Vandoorne wygrał pierwszy wyścig FR 3.5 w Rosji

Stoffel Vandoorne prowadził od startu do mety i wygrał pierwszy wyścig Formuły Renault 3.5 na torze Moscow Raceway.

Belg nie pozostawił żadnych szans rywalom i na każdym kolejnym okrążenie coraz bardziej powiększał swoją przewagę, by ostatecznie minąć linię mety 6,7s przez Antonio Felixem da Costą.

Trzeci był Nigel Melker, który do samego końca musiał zerkać w lusterka i uważać na Willa Stevensa. Piąty był debiutujący w serii William Buller. Brytyjczyk startował z czwartego pola i po pierwszym zakręcie udało mu się przeskoczyć na trzecie miejsce, jednak Melker szybko odzyskał pozycję, a później także Stevens przypuścił udany atak. Kierowca Zeta Corse nie umiał utrzymać tempa czołówki i znacznie stracił dystans, a w dodatku musiał bronić się przed Andre Negrao, który finiszował zaledwie 0,3s za jego plecami.

Siódmy był Nico Muller, który zyskał jedną pozycję na starcie. Zupełni inaczej sytuacja miała się w przypadku Marlona Stockingera, Oliwiera Webba i Marco Sorensen. Cała trójka sporo straciła podczas startu i dojechała do mety na pozycjach z pierwszego okrążenia. Lider klasyfikacji, Kevin Magnussen, był dopiero jedenasty, gdyż po karze w kwalifikacjach startował z dopiero siedemnastego pola. Duńczykowi udało się zyskać cztery pozycje na starcie, a później kolejne dwie w trakcie walki, jednak jego wysiłki nie były wystarczające na zdobycie punktów.