FIA zwołuje awaryjne spotkanie dotyczące opon

Federacja chce uniknąć dalszych eksplozji
30.06.1319:03
Łukasz Godula
3123wyświetlenia

Prezes FIA, Jean Todt zwołał awaryjne spotkanie w Paryżu w środę, by przedyskutować i znaleźć rozwiązanie dla eksplodujących opon, które zdominowały GP Wielkiej Brytanii.

Todt zwołał Pirelli i Sportową Grupę Roboczą, która zawiera reprezentantów wszystkich 11 zespołów. FIA chce znaleźć rozwiązanie na problem, który mogliśmy zaobserwować w pięciu bolidach - Lewisa Hamiltona, Felipe Massy, Jean-Eric Vergne'a, Estebana Gutierreza i Sergio Pereza.

Poza tym Nico Rosberg, Fernando Alonso i Nico Hulkenberg potwierdzili, że również mieli przebite opony, jednak byli w stanie zjechać po nowe zanim gumy się rozpadły. Możliwe jest, że Pirelli będzie w stanie wprowadzić teraz zmienione opony, które zamiast stalowego oplotu posiadają kevlarowy. Może się to stać już od przyszłego wyścigu.

Włoski producent miał nadzieje zabrać je już do Kanady, jednak brak wystarczającej ilości testów i próby zablokowania zmiany przez niektóre zespoły oznaczały, że wprowadzenie nowych opon opóźniło się, a nawet zostało porzucone.

Źródło: f1times.co.uk

KOMENTARZE

12
melex
02.07.2013 09:23
"blamaż z USA 2005? Nie pamiętamy już?" To właśnie jest najlepszy przykład na zdrową konkurencję. Michelin zrobiło za słabą oponę jak na wymagania tego toru. A konkurencja w tym zakresie ma na celu skonstruowanie wytrzymałej, a jednocześnie szybkiej opony.
nickolas
02.07.2013 05:20
@seba97 co ty opowiadasz??? co za bzdury - a blamaż z USA 2005? Nie pamiętamy już? Wiem, że tekst w stylu "a nie mówiłem" bardzo kusi, ale to byłaby "zmiana dla zmiany". Bez sensu, nie po to z tej opcji zrezygnowali żeby do niej wracać. To nie tak żeby się nic nie zmieniło, gorzej - mogłoby się zmienić na gorsze. ...i znowu ktoś by powiedział [...] - zgadnij co? Tu trzeba załatać problem a nie tworzyć wszystko od nowa (np opony 2012)
seba97
01.07.2013 10:55
Już to pisałem gdzieś wcześniej, ale napisze jeszcze raz. Dopóki do F1 nie wejdzie drugi dostawca opon tak to będzie wyglądało. Piękny przykład. [quote="Ralph1537"]chcieli szybko zużywających się opon to mają [/quote] Albo tak jak Bridgestone kiedy w sezonie 2010 zjeżdżali tylko żeby regulaminowi stało sie za dość. Według mnie, jeżeli wróci konkurencja w oponach to będzie to o wiele lepiej wyglądało. Będą puszczali opony które będą konkurencyjne, będą sie starali wypaść jak najlepiej a nie puszczą opony z plasteliny jak to robi Pirelli i "radźcie sobie z tym"
Bear
30.06.2013 08:47
@TommyYse Był tutaj news [zaraz po informacji o testach Merola], odwrotnie zakładali tylne opony przez co ich zużycie było mniejsze.
TommyYse
30.06.2013 08:14
@kemek, że co?
kemek
30.06.2013 07:09
Zakładają lewą oponę po prawej stronie, prawą po lewej i dziwią się, że opony dziwnie się zachowują. Jeśli tak było (a na 99% było), to nawet nie powinni się temu dłużej przyglądać.
Lukasz1234
30.06.2013 06:15
Z tego co pamietam to Lotus jest chyba jedynym zespołem, który nie miał przebitej/uszkodzonej opony w tym roku
Ralph1537
30.06.2013 06:14
chcieli szybko zużywających się opon to mają
IceMan11
30.06.2013 05:23
@Grzesiek1713 W przyszłym roku opony będą zdecydowanie bardziej wytrzymałe. A już się bałem, że mimo tylu zmian w reg to jeszcze opony słabe będą.
Lukas
30.06.2013 05:21
@Grzesiek1713 - bo wtedy nie było prawdziwego ścigania i wszyscy na to narzekali :)
Grzesiek1713
30.06.2013 05:12
Mam nadzieję że Todt naprawde się postara o dostawcę gum z Francji :) Było dobrze, dopóki FIA nie chciała uatrakcyjnić widowiska, a przecież ma być oszczędzanie pieniędzy, wiec dlaczego śladem Bridgestone nie może być 1 pit i jazda na limicie, prawdziwe ściganie!
IceMan11
30.06.2013 05:07
I bardzo dobrze. Mam nadzieję, że jednym z tych zespołów, które nie chciały zmian, dzisiaj zjeżdżały na nieplanowaną zmianę ogumienia.