Domenicali ma nadzieję, że Massę w przyszłości zastąpi Bianchi

Szef Ferrari jest pod wrażeniem umiejętności Bianchiego, ale nie skreśla Hulkenberga.
17.05.1312:47
jpslotus72
1750wyświetlenia

Szef Ferrari, Stefano Domenicali, ujawnił swoje preferencje w kwestii przyszłego składu kierowców Scuderii. Dokonując zmian w przyszłości, chciałby się opierać na wychowankach Akademii Kierowców Ferrari, spośród których najbliżej do startów w Ferrari ma obecnie Jules Bianchi.

Ferrari wysłało Bianchiego na praktykę najpierw do Force India, gdzie w minionym sezonie jeździł w wolnych treningach, a obecnie do Marussi, w której ściga się obok Maxa Chiltona. Francuz prezentuje się bardzo dobrze, więc ma szansę stać się pierwszym studentem Akademii Kierowców Ferrari, który otrzyma promocję do fotela wyścigowego w zespole z Maranello.

Jules jest naprawdę dobrym kierowcą - powiedział Domenicali w rozmowie z Canal+. Bardzo się cieszę, że należy do programu naszej Akademii, ponieważ posiada on wszelkie umiejętności, potrzebne by stać się bardzo dobrym kierowcą F1. Mam nadzieję, że kiedy Felipe zakończy już swoją karierę w Ferrari, Jules będzie gotowy, by stać się kierowcą naszego zespołu.

Felipe Massa przedłużył swój kontrakt z Ferrari jedynie na bieżący sezon i uważa się, że jego dalsze losy będą zależały od tegorocznych wyników. Według doniesień niektórych komentatorów, zespół jest przygotowany do zaangażowania Nico Hulkenberga w przypadku, gdyby Brazylijczyk miał opuścić tę ekipę po zakończeniu obecnego sezonu. Bianchi, po jednym sezonie spędzonym w fotelu wyścigowym, nie byłby jeszcze wystarczająco dojrzały, by już przesiąść się do bolidu Ferrari.

Źródło: f1sport.autorevue.cz

KOMENTARZE

4
jpslotus72
17.05.2013 04:43
Byłoby niedobrze dla Saubera, gdyby Ferrari "podkradło" mu Hulkenberga. W Sauberze było ostatnio dosyć zmian i potrzebna byłaby stabilizacja składu. Wzięliby jakiegoś debiutanta i Gutierrez, jako bardziej doświadczony, byłby liderem? Może przeprosiliby się z Kobayashim? No, chyba że Hulkenberg i Massa po prostu zamieniliby się miejscami... Nie wiem, czy na pewno wszyscy kierowcy marzą o jeździe w Ferrari, ale Bianchi zapewne tak - ma szansę, ma szansę...
katinka
17.05.2013 03:20
Świetna wiadomość dla Julesa i jego kibiców, doczekaliśmy się @Kamikadze2000 :) Mam nadzieję, że nastąpi to już za nie długo. Trzeba przyznać, że Ferrari Driver Academy jak na razie ma nosa do dobrych kierowców, Bianchi, Perez, Raffaele Marciello, a w tym roku dołączył do nich chyba również utalentowany Antonio Fuoco.
adamyo
17.05.2013 02:34
Ja mam nadzieję że odejście Felipe z Ferrari nastąpi jak najszybciej.Oczywiście w związku z transferem do innego teamu, nie z końcem kariery oczywiście. Jednak na to małe szanse. Massa w tym roku jezdzi dobrze. Konkurencyjne auto i dobre wyniki, ale pozycja w teamie i ambicje do walki choćby o wygraną bardzo słabe. Możliwość wygrania tylko jak partner odpadnie no cóż. Najprawdopodobniej karierę skończy niestety w Ferrari.
Kamikadze2000
17.05.2013 12:30
Też mam taką nadzieję. Bianchi po odejściu Kovala, Kobiego i Buemiego jest moim drugim ulubionym zawodnikiem. Byłoby pięknie, gdyby ulubieniec został zastąpiony przez drugiego ulubieńca. :))