Jacques Villeneuve wystartuje w Indy 500

Kanadyjczyk 19 lat temu wygrał tę imprezę

27.02.1412:18

Paweł Zając

2341wyświetlenia

Jacques Villeneuve powróci w tym roku do Indianapolis 500, 19 lat po swoim zwycięstwie w tym wyścigu.

Kanadyjczyk poprowadzi trzeci samochód ekipy Schmidt Peterson Motorsports, co będzie dla niego pierwszym startem w bolidach jednomiejscowych od odejścia z F1 w sezonie 2006.

Miałem szczęście rywalizując w czołowych seriach wyścigowych i nic nie ekscytuje mnie bardziej niż start w IndyCar przy obecnym poziomie konkurencyjności - powiedział Mistrz Świata z 1997 roku. Schmidt Peterson Motorsports pokazało, że jest w stanie walczyć z najlepszymi i jestem podekscytowany pracując z Samem [Schmidtem] i przygotowując się do majowego startu.

Od rozstania z BMW Sauber Villeneuve zaliczał tylko sporadyczne starty w NASCAR i samochodach sportowych. W tym roku potwierdził już, że spędzi cały sezon w Rallycrosowych MIstrzostwach Świata. Schmidt Peterson Motorsports w zeszłym roku przygotowywało samochód Simona Pagenaud, który zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Nowszy Starszy

Takuma Sato odniósł zwycięstwo w Indy 50028.05.2017

Indy 500: Castroneves najszybszy w ostatnim treningu26.05.2017

Indy 500: Chilton uzyskał najlepszy wynik w poniedziałkowym treningu22.05.2017

Indy 500: Alonso zakończył kwalifikacje na piątym miejscu21.05.2017

Indy 500: Carpenter najszybszy w sobotnich kwalifikacjach21.05.2017

KOMENTARZE

ManiakF1

27.02.2014 05:01

Powodzenia Jasques!

villy

27.02.2014 02:48

Tak, wygrał wtedy, a był taki wyścig, co długo wszystko było przeciw niemu, choćby za drobne przekroczenie z miejsca odjęto mu 2 okrążenia, czy jak wreszcie wyszedł na prowadzenie i miał zjechać do boksów, to się pojawiła żółta flaga i mu przed nosem zamknięto boksy, w ostatniej chwili się skapnął i wrócił na tor, a jakby zjechał to cały jego wysiłek poszedłby na marne. A na koniec szczęście się do niego uśmiechnęło, bo Goodyear nie wytrzymał presji i głupi błąd popełnił wymijając Safety Car na ostatnim zakręcie :-)

Adakar

27.02.2014 01:58

Jednocześnie JV zaliczy rekord najdłuższej przerwy między kolejnymi startami w historii Indy 500 :) Dżizes, 19 lat, a się pamięta bolid Playersa z numerem 27 jakby to było nie tak dawno.