylo na odwrot i nie mial sukcesow w F1 (notabene duzych nie mial) to by wieszali psy na nim,zeby wracal do rajdow bo tam jest jego miejsce.CO za skrajny debilizm i bezmyslnosc (no i sam sie "unioslem") ;)
gnt3c
23.03.2013 07:24
@Aros - Twój wiek rzeczywiście nie wydaje się być liczbą większą od zera, ponadto muszę przyznać, że w Twoim wieku byłem o wiele starszy.
F1-HELP
23.03.2013 06:16
Kubica przejechał 60% rajdu wygrywając po drodze wszystkie OeSy, ale mimo tego skądś wciąż biorą się "domowi znawcy" sugerujący mu np. że "rajdy nie są dla niego". Buahahahahahaha Jedynie tak to można skomentować. Po prostu wczoraj było zbyt pięknie, więc dzisiaj się nieco "wyrównało". Myślę, że tak jak mówi Kubica, po prostu czasami "*** happens", a już zwłaszcza wtedy gdy za bardzo chcesz. Jechał swoim tempem, czyli na dowiezienie wyniku, nie atakował, no ale pojawił się zakręt w którym zabrakło szczęścia/doświadczenia etc. i tyle. Następnym razem na pewno będzie lepiej. W sumie ciągle uczy się rajdów. Gorzej, zwłaszcza dla nowicjusza, jest gdy od początku idzie mu jak "po maśle". Kubica ma bardzo mocną psychikę i internetowych doradców-napinaczy-psychoanalityków nie potrzebuje. Mam tylko nadzieję, że po przygodzie (1-2 sezony) w rajdach ponownie wróci do F1. Jest tam coś do zrobienia.
Ambrozya
23.03.2013 05:53
Nie, nie wyciągnie żadnych wniosków...
SirKamil
23.03.2013 05:52
Proponuje wniosek pt. Hej, chyba mam gdzieś jeszcze numer do Wolffa...
marcan
23.03.2013 05:51
Najważniejszy wniosek - rajdy nie są dla niego. Z genialnego kierowcy wyścigowego nie zrobi się mistrza WRC (patrz Kimi). Oby ta nieszczęsna ręka umożliwiła mu powrót na tor, tam gdzie jego miejsce.
uqad
23.03.2013 05:42
Przecież na powrót na tor na razie się nie zanosi, a po tych wszystkich "przygodach" na rajdach to byłby jedyny logiczny wniosek.
FORTI 94
23.03.2013 05:39
Ogarnij sie Kubica bo żadnego rajdu nie dojedziesz w ten sposób.
Master
23.03.2013 05:28
Alleluja i do przodu!