Maldonado chce pozostać w Williamsie

Pastor Maldonado jest gotowy podpisać nową umowę z Williamsem na 2014 rok, pomimo kłopotów jakie trapią zespół w tym sezonie. Wenezuelczyk jak na razie przeżywa ciężki sezonu, a Williams nie zdobył jeszcze ani jednego punktu, jednak mimo to widzi powody, by związać się na przyszłość z ekipą z Grove.

Naprawdę chcę tu pozostać - wyjaśnia Maldonado. To jedno z najlepszych miejsc dla młodego kierowcy. Zdecydowanie nie jesteśmy zadowoleni z wyników w tym roku. Mamy dość dużo do poprawy, jednak wszyscy to wiedzą, wszyscy widzieli co mamy w tym roku. Jednak myślę, że zespół ma przed sobą dobrą przyszłość, z dużym potencjałem i nie ma sensu go zmieniać.

Maldonado ma nadzieję, że zmiana w pionie technicznym w zespole, wraz z dołączeniem Pata Symondsa w zamian za Mike'a Coughlana, opłaci się jeszcze przed zakończeniem tego sezonu. Nie ma również wątpliwości co do tego, że zaplecze Williamsa jest wystarczająco dobre, by pomóc zespołowi wyjść z kłopotów.

Gdy zacząłem jeździć dla Williamsa, zobaczyłem bolid, zobaczyłem fabrykę i historię zespołu - powiedział. Ważnym dla mnie było stanie się częścią tej ekipy. Osiągnęliśmy zwycięstwo w zeszłym roku i myślę, że skoro je zdobyliśmy, to możemy zdobyć dwa trzy lub cztery.

Pomimo chęci pozostania w Williamsie, Maldonado uważa, że nie skupia się na sfinalizowaniu umowy, a na pomocy zespołowi w poprawie pozycji w stawce. Jak na razie nie skupiałem się na kontrakcie na przyszły rok - powiedział. Mamy w zespole postanowienie, by pracować bardzo mocno i naprawić problem, w celu poprawy osiągów. To coś co robiliśmy, a w dalszej perspektywie możemy spoglądać na przyszły rok. Na to zawsze jest czas.

Maldonado posiada ponadto mocne kontakty z PDVSA, sponsorem który wspierał zespół w ostatnich dwóch sezonach.

Źródło: autosport.com