Top Gear Live odwiedzi we wrześniu Warszawę

Na Stadionie Narodowym zobaczymy całą trójkę prezenterów brytyjskiego programu
07.06.1314:48
Inf. Prasowa
4531wyświetlenia

Już 21 września do Warszawy zawita znany z występów na całym świecie popularny spektakl motoryzacyjny oparty na obsypanym nagrodami telewizyjnym show Top Gear. Impreza pod nazwą Top Gear Live odbędzie się na Stadionie Narodowym jako edycja specjalna VERVA Street Racing!

VERVA Street Racing czekają w tym roku wielkie zmiany. Odbywająca się od 2010 roku na warszawskim Placu Teatralnym impreza przenosi się na Stadion Narodowy, aby zaprezentować tam najbardziej ambitny program w swojej historii. W ramach jej czwartej edycji fani będą mieli okazję zobaczyć największy motoryzacyjny spektakl na świecie - Top Gear Live. Gospodarze widowiska - Jeremy Clarkson, James May, Richard Hammond i tajemniczy Stig - zadbają o to, by 21 września dostarczyć widzom ogromną dawkę adrenaliny.

Fani VERVA Street Racing, którzy w poprzednich latach podziwiali niesamowite wyścigi samochodowe na ulicach Warszawy, będą mieli teraz okazję zobaczyć na żywo niezwykły spektakl motoryzacyjny Top Gear Live. Niewiarygodna jazda precyzyjna, rewelacyjne pokazy kaskaderskie oraz zapierające dech w piersiach efekty specjalne - oto dlaczego Top Gear Live po prostu nie można przegapić. O najlepsze sportowe emocje zadbają także Adam Małysz, Jacek Czachor, Marek Dąbrowski i Kuba Przygoński z ORLEN Team oraz Patryk Szczerbiński i Kuba Giermaziak z VERVA Racing Team, czyli kierowcy zespołów wspieranych przez PKN ORLEN, głównego sponsora wrześniowego show.

VERVA Street Racing to największe wydarzenie motosportu w tej części Europy. Co roku kilkadziesiąt tysięcy fanów motoryzacji dopingowało na ulicach Warszawy najlepsze zespoły i najszybszych kierowców. Chcemy rozwijać imprezę oraz stale podnosić jej poziom, stąd decyzja o nawiązaniu współpracy z Top Gear Live. Wierzymy, że połączenie sił zaowocuje wydarzeniem, o którym fani motoryzacji będą długo pamiętać. Już teraz zapraszamy wszystkich miłośników szybkiej jazdy na Stadion Narodowy - mówi Leszek Kurnicki, Dyrektor Wykonawczy ds. Marketingu PKN ORLEN.

Na wyjątkowy charakter Top Gear Live składają się niesamowite wyczyny kaskaderskie oraz porywające pokazy, podczas których nie zabraknie stłuczek, kraks i podrasowanych aut, a także prześmiewczego humoru, z którego słynie Top Gear. Jak dotąd Top Gear Live zobaczyło ponad 1,5 miliona widzów na całym świecie, a każda trasa wiąże się z interesującymi statystykami: co roku podczas jej realizacji wykorzystuje się 135 ciężarówek, 3 statki, 1 samolot transportowy oraz ponad 150 zestawów opon. Widowisko zawojowało już liczne kraje, między innymi Australię, Holandię, Rosję, Republikę Południowej Afryki i Wielką Brytanię, lecz występ w Polsce będzie pierwszym w Europie Środkowej!

Bilety będą dostępne w sprzedaży już od 10 czerwca za pośrednictwem sieci sprzedaży eBilet.pl oraz w salonach Empik na terenie całego kraju. Ceny biletów w zależności od wyboru miejsc na Stadionie Narodowym: 99,00 PLN, 129,00 PLN, 159,00 PLN. Bilety dla dzieci w wieku 4-12 lat objęte są dodatkową zniżką w wysokości 20 %. Dla pierwszych 15 tys. osób, które zakupią bilet (w dowolnej cenie) wstęp na Pit Party gratis! Organizator nie przewiduje rozszerzenia puli wejściówek na Pit Party lub możliwości ich osobnego zakupu.

