Massa: Postąpiłem właściwie ignorując polecenie zespołu
W końcówce wyścigu Williams prosił Brazylijczyka o oddanie pozycji Bottasowi.
30.03.1414:33
4330wyświetlenia

Felipe Massa zapewnia, że odmawiając wykonania polecenia przepuszczenia Valtteriego Bottasa w końcowej fazie wyścigu o Grand Prix Malezji, podjął najlepszą z możliwych decyzji.
Po tym, jak dwójka kierowców Williamsa utknęła za jadącym na szóstym miejscu Jensonem Buttonem, angielska ekipa poprosiła Brazylijczyka o oddanie pozycji Bottasowi, w którego bolidzie znajdowało się nieco mniej zużyte ogumienie. Kierowca z Sao Paulo zignorował jednak polecenie zespołu.
Myślę że pojechałem wyścig najlepiej, jak byłem w stanie. Walczymy o mistrzostwo, a to był drugi wyścig sezonu. Zdecydowanie starałem się go pojechać tak dobrze jak tylko mogłem. Valtteri nie był w stanie mnie wyprzedzić, więc miałby także problemy ze znalezieniem się przed Jensonem. Nie wydaje mi się, aby w końcówce coś mogłoby się zmienić- powiedział Massa.
Byłem w grze, walczyłem. Nie jechaliśmy na dwóch kompletnie różnych strategiach. Valtteri nie korzystał z innej strategii niż ja. Zjechał po nowe opony zaraz po mnie, więc jego ogumienie było w nieco lepszym stanie niż moje. Nie wystarczyło mu to jednak żeby wyprzedzić mnie i Jensona. Postąpiłem właściwie- bronił się wicemistrz świata z 2008 roku.
Bottas nie chciał wdawać się w szczegóły ostatnich okrążeń wyścigu, jednak zapewniał, że gdyby znalazł się przed Massą, to byłby w stanie wyprzedzić Buttona.
Nie chcę tego komentować. Najpierw powinniśmy omówić sprawę wewnątrz zespołu, dowiedzieć się co się stało i jaką wiadomość otrzymał Felipe. Myślę że miałem całkiem dobrą szansę na znalezienie się przed Jensonem. Zbliżyłem się bardzo szybko, ale tak jak już wcześnie powiedziałem, musimy porozmawiać z zespołem.
Z kolei wiceszefowa stajni - Claire Williams odmówiła skrytykowania Massy za jego zachowanie.
Takie są wyścigi. To trochę trudna sytuacja. Musisz wykonywać jak najlepszą pracę dla swojego zespołu i koniec końców, Formuła 1 to zespołowy sport. Jesteśmy tu po to, by powiększać zdobycze punktowe w klasyfikacji konstruktorów. Na tym to polega. Ostatecznie Felipe dojechał do mety przed Valtterim.
KOMENTARZE