KOMENTARZE

10
akkim
10.06.2013 02:44
@doriano Mnie tylko o jedno. O bliskość. Mając bilety na trybunę wolałem iść dużo wcześniej aby stanąć przy barierce i pozwolić się ogłuszyć. Pokazy stadionowe tego nigdy nie oddadzą. Nigdy. Taki jestem, albo z nimi albo patrzę w TV. Wersja pośrednia jakoś mnie nie kręci. Nie ma opcji żeby stadion oddał ulicę. Dlatego napisałem o Street i Racing. To już jakoś nie to.
doriano
10.06.2013 12:14
@akkim: Z tego co pamiętam podczas pierwszej edycji VSR wejściówki na Pit Party również były limitowane... i również względem kolejności wykupowania. Co do kolejnych edycji to nie wiem - nie byłem. Do tej pory na (choć trochę) podobnej imprezie "stadionowej" byłem tylko na Monster Jam - ładnych kilka lat temu w Chorzowie. Przy zakupie przyzwoitych biletów nie było absolutnie żadnych problemów z widocznością... i nie chodzi tutaj o wielkość Monsterów, bo pokazy akrobatyczne na crossach też wyszły ślicznie. :) Był tam zresztą też taki "pit party"... organizatorzy wydzielili pewien obszar koło stadionu i wszystko było "na wyciągnięcie ręki". Wracając do meritum... Ja tam bileciki dla siebie i dla znajomych już zamówiłem. Wejściówki na Pit Party zostały mi przyznane, więc serio nie wiem o co Wam chodzi. ;)
akkim
10.06.2013 11:40
@doriano No to miłych wrażeń życzę. W tym roku niech się bawią beze mnie. Pit Party? Owszem dla pierwszych 15-tu tysięcy. Tylko jak to sprawdzić? Co roku płaciłeś i miałeś - a dzisiaj musisz wierzyć na słowo: byłeś w puli albo nie byłeś. Co do "czadu" na Narodowym byłem przed wyburzeniem na pokazach. Gdyby nie lornetka to 50/50% opis tych atrakcji oddają Twoje słowa:[quote]w dupie był i gówno widział,[/quote] Połowicznie się zgadza, co prawda byłem nie w dupie a na X-lecia. Ale faktycznie gówno widziałem.
doriano
10.06.2013 09:07
Spoko - jak zwykle każdy (jak się to mówi) w dupie był i gówno widział, ale za to jaka pewność, że kaszana wyjdzie! Ja się jaram bardzo mocno - nastawiam się na coś w stylu hybrydy VSR i RoC (przyprawione przez Top Gear! mniam!). A tak swoją drogą to skąd ta pewność, że samochody nie będą na wyciągnięcie ręki? To jak sobie wyobrażacie Pit Party? Wpuszczą nas wcześniej na stadion i na telebimach będą pokazywać powiększenia zacisków hamulcowych? :D Błagam... Pewnie będzie jakiś wygrodzony obszar przed stadionem, który będzie dla posiadaczy odpowiednich biletów otwarty dłuuuugo przed główną imprezą. I będzie git! Na koniec - jakby to powiedzieli bracia Figo i Fagot: po bilety MYK!
Flybutter
07.06.2013 05:34
[quote="akkim"]To jakiś NIESMACZNY ŻART !!! Coś co można było poczuć, dotykać mieć pod palcem za dużo mniejszą kwotę mam teraz za stówę oglądać przez lornetkę ??? Poza tym oprócz Pit Party mieliśmy całkowite free. Pani Mucha chce odrabiać Madonnę, czy co?[/quote] Zgadzam się całkowicie. Właśnie 'tym czymś' były supersamochody na niemal wyciągnięcie ręki, a teraz co?
adnowseb
07.06.2013 03:32
Uwielbiam ten program :)) Fajnie,że będą w Warszawie.
akkim
07.06.2013 02:45
[quote="rolnik sam w dolinie"]Nieoficjalnie mówi się o tym, że organizatorzy nie dostali pozwolenia na imprezę taką jak w poprzednich latach.[/quote] Natomiast u mnie mówi się nieoficjalnie, że wszelkimi sposobami muszą reanimować "trupa" o nazwie Narodowy. Tylko czy trupa da się takimi zabiegami dźwignąć? Byłem na każdym spektaklu Vervy i nie było ludzi więcej niż za pierwszym razem. Nawet na Bemowie na przyjazd Saubera było ludzi zdecydowanie więcej i bez problemu powtórzono tę akcję z powodzeniem. Jeśli to nie jest polityka to niech i dla mnie znany nam hodowca przygotuje kaktusa. PS. wypada chyba również to "Street" zamienić na "Basen, "Racing" na "Show" lub chociaż usunąć. Panom z Anglii pozostawić "Vervę" tej nigdy za dużo.
maciej
07.06.2013 02:39
Szkoda że dzieli mnie prawie 400 km od Warszawy....z chęcią bym pojechał zobaczyć ekipe Top Gear na żywo ! :)
rolnik sam w dolinie
07.06.2013 02:34
@akkim Nieoficjalnie mówi się o tym, że organizatorzy nie dostali pozwolenia na imprezę taką jak w poprzednich latach. Za każdym razem były poważnie przekraczane dopuszczalne limity osób które mogły przebywać w strefach dla kibiców - co wynikało ze złej pracy ochrony. Ze sprawozdania które można było znaleźć na stronie ratusza wynikało, że w tamtym roku limit został naruszony poważnie. To powodowało tłok i mogło prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. W związku z tym najprawdopodobniej organizator był zmuszony do zmiany formatu imprezy.
akkim
07.06.2013 02:30
To jakiś NIESMACZNY ŻART !!! Coś co można było poczuć, dotykać, mieć pod palcem za dużo mniejszą kwotę mam teraz za stówę oglądać przez lornetkę ??? Poza tym oprócz Pit Party mieliśmy całkowite free. Pani Mucha chce odrabiać Madonnę, czy co? Jestem najnormalniej w świecie zawstydzony, że tu mieszkam i chciał nie chciał proponuję pseudo przygodę z motoryzacją przez średnie "m" za pomocą telebimu. Vervę się czuło i dotykało teraz każą lizać przez szybę.